witaj
Poziomko co ja widze ,z jaka dyscyplinką podchodzisz do dzieła -podziwiam
i oby tak dalej . Te tabelki nawet mobilizujące .
miłego dnia
Wersja do druku
witaj
Poziomko co ja widze ,z jaka dyscyplinką podchodzisz do dzieła -podziwiam
i oby tak dalej . Te tabelki nawet mobilizujące .
miłego dnia
Witajcie kochaniutkie :lol:
Muszę sie Wam przyznać, że to sadełko, które sie do mnie przyczepiło w czasie choroby bardziej mi ciąży chyba niz całe 10 kg które zrzuciłam :cry: ...przykleiło sie cholerstwo i nie chce odczepic :evil: ...zabieram sie ostrzej za dietkę, tzn. koniec z podgryzaniem po 19 i duzo wiecej picia :!: ...to wreszcie musi dać efekty :!:
Wczoraj rowerkowałam 40min. a dziś 30 i chyba jeszcze raz wleze na rowerek, bo juz nie wiem jak wytopić szybko to co straciłam :lol: ...ale koniec marudzenia i do dzieła :!:
Samorodku - ja tez tak mam :!: ..leń mi siedzi w d...., ale moralniak gryzie sumienie jeszcze bardziej, więc sie ruszam :lol: ...ale fakt faktem, trzeba sie ciagle milnowac, bo chwila nieuwagi i waga do przodu :wink: ...badźmy wiec czujne i szykujmy figurke na Sylwka :wink: ....Pozdrówka :lol:
Luizku - dobrze, że znalazłaś chwilke dla nas, bo juz mnie strach obleciał, ze zmyknęłas gdziesik :wink: Strrrrrrasznie sie cieszę, ze do nas dołaczasz, a tabelke robie zawsze w niedzielę późnym wieczorkiem, wiec nie stresuj sie wpisami...wystarczy podsumowanie :lol: ....buziaczki serdecznie dla Ciebie i dla syna (powoli sie zorganizuje, ja to przeszłam i spoko :wink: ...)
Misialko - Twoje słowa to mniód na me serce :lol: ...wiem ile daja ćwiczenia i jaka to frajda jak sie potem zmierzysz i choć waga czasem stoi to cm lecą :lol: Dzieki Twojemu zapałowi i ja sie trzymam :lol: ..Cmoki ogromniaste :lol:
Krysialku - miło mi, że zabiegana znalazłaś dla mnie chwilkę :lol: Moze i Ty do nas sie dołaczysz jak zagrzejesz miejsca w domciu :lol: Pozdrawiam cieplutko :lol:
Miłej środy dziewczynki i trzymajmy dietkę, bo nagroda czeka :lol:
:D Witaj poziomeczko :D :D :D co tez opowiadasz ,ze co ,ze sadelko ci ciazy :?: :?: :?: :?: Przeciez tak pieknie dietkujesz ,a jezeli troche weszlo to z pewnoscia przez te choroby .Ale tak to bywa ,ze czlowiek chory to i mysli ze sadelko go nie siegnie . ech ..kochana tak to juz bedzie z nami ,ze my juz cale nasze zycie bedziemy musialy czuwac nad soba i naszymi zachciankami . Ale jestes pracowita dziewczyna i predko sobie poradzisz z tym wwzystkim . Ja od wxzoraj wznowilam zabiegi na sali .Dostalam jeszcze dalsze skierowanie i ochoczo z tego korzystam . :lol: :lol: :lol: Do szpitala i z powrotem tez piechotka zasuwam ,a to juz jest dobra zaprawa . Dzisiaj 2-gi dzien zostalo jeszcze 8.
Pozdrawiam cieplutko i zycze wszystkiego najlepszego . http://www.luckyoliver.com/photos/de...te-4306800.jpg
Podziwiam determinację - motywacja i uczucie, że da się tego dokanąć to naprawdę jedne z najwżniejszych czynników, wręcz niezbędnych :)Cytat:
Zamieszczone przez poziomka
pozdrowienia jesienne :D
cieplutkie buziaczki
u mnie
szczuplutkie wyniki w odchudzaniu
Witajcie wieczorkiem :lol:
Miałam nadzieje, ze dam radę wszystkich dziś odwiedzić, ale niestety co chwilka coś mnie odrywa od kompa :cry:
Powiem tylko, ze wczoraj jeszcze raz pedałowałam 30 min, a dziś 35 :lol: ...rano waga mnie pocieszyła, bo znów widzę 65 ale jeszcze z ogonkiem :wink: ...pilnuje sie, zeby dietkować i więcej pić.... zobaczymy ile mi zajmie powrót do 0 po przecinku :lol:
Pozdrawiam Was serdecznie i zycze wytrwałości w postanowieniach....warto :!: , bo potem taka frajda z nawet maleńkich sukcesów :lol:
Podstolinko, Axel, Dorisku - dzieki serdeczne :lol: :lol: :lol:
================================================== =====
Czwartek:
Dziś trzymałam dietkę, picie też :wink: i pedałowałam 30 min., a rano waga znowu mi szepnęła, ze ide w dobrym kierunku :lol: ...zostało mi jeszcze pół kiloska i ruszam dalej :lol:
Pozdrawiam cieplutko :lol:
Cześć Poziomko :D
U Ciebie wręcz wzorowo , wszystko tak jak trzeba i dieta i ćwiczenia :)...potem to masz nagrodę na wadze - nie to co u mnie ...
Pozdrawiam :D :D :D
witaj
nie wiem czy to picie jest takie skuteczne -chyba troche przereklamowane
Ja dostałam już wodowstrętu -nie kupuje żadnych zródlanych -
Jezeli już to herbate -ostatnio broibos . Ta w torebkach zrobiła sie teraz szajsowata
a herbaciarnie zamkneli -musze sie rozejrzec gdzies po miescie -
Też by mi sie przydało poćwiczyć bo moja kondycja już sie nieco zestarzała .
Witaj kochanie - niech to szlag ....z taka pogoda . Nic dla mnie gorszego . Zapycha mnie i dusi i do tego to pedzace tetno -dzisiaj mialam nawet 153 uderzenia -myslalam ze zglupieje -nie nadazylam lapac powietrza . Totez robie wszystko na zwolnionych obrotach . Nawet wszystkich cwiczen na fizykoterapii nie wykonalam -najzwyczajniej w swiecie wyszlam .Czulam ze nie daje rady . Nie lubie takiej pogody :roll: :roll: :roll: :roll: Ale co ja tak narzekam -do jutra moze przejdzie to i samopoczucie odrazu sie poprawi . Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnego weekendu . :D :D :D :D http://www.kartki.urbanski.org/image...359G100014.gif
witam serdecznie w sobotnie popoludnie . Samopoczucie odrobine lepsze ,ale ciagle walcze z tym szybkim pulsem . Dzisiaj troche mniej bo 132 ,ale ciagle za wysoko . Nawet nie mam sil dlugo siedziec przy komputerze . Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu . http://images33.fotosik.pl/7/9c541928dd6a1e6amed.jpg