-
Bardzo dziękuję za wizytki no, nawet prześliczna, mała Dama od Psotki mnie odwiedziła
;))
W dalszym ciągu tkwię w letargu, ćwiczeń nic a nic....
dietkowo też byle jak.Nie mogę coś się zebrać "w sobie". :(
Zacznę od wtorku.....
Narazie pozdrawiam serdecznie!
-
:D A co sobie bedziesz zalowac odpocznij sobie -nowy tydzien sie zbliza wielkimi krokami .......................Pozdrawiam Cie serdecznie -dzisiaj troszeczke lepiej ze mna -pewnie bede zyc /hihihiiii/.Ale te ostatnie ....łoj mialam pietra -nie powiem ,ale tez samopoczucie bylo okropniaste . Buziole podsylam .http://www.kartki.urbanski.org/image...018G100050.gif
-
Jesień nie sprzyja odchudzaniu, nie chce się. Ale ja się sprężyłam , wprawdzie przy pomocy dietetyczki ale chudnę :D Już za długo to odkładałam 8)
A Ty sobie dojrzewaj , tylko nie za długo , bo się roztyjesz za bardzo he,he, :D :D
Żartuję oczywiście :) ale do wtorku niedaleko :D
Trzymaj się , pa :D :D :D
-
Oj Samorodku, Twojego posta mogłabym przytoczyć w całości. Co się z Nami dzieje, ta jesień ma na Nas bardzo negatywny wpływ. Mam nadziej ę ,że to już za Nami. Ja zabieram si ę za siebie już od poniedziałku, a wtorek to już blisko . DAMY RADę. psiałam już kiedyś, że Samorodki z najlepszego kruszcu, więc nic im nie da rady. Pozdrawiam jak zwykle wieczorową porą. :) :) :) :) :) :) :)
-
Witam! Po sensacjach wczorajszego dnia.
Mówiłam, że nie wlezę na wagę, jednak ciekawość mnie zżerała "ile" na plusie,oczywiście.Jest "tylko" 1,5 /!!!/
Ramzesku i pozostałe odchudzeńki mam pełne ręce roboty.
Pozdrawiam serdecznie
-
Samorodku o rany... kiedy Ty sypiasz :?: :?: :?: :?: :?: Myślałam,że Psotka jest skowronkiem, ale Ty jesteś hiper skowronkiem. Pozdrawiam i życzę mniej roboty. :) :) :) :) :)
-
Samorodku pozdrawiam i trzymam kciuki za dietkę-dasz radę :D :!:
http://i20.tinypic.com/24y1z15.jpg
-
witaj :D :D :D :D
dzisiaj wtorek, więc zaczynamy!!!!!!
może wtorek będzie lepszy niż jutro :D :D :D :wink:
u mnie przestoje, nabieram sił
-
Moje kochane!
Dzisiaj dzień Grubasa więc życzę sobie szybko dojść do wymarzonej wagi,
rzucić lub wdeptać cholerne słodycze i w zasadzie to wszystko :lol:
Wczoraj poćwiczyłam na stepperku, nawet się nie zmęczyłam lecz
z brzuszkami poszło nieco gorzej niż myślałam.Znaczy kondycji nie ma.
Dzisiejsze święto zaczęłam od drożdżówki /szt.1 / a to juz sukces bo
normalnie byłyby 3 szt + beza ;))
Wchodzę zatem na prostą drogę.
Trzymam za Was kciuki.Nie mam czasu odwiedzić Was :-****
Luneczko Twój Pies - to przystojniak może to "ona" no, nie wiem! :lol:
kajam i biję się w pierwś- nie wiem!
-
piersi bić najlepiej indycze
zawsze to mniej boli