-
kapusta jest też ale nie tylko
popatrz co to za pyszności
1 dzień
śniadanie:
sok z marchwi
surówka: pomidor, ogórek kiszony, seler naciowy
surówka z białej kapusty z jabłkiem
gotowany burak
herbata miętowa
sok jabłkowy
obiad:
zupa ogórkowa
duszona papryka nadziewana warzywami
surówka z czerwonej kapusty z graperfruitem
gotowany kalafior
kompot z jabłek z goździkami bez cukru
kolacja:
mus z jabłek na ciepło
surówka z marchwi z jałkiem
gotowana biała kapusta
sok pomidorowy
herbata z róży
II dzień
śniadanie
pomidor z cebulą
surówka z białej rzodkwi, jabłka i ogórka kiszonego
surówka ze świeżej kapusty, marchwi i pora
sok z marchwi i jabłek
obiad:
zupa jarzynowa( marchew, seler, por, pietruszka, kapusta biała, cebula, czosnek, bazylia, cząber, sól)
surówka z selera z jabłkiem z dodatkiem wody, soku z cytryny i soli
surówka z kiszonej kapusty z marchwią, jabłkiem i porem
kolacja:
sałatka z gotowanych buraków z jabłkiem i cebulą
jabłko pieczone
sok pomidorowy
herbata mietowa
tyle tego że nie dałam rady zjeść tego co naszykowałam, bo robię wg dawnych moich potrzeb czyli wszystkiego po pół wiaderka :shock: :shock: :oops: :oops:
-
dużo!!! i jak długo tak??? chyba sie podkręcam...
-
-
Dolina pani dr zaleca przez 6 tygodni póżniej zdrowe żywienie - super przepisy
a potem 1 raz w miesiącu zaleca diety oczyszczającej stosować przez 1 tydzień
Dora mięsko to ja uwielbiam tyle że mi wogóle nie służy i czasami jak juz mam wszystkiego dosyc to łamię wszelkie zalecenia i jem jak ...
-
-
właśnie pokręciłam sie trochę po internecie w sprawie tej diety...
jutro jadę do Częstochowy to myślę , że powinnam znależć , książki...
no , zobaczymy....
diety bez liczenia kal to coś dla mnie , nie potrafie sie za to zabrac i balabym sie tego ograniczenia, że mnie zniechęci i dietkuje bez...
dobrejnocy!!
-
Dorisku :D :D :D
:lol: :lol: :lol: :lol: Z okazji rocznicy życzę wszystkiego naj naj najlepszego,samych
uśmiechów :D :D :D radości :lol: :lol: :lol: pogody ducha :) :) :) :) miłości :P :P :P
zdrówka,pociechy z dzieci i wszystkiego czego sobie życzysz 8) 8) 8)
Serduszko piszesz o diecie oczyszczającej ja stosuję czasami taką 3-dniową weekendową
czy mogłabyś szczegółowo grzebnąć tą dietę 1-dniową. 8) 8) 8) 8)
-
-
-
Ja też należę do tych, których zabija ciacho.
Ciacho- niewinne, pyszne, niby pomaga przetrwać smutek i nudę, i senność, i miło zjeść w towarzystwie. To wszystko fałsz chociaż tak je cały czas spostrzegam.
Dlatego ciacho zabija takich jak ja. Nie wszystkich ale mnie niestety tak.
Doris, mysle, ze jestes nieco starsza. Widze, ze niektore spostrzeżenia Twoje są bardzo podobne do tego co trafia do mojej mózgownicy. Jeśli nie zrobię czegoś (tzn nie zaprzestanę robienia wiadomo czego) to za kilka lat będę ważyła tyle co Ty a może więcej. I będzie trudniej powstać. Bo zadanie masz trudne ale widzę, że walczysz wytrwale nie chwilowo ale konsekwentnie pomimo trudności tej choroby i wierzę, że Twój upór zaowocuje. Serio!
Mam nadzieję, że nie poczujesz sie dotknięta tym co piszę. Poprzez to co piszesz wspierasz mnie i myslę, że rozumiesz dobrze, że nie jest mi łatwo.
Do zobaczenia (napisania) w abstynencji!
Nie mam GG.