Poziomeczko postaram się nie sprawiać bałaganu
w tabelkowiczostwie :lol:
Duża buźka!
Wersja do druku
Poziomeczko postaram się nie sprawiać bałaganu
w tabelkowiczostwie :lol:
Duża buźka!
Cześć Robaczki Moje Pracowite :lol: :lol: :lol:
Udało mi sie podreptać na stepperku w pon.30 min. i wt.25 min ale za to nażarłam sie wczoraj tak, ze musiałabym chyba tydzień steperkować żeby to spalić :twisted: .
Młody wczoraj wieczorem pojechał i mam już dziś więcej czasu dla siebie. Syn zdał wszystkie egzaminy i nawet się załapie na stypendium za wyniki (lżej dla mojej kieszeni :wink: ),.. to już student IV roku będzie ...jesoooo jak ten czas po dzieciach widać :wink:
Staram sie trzymać dietkę ale czasem juz mi do siebie siły brakuje...co za durnota :x , jak już zrzucę 2 kiloski, to wrzucam na luz i ani sie obejrzę a one z powrotem w majtkach siedzą :evil:
Pozdrawiam dziewczynki i nie dajcie sie pokusom :lol:
Poziomeczko to Ty też masz starego syna!!! Moje dzieciaki też już podstarzałe!!! :D:D:D
Buziaki............
Moja starsza właśnie dzisiaj zdała ostatni egzamin na 3 roku. Wobec tego podobnie jak Twój synek, jest właśnie studentką 4 roku :D
Hej, Poziomeczko :P Co ja widzę, przegoniłaś mnie już, a ja w ogóle nie zareagowałam :P Powinnam Ci albo pogratulować, albo się wziąć za siebie :wink: Albo jedno i drugie :lol:
Brawo, może mnie to zmobilizuje :P Ale tak mi ostatnio cięzko , jakoś nie mam motywacji :P :P
Buziaczki
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
jak już zrzucę 2 kiloski, to wrzucam na luz i ani sie obejrzę a one z powrotem w majtkach siedzą
tez tak mam,dlatego postanowilam sie nie wazyc codziennie, ale jednak nalog wygrywa :?
Poziomeczko buziaki przesyłam i trzymam kciuki za wytrwałośc, choc łatwo nie jest, wiem cos o tym :( Dziś @ mnie dopadła, brzuch mam jak arbuz!!!!!!! Ale cóż, po @ bedzie lepiej, mam nadzieję :D:D:D:D
Ech, 65, marzenie :D
Cześć Dziewczynki :lol:
Wpadam tylko na momencik, bo juz dziś przyjeżdża mój luby i nie będzie czasu na forumowanie :lol: . Ostatnie dni tzn środa i czwartek totalna porażka :cry: ... wieczorem dopadło mnie, a potem już nie miałam ochoty na ćwiczenia, więc zero ruchu :cry: ,... ogólnie to chyba potrzebuje bata :wink:
Dzisiaj sie trzymam ale wieczór przede mną dopiero...ech głupota ludzka nie zna granic...
Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, ze chociaż Wam dobrze idzie :lol:
Miłego weekendu dziewczynki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jeśli dużo jesz, to przynajmniej staraj się również dużo spalać :lol: :lol:
Miłego weekendu :lol: :lol: