Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Wątek: Chce" lekko" isc przez zycie

  1. #11
    Roxana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Izabella!Bede pisala,ze az Wam sie znudze,ale nie dzisiaj,mam migrene.Dodam tyko,ze bardzo sie ciesze,ze znalazlam sie tutaj.Nawet jezeli w tej chwili nie czuje bardzo silnej motywacji,to wierze,ze przyjdzie szybciej,niz sadze. Suwaczek wsawie troche pozniej.A waze 34 kg za duzo!!!!!!!!!!!

  2. #12
    pola33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj
    Widzę że problem wagowy, wagowo mamy podobny.Nie patrz na suwaczki. Mój to kompletna klęska. Nie każdemu forum daje to co chciałby. Dla mnie to miejsce fajnych rozmów, niestety nie ma to wpływu na moje kilogramy.
    Trzymaj się

  3. #13
    Roxana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Pola.Ja gdy tak patrze na Wasze suwaczki,to mysle sobie,ze tez potrafie,ale wciaz mam trudno z motywacja.No,motywacja moze jest,ale z realizacja mam klopot.Moze masz racje,byc moze ja tez potrzebuje tego kontaktu,aby"dorosnac".Ale z ktorej strony do tego nie podejde,to bardzo sie ciesze,ze poznalam Was.To bardzo podnosi na duchu.Wiem,ze nie jestem sama i wiem,ze wczesniej czy pozniej wszystkie powiemy-WYGRALYSMY.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zycze milego"chudego"dnia.

  4. #14
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Roxana
    Podjęłaś już jakąś dietę czy wciąż myślisz Ja schudłam na diecie 1000 kcal 30 kg, niestety nasze odchudzanie zaczyna się na mecie, zdążyłam przytyć 10 kg Wciąż walczę Jeżeli mogę Ci coś radzić to na początek oddziel węglowodany od białka. Mnie pomógł bardzo rowerek stacjonarny. Jeżeli nie masz to warto kupić. Na początku mając 110 kg jeździłam 15 min i byłam skonana, brakowało mi oddechu, teraz mogę jeździć długo. Stawiasz sobie taki rowerek przed telewizorem, w którym leci "M-jak miłość" i pedałujesz ostro Sama dieta nic nie da bez ćwiczeń
    Pozdrawiam serdecznie. Izabela.





    Ps. Nie podejmuj żadnych diet typu kopenhaska, Twoja dieta będzie długotrwała, bo będzie trwała całe Twoje życie Nie może być karą. Musi być smaczna

  5. #15
    Samorodek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-12-2012
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hello Roxano!
    Początek zawsze bywa trudny.Dobrze,że jednak dojrzałaś do decyzji aby wziąć sie
    za siebie.To jest ogromny plus.
    Nasze forumowe koleżanki są np.dla mnie wzorem do naśladowania.Wystarczy
    popatrzeć na niektóre suwaczki.Jak one tego dokonały! Rany!
    I nikt nie mówił, że będzie łatwo
    Pozdrawiam i bądź z nami!

  6. #16
    Roxana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!Jak zwykle dziekuje za mile slowa,ktore bardzo wiele znacza w tym trudnym okresie,gdy uczucia niczym pileczka pimpongowa zmieniaja miejsce.Czasami czuje sie podbudowana,a czasami mysle czy to warto,czy dam rade.Ale wierze´,ze tym razem bedzie na powaznie.Skoro uwazam sie za dorosla i dojrzala osobe,to tez powinnam sie tym wykazac.Napewno zostane z Wami,bo jestescie wlasciwymi osobami,rozumiejacymi,doradzajacymi,wspolczujacymi i cieszacymi sie z ewentualnych moich sukcesow.Zaluje,ze dopiero teraz zdecydowalam sie na komputer,ale nie powinno zalowac sie poprzedniego dnia,bo takiz juz nie wroci.Jutro mam urodziny synowej,ale od poniedzialku -JAZDA.Trzymajcie kciuki.Serdecznie Was pozdrawiam .

  7. #17
    Samorodek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-12-2012
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Roxanko!
    Co u Ciebie nowego? Poniedziałek minął... może jednak zawalczysz?
    "w kupie siła" jak zapewne wiesz, więc nie łam się dłużej, tylko
    bądź z nami! Buziaczki zasyłam!

  8. #18
    Roxana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam serdecznie.Niestety nie mam czym sie pochwalic,a raczej wyspowiadac sie."Dobry" dzien zakonczyl sie okropnie.Czuje sie nie najlepiej fizycznie.Wieczorem dostalm jakigos ataku,trzeslam sie,wiec siegnelam po czekolade.Dzisiaj rowniez stan zdrowia nie zadowalajacy,ale mam caly dzien przed soba a Was wokol mnie.Bardzo mile uczucie. Usciski dla wszystkich.

  9. #19
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Roxana
    Może warto iść do lekarza
    Pozdrawiam serdecznie. Izabela.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #20
    Roxana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie cierpie lekarzy,ale tym razem nawet sama jestem niespokojna.Jutro zamowie czas.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •