-
moje menu jest chyba nie bardzo
dostępne u mnie
ale woda odpływa
Mam bardzo duże obrzeki limfatyczne i dlatego chyba tak waga poczatkowo leci w dół.
poprzednim razem też tak było, a jak waga stanęła to ja się poddałam. Depresja jakaś czy co, bo sama sobie nie umiałam przetłumaczyć, że trzeba walczyć do końca.
Teraz z góry proszę o kopa i kontrolę tego slicznego strusia. Jest milusi. To Twój prywatny? czy z zoo?
buziaczki
musimy sie koniecznie spotkać, też bym się napiła kawy, ale może inki
-
Na orbiterku dojedziesz szybciej do Paryża niz ja na rowerku :D :D :D
-
-
:D :D :D BÓG bogaty w MIŁOSIERDZIE :D :D :D
:D :D :D :D :D :D
zapraszam na małe co nie co :D :D :D smacznego!!!!!
http://x.garnek.pl/ga2597/37d96703f8...a3/1151693.jpg
-
-
-
Tadziku trzymam kciuki!
Buziolki zasyłam Nie odwiedzałam ostatnio bo.....i koleżanek
przybyło i nie daję rady i w ogóle :lol:
-
-
tdk, gdzie Ty jesteś odezwij się. pozdrawiam
-
-
Trochę wędruję po forum i dotarłam do Twojego wątku. Widzę, ze wiele nas łączy: wiek, waga, wielokrotne próby odchudzania niweczone przez efekt jo-jo i nadzieja, że teraz to już musi sie udać. Też zdarzały mi się spektakularne schudnięcia- raz nawet o około 25 kg; do dziś pamietam to odczucie lekkosci, które towarzyszyło mi wtedy. Ale wtedy to ja jeszcze byłam studentką, więc gubienie kilogramów było fraszką- jadłam 1200 kcal, wieczorami biegałam po miasteczku akademickim. Teraz jest o wiele trudniej- startuję ze znacznie wyższego poziomu, muszę jeść około 1500 kcal, a zdarza się i więcej. Odradzono mi bieganie- bo stawy nie wytrzymają obciążenia. Zostały mi spacery, ćwiczenia na "machaczce" (nie znam prawidłowej nazwy tego urządzenia) i świadomość, że wygłodzony i ogłupiony licznymi próbami odchudzania organizm wykorzystuje skrupulatnie każdy gram jedzenia. Stąd też bierze się to Twoje zahamowanie spadku wagi. Ale w końcu waga ruszy w dół. Pozdrawiam Cię serdecznie.
-
Pozdrawiam i czekam na wieści :wink: :lol:
-
-
Chyba ćwiczysz nieustannie bo tu cię wcale nie ma i waga pewnie juz na 9
ale daj znać przed 89,99kg :D :D :D :D :D
buziolki kreyzolki
-
Cześć dziewczynki odchudzaczki.
Dzięki piękne za odwiedzinnki.
Bardzo przepraszam że mało mnie tu było ale po 1) problem z netem
2 ) pierwsza zmiana , więc czasu jakby mniej
Już zdaję relacje : w niedzielę wypad w góry - 1h 15 minut czołganie się na szczyt ( malutki ale zawsze ) 45 minut zbieganie w dół .
Poniedziałek powrót z pracy na nogach - dobre 50 minut marszu - więc z ruchem nie najgorzej .Wtorek orbitrek , ale mało ok. 15 minut - brak czasu .
Zacznę nadrabiać ruch od poniedziałku bo wtym tygodniu to trochę słabo .
Z dietką nie jest źle i to mnie cieszy że nie pozwalam sobie na wiele.
Z wagą to nie wiem bo wolę się nie wazyć , bo mnie to tylko denerwuje jak waga stoi w miejscu , może w sobotę się zważę . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Chyba dopiero w sobotę zdążę poodwiedzać wasze wąteczki WYBACZCIE :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Mam tylko nadzieję że walczycie uparcie z nadmiarem kilosków .
Pozdrawiam gorąco .PaPa
http://www.anikino.pl/gry/puz2.jpg
PILNUJCIE DIETY BO WIDZę WSZYSTKO
-
Cześć dziewczynki odchudzaczki.
Dzięki piękne za odwiedzinnki.
Bardzo przepraszam że mało mnie tu było ale po 1) problem z netem
2 ) pierwsza zmiana , więc czasu jakby mniej
Już zdaję relacje : w niedzielę wypad w góry - 1h 15 minut czołganie się na szczyt ( malutki ale zawsze ) 45 minut zbieganie w dół .
Poniedziałek powrót z pracy na nogach - dobre 50 minut marszu - więc z ruchem nie najgorzej .Wtorek orbitrek , ale mało ok. 15 minut - brak czasu .
Zacznę nadrabiać ruch od poniedziałku bo wtym tygodniu to trochę słabo .
Z dietką nie jest źle i to mnie cieszy że nie pozwalam sobie na wiele.
Z wagą to nie wiem bo wolę się nie wazyć , bo mnie to tylko denerwuje jak waga stoi w miejscu , może w sobotę się zważę . :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Chyba dopiero w sobotę zdążę poodwiedzać wasze wąteczki WYBACZCIE :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Mam tylko nadzieję że walczycie uparcie z nadmiarem kilosków .
Pozdrawiam gorąco .PaPa
http://www.anikino.pl/gry/puz2.jpg
PILNUJCIE DIETY BO WIDZę WSZYSTKO
-
Świetnie, bedę jutro pamiętać o ośle zanim sięgnę po coś głupiego :D :lol: :D
Pozdrowienia.
-
też się śmieje jak ta oślina i nic nie robię ze swoim tłuszczem
tzn trochę zadziałam i już odpuszczam
jestem nienormalna :evil:
i leniwa
i mam 1000 wymówek żeby sie nażreć
ratuj mnie!!!!!!!!!!!!!!!!przed moją głupotą!!!
-
Witam .
Dorisku niech żadne głupoty nie przychodzą Ci do głowy .
Masz ładnie dietkować i nie poddawać się .
U mnie nadal stóweczka na liczniku , ale mam nadzieję ............
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę udanego dnia.
http://www.roze.pl/gfx/S009_big.jpg
-
tdk, ależ masz samozaparcie i humor-tylko pogratulować. wesoła z Ciebie osóbka. to fajne. pozdrawiam. Ja niestety mam banieczki na pleckach i tysiąc powodów,żeby coś sobie podjeść. pa,pa, :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Pozdrawiam i Trzymam kciuki.
Osiołek znany,oj znany.......
-
-
http://www.akupresura.akcjasos.pl/hum_dieta.jpg
DUŻO POZYTYWNEJ ENERGI NA NOWY TYDZIEŃ.
TRZYMAM KCIUKI ABY BYŁ FIT :)
-
Zastanawiam się czy nie zastosować tej diety.
Może akurat ona mi pomoże. :lol: :lol: :lol: :lol:
Ruchu było sporo , ale po co te piwa ........ sama nie wiem .
http://miood.pl/blog/wp-content/uplo...7/06/piwko.gif
Proszę nie brać ze mnie przykładu.
-
Pozdrawiam gorąco! Jak tam po weekendzie?
-
Mi również taka metoda by się przydała :lol:
A co do piwa, to przeczytaj moje wspomnienia z ferii. Wnioski w sprawie piwa mogą być bardzo smutne :( :( :(
-
DZIEKUJE ZA MIŁE SŁOWA :)
JESTEŚ KOFANA :)
-
-
http://www.gify.org/obrazki/08/025.gif
piwko ladnie wygląda, ale nic nie smakuje tak jak woda :wink:
-
Woda urody doda :mrgreen:
-
http://x.garnek.pl/ga9440/2e4b118ea5...a3/1328580.jpg
coraz lżejsze i zgrabniejsze na wiosennej diecie
buziaczki odchudzaczki
-
Dorisku Brawo .
Padłaś - Powstań
Idziemy dalej , wierzę że uda się nam .
Miłej nocki wszystkim. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
buziaczki odchudzaczki
damy radę!!!!!!
jesteś moim stróżem anielico :D :D :D :D :D
a co u strusia, bo dawno nie było kontroli?
-
:D :D :D Pozdrawiam z samego ranka i zycze dobrego i dietkowego dzionka -http://www.katolik.pl/kartki/kartki/impr19_d.jpg
-
-
Witam dziewczyny.
Pomimo waszych miłych odwiedzin i życzeń mój nastrój się pogarsza.
Waga stoi niemiłosiernie . Łapię jakiegoś doła .
Nawet nie wiem co napisać - nie potrafię wyrazić tego co myślę .
Pozdrawiam i życzę powodzenia .
-
KOchana!!!!!!!! gdzie masz ten dół...........zawalamy go szybciutko!!!! razem!!!!!.
Przecierz Wiesz co będzie jak w niego wdepniesz!!!!!!!
Znasz to na pamięć i Wiesz że to droga do nikąd!!!!!!!!
Przeczytaj co napisałaś 6.03.2008,Trzymajmy się razem bo wszystkie jedziemy na tym samym wozku!!!!
Ja cholernie się boję że zlekceważe swoje postanowienia ,dam się omamić zachciankom czy łakomstwu ale mam nadzieje że wtedy jakaś bratnia dusza przypomni mi po co szukałam takiego forum i jak się żle czułam nie mając z kim pogadać o swoich słabościach,nawykach i wtydliwych problemach .
Rób swoje!!!!!!!!!!!!!!!! to co robić powinnaś a waga niech stoi ale niech nie rośnie ,to kiedyś zacznie spadać !!!!!!!!!!!!
Pamiętaj nie jesteś sama!!!!!!
Pozdrawiam
-
http://www.pizzaexpress.com.pl/cmsAd..._FOTO/71p1.jpg
SAMYCH POZYTYWNYCH ZDARZEŃ DZISIAJ ZYCZĘ:):)
NIE PRZEJMUJ SIE U MNIE WAGA IDZIE W GÓRE POMIMO DIETY
GLUPIA JAKAS I TYLE ALE JA JEJ SIE NIE DAM
USZY DO GÓRY
-
tdk wytrwałe i codzienne malutkie kroczki doprowadzą nas do celu.
Życzę cierpliwości w oczekiwaniu na wyniki i przytulam mocno.
Jeszcze raz:
róbmy swoje, a wyniki przyjdą same, czasami z opóźnieniem ale napewno przyjdą!!!!!
zapewniam :D :D :D :D , tylko daj im szansę przyjść :idea:
-
Wiosenne przesilenie u wielu osób :cry: Ja rownież mam nie najlepsze samopoczucie :(
proponuję spacer i kawkę w naszym towarzystwie :D Ćwiczenia również bardzo poprawiają samopoczucie - robi się coś dla siebie :D
Trzymaj się i nie rezygnuj :D :D :D