Witaj minusku':D'Wpadłam się przywitać i pogratulować. Jestem nowa i dietkuję krócej od ciebie ale nie mam tak silnej woli. ':?'
Wersja do druku
Witaj minusku':D'Wpadłam się przywitać i pogratulować. Jestem nowa i dietkuję krócej od ciebie ale nie mam tak silnej woli. ':?'
Dzisiaj:
grahamka
ok. 100 gram piersi z indyka
150 g papryki czerwonej
150g kefiru 1,5%
150 g jabłka
2 udka z rożna ( niestety ze skórą) 300g mięsa
250 g surówki z pekińskiej
2 kawy
2 herbaty
1,5 l wody/ owocowa/zielona
To tyle na dzisiaj
Jutro koleżanka stawia ciasto. Przeprosiłam ją dzisiaj, że jutro nie będę jadła - próba generalna.
Jutro na śniadanie w pracy mam kawałek pangi jakieś 100 g podsmażana i ok.150 g warzyw czyli tzw. ryba po grecku w wersji light, bo smażyłam na małej ilości oleju.
Dzięki wszystkim za odwiedziny. Ach, żebym wytrwała chociaż 1 m-c :D
Minusku! Proszę powiedz ile zjadasz kalorii dziennie? A poza tym jak odmierzasz 100 gram piersi czy papryki? Ważysz na wadze kuchennej? Jak patrzę na Twój jadłospis to mam wrażenie, że moje obliczenia są bardzo "na oko':)'
Dziewczyny!!!!!!
Po tygodniu diety mam 68,8 kg czyli 2,7 kg mniej.
Trochę za dużo straciałam - boję się jojo
Muszę wytrwać. Moja motywacja wzrasta coraz bardziej. W pracy patrzą ciekawym czasami zazdrosnym okiem. To mnie mobilizuje najbardziej .Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam Was serdecznie. :D
Czas minie pogania, wiec tylko z buziakami wpadam, pozdrowić cieplutko :lol: :lol: :lol: W weekend zaglądne na dłuzej :lol: Miłego dzionka :lol: http://img229.imageshack.us/img229/3912/007dd8.gif
Dzisiaj:
1 grahamka
150 g twarogu z rzodkiewką i szczypiorkiem i mała ilością śmietany 12%
330 g kefiru 1,5%
1 talerz zupy grochowej( zupa duży garnej ugotowany na 350 g golonki z indyka+ warzywa i ziemniaki) - obiad
1 jabłko - podwieczorek
Na razie wypiłam 2 kawy , 2 herbaty, 4 szkl. wody , 2 szkl. herbaty owocowej.
I NIC SŁodkiego
Dzisiaj poczułam ochotę na słodycze, ale oparłam się pokusie. Pozdrawiam
Waga stanęła w miejscu. Skusiłam się na 3 wafelki domowe.
Obiecuję Wam, że żarełko mnie nie powali.
Od zaraz walczę dalej.Pozdrawiam :D
Rety, minusku...ale sobie świetnie radzisz :D Brawo !!
Spadek wagi działa właśnie na nas w taki sposób...chcemy jeszcze :D :D :D ...a że teraz stanęła w miejscu...to nic, przecież nie możesz w ciągu miesiąca zgubić całego sadełka :D
...pozdrawiam :D
Pozdrawiam Minusiku cieplutko :lol: Widzę, ze nieźle sobie radzisz i widać efekty :lol:
Ale wafelki rozdaj dzieciom i znajomym :lol: http://img99.imageshack.us/img99/2675/008rj8.gif
No Minusku, gdzie się podziewasz tyle dni :?: Co u Ciebie :?: :?: