-
Dzisiaj sie nie upilnowalam.Byłam "na mieście" od samego rana
do kawencji dodałam sobie serniczka z brzoskwinką, przekladanego beza i kruszanką
polane czekoladą. Nie, żebym się znęcała nad KIMŚ- nie łaźcie rankiem
po różnych takich :lol: :lol:
Buziolki ślę
-
Samorodku, widzę że zarażam. Pilnujmy się nawzajem bo będzie kiepsko - u mnie już jest -czuję to :( :( :( Nie łazić -to słuszne przykazanie :D
-
Samorodku :lol:
Matko kochana to jakaś zaraza chyba :!: :wink: albo wlazłam na forum cukiernicze :!: :x
Gdzie Ty się szwędasz Słoneczko hę :?: :twisted: .... kawusia owszem, ale ciacha to sobie oglądaj na talerzach u innych i patrz jak suną z buźki do du...ki i wyobraź sobie ze zostaja w majtkach ale u innych, bo Ty właśnie wytapiasz masełko-sadełko zamiast je gromadzić :wink: :lol: . Samorodku, wiem że masz w sobie tyle zdrowego rozsądku, ze to był tylko eksperyment i poświeciłaś sie dla ogółu, zeby ostrzec innych....bardzo Ci dziekujemy, a następnym razem uwierzymy na słowo..ok :?: ..do dzieła Kochanie i uśmiechnij się...brakuje mi Twojego poczucia humoru :lol: :lol: :lol:
Całuski cieplutkie :lol: :lol: :lol: :lol: http://img186.imageshack.us/img186/1...bnblumefw8.gif
-
Hello!
Wiecie, że dzisiaj Nasze Święto?
Wiecie.
Bukiecik zieleniny i lampkę soczku marfefkowego zostawiam- na zdrowie! :lol:
Wszelkim podejrzanym w dniu dzisiejszym pokarmom, pokazujemy czerwoną
kartkę!
Buziolki
-
witam Samorodku marchewkowo!!!!!!!!
tylko to mi już pozostało
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Samorodku -pozdrawiam serdecznie i wierze ,ze to tylko byl zarcik taki przed prima aprylisowy skarbie :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: . Znam Ci ja to Twoje swietniaste poczucie humoru . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Zycze duzo zdrowka i dobrej ,dietkowej niedzieli . http://www.sirmi.ic.cz/kytka/49.gif
-
http://www.zss105.neostrada.pl/aktua...arca_napis.gif
Ile razem dróg przebytych?
Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?
Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?
Ile lat nad strof stworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?
Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
-
pierwsze kroki
Witam babeczki !!! stawiam tu pierwsze i niepewne kroki a komputer to nie moja bajka i właśnie upisałam list na całą stronę i go zgubiłam :lol: :lol: :lol: ,ale pierwsze koty za płoty może następnym razem będzie lepiej :D :D :D :D (cieszę się że istnieje takie forum gdzie można znaleść wsparcie)
-
Hello!
Urszulko :D zostań z nami! Będzie lepiej!
Moje dietetyczne zapędy chyba ostatnio nie znajdują
motywacji.Zjadłabym konia z kopytami.Być może to przesilenie
wiosenno-zimowe czy cóś. :roll:
Biorę się za siebie, zabieram jak ta przysłowiowa sójka.....
Lecę z Kolbergiem po forum :wink:
-
Jakoś cieńko ostatnio przędziemy Samorodku :lol: Ale walczmy dalej - u mnie mam nadzieję, otrzeźwienia już przyszło :evil: