Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 58

Wątek: Odliczanie do -12kg

  1. #31
    Awatar fatsia
    fatsia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-07-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    212

    Domyślnie

    Niestety nie jest to zbieg okolicznosci, wiem co mowie bo takie zachowania od lat mam na codzien. Jej interes jest zawsze najwazniejszy. Pogodzilam sie z tym bo nie moge tego zmienic. Nie uprzedzam sie tez do niej, jest jaka jest. Nasze stosunki sa chlodne ale poprawne. Za duzo lez wylalam przez nia i nigdy nie bedzie mi bliska ale wrogiem tez nie jest. Ty pewnie sama jestes tesciowa wiec patrzysz na to ze swojej strony Sama mam syna i wierze ze bede potrafila w odpowiednim czasie wypuscic go z domu. Bo dzieci dla siebie mamy przez kilka pierwszych lat ich zycia a potem powinny isc w swiat. I zadaniem matek jest im to ulatwic. Czy mi sie to uda bede wiedziala za jakies 14 lat
    Oj, cos strasznie powazne tematy poruszam na forum o odchudzaniu

  2. #32
    Awatar fatsia
    fatsia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-07-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    212

    Domyślnie

    Za mna dlugi, meczacy weekend. W piatek bylismy w Tatralandii, bylo super, choc troszke zimno. Niestety moj synek jest z tych ostroznych i zjazdy na zjezdzalniach musialy byc poprzedzone dluuuuuuuuuuuugimi namowami. Nie zjechalam na wszystkim ale wymoczylam sadelko w cieplej wodzie, poruszalam sie troche, fajnie bylo
    W niedziele wybralismy sie do Zawoji i dalismy czadu. Nie przypuszczalam wyruszajac na szlak ze trasa w Babiogorskim Parku Narodowym to nie to samo co moje Beskidy Przyznam sie ze wymieklam, choc moj 4-letni maluch przeszedl cala zaplanowana trase. Nie widzialam tam dziecka w jego wieku!!! Naprawde jestem dumna z malego piechura
    Z niecierpliwoscia czekam na orbitreka, wczoraj kupilam na innej aukcji, z bardziej przyjemnym terminem dostawy
    Niestety waga daje mi do wiwatu Zreszta nie dziwie sie skoro wczoraj po 21-szej pochlonelam precla z makiem i naprawde solidny kawal drozdzowki z maselkiem A wczesniej bylo calkiem dobrze Przyznaje sie bo moze takie publiczne motywowanie ulatwi mi znalezienie motywacji??? Musze spojrzec prawdzie w oczy, zaczac przestac myslec ze zrobie cos "od jutra" i zaczac dzialac. Jak na razie moje dzialanie zaowocowalo 3kg wiecej niz na poczatku Troche to dziwne bo od wczoraj waze wiecej o 1kg, ale widac tak jest.

  3. #33
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj
    Przeczytałam Twój wątek i doszłam do wniosku, że bardzo przypomina mi moje początki tu na forum. Też się odchudzam po raz kolejny ( znowu) i też szydełkuję - mam zajęte nie tylko wieczory To dobry sposób na odwrócenie uwagi

    Widzę, że masz wielki zapał do ruchu wszelkiego ja o sobie nie mogę tego powiedzieć a szkoda. Tobie na pewno to dużo pomoże.

    Życze powodzenia, miłego dnia

  4. #34
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    kolacja po 21 trochę późno.......ala ja niestety lepsza nie jestem wieczór to moja zmora, psuje wszystko za zrobie w ciągu dnia wczoraj był rekord głupotykolacyjnej chipsy, ciasteczka, popcorn, winogron a potem narzekam że waga nie spada.....chyba powinnam sie cieszyć że nie rośnie w błyskawicznym tempietak sobie myślę, o twoim mężu....próbowałaś z nim rozmawiać,żeby ułożył wszelką pomoc mamie tak, by nie kolidowała z waszymi planami i niezabierała czasu należnego synowi? może warto też rzecz słówko teściowej. Ona może sobie z pewnych rzeczy nie zdawać sprawy...

    miłego tygodnia zyczę i poskromienia wieczornego żeruna

  5. #35
    Samorodek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-12-2012
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj )
    Fajnie, że chcesz zacząć od razu ćwiczyć- niezły zakup!
    Mogę mówić tylko o swoim "przykładzie" -gdy zaczęłam
    łazić na stepperze z moimi bolącymi kolankami byłam
    blizka załamki-bo to szło jak krew z nosa: ciężko i wolno,
    o litrach potu przelanego nie wspomnę.Po jakimś czasie
    stwierdziłam, iż to, co sprawiało mi najpierw trudność
    to pryszcz, dołożyłam więc "teren" biegi- krótko ale
    zawsze, rower- zachowując odpowiednie tempo jazdy
    oczywiście, bo takie "ni to,ni sio" na rowerze, to nic nie znaczy.
    Zacisnęłam zęby i tyle.Jakoś jeszcze żyję / hi,hi/
    tramwaj potrafię dogonić ,jak za dawnych, młodych lat.
    Żerun dopada, kiedy chce mnie na słodycze dybie.
    Ale się rozgadałam
    Tymczasem,pa!

  6. #36
    Awatar fatsia
    fatsia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-07-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    212

    Domyślnie

    Witajcie kolezanki
    Wczoraj bylo calkiem poprawnie, jestem prawie zadowolona bo nie bylo duzych grzechow a tylko male grzeszki. Wyroslam juz z rzucania sie na glowke i teraz wystarcza mi male kroki, byle zmierzaly w dobrym kierunku
    Dojrzewam do diety pomidorowej mam nadzieje ze dzis uda mi sie zrobic spis potrzebnych produktow i w ciagu kilku dni ja zaczne.
    ewace - szydelkowanie i drutowanie to jest TO!!! Bardzo to lubie choc nie jestem specjalistka. Ale szalik czy sweterek wydziergam. Co do ruchu to musze dotrzymac kroku 4-letniemu synowi, ktory dopiero zaczyna mi ustawiac poprzeczke. A nadazyc za nim nie jest latwo
    Ruda55 - no wlasnie, maly (a nawet DUZY) wieczorny glod to moja zmora. I niestety nie udaje mi sie go tak latwo przegonic jak w reklamie
    Co do meza to ten typ tak ma i ja musze sie z tym pogodzic bo zmienic go nie moge. Do maja tego roku mieszkalismy z tesciowa mimo ze mielismy mozliwosc zamieszkania osobno. On tak chcial. Teraz mieszkamy sami ale tylko dlatego ze to tesciowa sie wyprowadzila. Zreszta nadal w jej mieszkaniu, mimo ze nasze stoi puste. Nie mozemy sie tam przeniesc bo od prawie 5 lat trwa w nim generalny remont. A z rozmowa z tesciowa nic nie da bo jak sie spotykamy to sama mowi ze teraz nadszedl czas abysmy zajeli sie swoimi sprawami (np. remontem) po czym pozwala aby maz cala energie i wolny czas poswiecal jej nowemu domowi. To jest taki swoisty trojkat, w ktorym ja wybralam jego a on mamusie Oczywiscie ze ma tez zalety i jest swietnym ojcem dlatego staram sie pogodzic z tym co jest
    Samorodek - juz sie nie moge doczekac mojego orbitreka!!! oto to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Ciesze sie tym bardziej ze juz mialam okazje cwiczyc na takim sprzecie i wiem ze nie obciaza on mocno stawow, a ja planuje na nim DUZO i DLUGO cwiczyc. No i nareszcie bede miala usprawiedliwienie na ogladanie babskich seriali - przeciez ogladam tylko przy OKAZJI bo tak naprawde CWICZE

  7. #37
    Awatar fatsia
    fatsia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-07-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    212

    Domyślnie

    Powoli pozbywam sie nadwyzek, ktore zlapalam od kiedy zaczelam sie odchudzac To dziwne, chcialam schudnac a przytylam 3kg
    Wczoraj bylo praktycznie idealnie, zero wieczornego podjadania. Bylam taka wykonczona, zmarznieta i senna ze po 20 poszlam spac. Odpuscilam sobie nawet ulubiony program w TV. Moze to jest sposob na chudniecie? Spiac spalam kalorie a nie podjadajac ich nie zyskuje Moze wiec od dzisiaj bede chodzic spac razem z dzieckiem? W dodatku obudzilam sie kolo 5 rano wyspana, mialabym wiec czas na cwiczenia A podobno na czczo lepiej sie spala. Bylo jednak tak ciemno i ponuro ze zawinelam sie w kolderke i dotrwalam w ciepelku do 6.30

  8. #38
    Awatar fatsia
    fatsia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-07-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    212

    Domyślnie

    Chyba musi byc strasznie nudno w moim watku skoro tak sobie pisze sama do siebie Choc to pewnie wynik tego ze nie pisze w watkach innych dziewczyn, wiadomo, jak Kuba Bogu tak Bog Kubie
    Prawda jest taka ze czytam watki, niektore sledze na bierzaco ale pisac to juz czasu nie starcza. Tym bardziej ze w domu internetu nie mam i na forum musze wykroic czas w pracy. Moze za kilka lat, jak syn pojdzie do szkoly zainstalujemy to cudo w domu ale na razie nie chce. Za duza pokusa
    Wczoraj dotarl do mnie orbitrek, niestety z planowanego pocenia sie nici. Urzadzenie dostalam uszkodzone Nie dziala gniazdo lub wtyczka laczaca orbitrek z pradem a bez tego nie ustawie obciazenia bo komputer nie dziala Moze uda sie znalezc jakiegos elektryka bo na razie ciska mna ze miejsce zajete i cwiczyc nie ma jak Mam nadzieje ze uda sie to naprawic niewielkim kosztem bo odsylac 40kg paczke jakos nie mam ochoty
    Mimo tego zycze wszystkim czytajacym milego weekendu

  9. #39
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale masz pecha Tak bywa z zakupami na allegro ( ja też lubię tam kupować ) zdarza się niestety i taki problem .Obyś tylko znalazła kogoś kto będzie umiał to naprawić. Ale wydaje mi się, że powinnaś powiadomić o usterce tego sprzedającego.
    Wiesz, z tym pisaniem w zaprzyjaźnionych wątkach to bywa różnie. Zazwyczaj ( u mnie ) to jest brak czasu
    A internet w domu to dobra rzecz ale straszny pożeracz czasu

    Pozdrawiam serdecznie miłego dnia

  10. #40
    Alibabka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc fatsia
    Oj,wspolczuje Ci tych problemow z nowym nabytkiem.A tak sie cieszylas,ze bedziesz mogla szybko zaczac spalac tluszczyk.Mam nadzieje,ze sprawa sie wkrotce pomyslnie rozwiaze,ale rozumiem,ze to klopot.
    Z drugiej strony o ile sobie dobrze przypominam przy takim czteroletnim chlopczyku nie mozesz narzekac na brak ruchu.
    To dziwne, chcialam schudnac a przytylam 3kg
    -a skad ja to znam
    Pozdrawiam serdecznie.

Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •