-
Oponko, również uważam, że buty nie najgorzej się kupuje. Jest jednak małe ale - mam również 39 ale baardzo wysokie podbicie i szeroką stopę. W rezultacie nic nie mogę kupić :( co również nie jest przyjemne :( W dodatku nie lubię wysokich obcasów. Jestem niemal wykluczona z wielkiej rzeszy ludzi, którzy robią szczęśliwe zakupy. Dodatkowo obrzydza mi tę czynność córka, całkiem zgrabna osoba ale nie ma wymiarów anorektyczki. Kupić coś dla niej w sklepach młodzieżowych (troll i talie tam) to zawsze było wyzwanie :(
Krysialku, w związku z tym, że cała rodzina ( z wyjątkiem najstarszej studentki) chodzi obdarta :lol: bo nikt nie lubi kupować a nie mam siły ich zmuszać, to cena nie ma dla mnie takiego znaczenia. Jak mąż już nie ma koszuli na niego pasującej to kupuję zaocznie i wymieniam jak nie pasuje. Ale spodni tak się nie da czy garniturów :(
Pozdrowienia :D Jadę rowerem na codzienne zakupy :D - to akurat lubię.
-
Toshi - witaj :P Widzę, że teraz z Paryża płyniesz do Chorwacji? Nie zapomnij o paszporcie :lol:
Cieszę się, że będę miała bratnią fokę, zawsze powtarzam, że byłam foką w poprzednim wcieleniu. I ten foczy tłuszczyk, to takie urocze :P :P Jak pisałam na swoim wątku - wsuwam puste kalorie. Ale cudnie się bawię, spacerując wśród rybek. Wrzucę za kilka dni jakieś foty, może jutro będziemy w TV ?? :wink: :wink:
Buziaczki
-
Zmieniam - raz płynę raz jadę na rowerze :D Jedno jest pewne tłuszczyk bez zmian :lol:
Chociaż jak napisałam u Ciebie, czuję jak mi się brzuszek spłaszcza a tłuszczyk z boczków powoli przemieszcza. Ciekawe kiedy te boczki tak urosły :roll: W ogóle nie pamiętam.
Właśnie mam zamiar złożyć wniosek o paszport ale czy zdążę dostać przed 8 VI - chcemy jechać po openerze. W ubiegłym roku wpuścili mnie mimo, że skończyła mi się ważność paszportu. W tym roku mieliśmy nie jechać i jakoś tak zaniedbałam sprawy urzędowe :(
Dieta - nie chce mi się zliczać bo późno
Sport - spacer nad morzem 2 godziny :D
Rowerek - 15 kilometrów :D
Pozdrowienia :D
-
Moja córka też mi obrzydza kupowanie i wszystko co chcę kupić jest dla niej brzydkie,albo mówi no będzie ,będzie kupuj i idziemy .Tak to jest z tą naszą młodzieżą :roll: ,ale cieszy mnie to że chociaż moje córki są szczupłe i zgrabne :D ,bo syn to już nie ,ale może wyrośnie z tego :D ......
Buty ja też kupuję nie wysokie, :oops: ale na wesele muszą być na obcasie :D godzby niewiem co :lol: bo inaczej strój i figura sie prezentuje :lol:
-
Ja przez 2 lata nie miałam ważnego paszportu, bo jeździłam po Europie. Ale w ubiegłym roku do Egiptu musiałam wyrobić, więc mam spokój na jakis czas. Ale i tak w tym roku się nie wybieram poza Unię.
Płyń, Toshi, płyń. Miałam kiedys takie marzenie, żeby kanał La Manche przepłynąć. Jedno mnie odstraszyło - temperatura wody, jestem niestety ciepłolubna.
Miłego dnia :P
-
Puma, ja w naszym morzu potrafię 30-40 minut :D W śródziemnym niewiele dłużej bo sól i słońce pali :D Bałtyk bardziej wyciąga kalorie, jak pływam w śródziemnym to tak jakby to był basen a nawet jeszcze gorzej bo sól wypiera. Chyba chodzi o fale i zimną wodę :roll:
Oponko, rozumiesz o czym mówię :? A na wesele rzeczywiście na obcasie :D
Pozdrowienia :D
-
Pełznę w kierunku 70 :lol:
-
Toshi gratuluje :D w koncu ruszyla :D :D :D
u mnie tez OK :D
a ja sie boje morz i oceanow i wole jak sol wypiera :lol: :lol:
najlepiej odpowiada mi morze martwe pod tym wzgledem :lol: :lol:
milych wrazen sportowych zycze :D :D
-
-
Toshi gratulacje!! zawsze to do przodu a jak cieszą takie małe kroczki zmierzające do celu:D:D:D:D
Buziaki....
http://images27.fotosik.pl/43/15fea379905a05acmed.jpg