Wersja do druku
Dziękuję za odwiedziny :D :D :D Nie wytrzymałam z ważeniem do soboty i zważyłam się dzisiaj .Jak narazie 0,5 kg za mną zmienię stopkę jak będzie 1 kg :P :P :P Czułam po spodniach że jakieś luzne . Zawsze kupuję spodnie z domieszką lajkry (nie wiem jak się to pisze ) dlatego że się fajnie rozciągają :D :D :D więc nie mam problemu z wymianą portek, bo dopasowują się do figury :D :D Pozdrawiam :D
http://img147.imageshack.us/img147/2126/kociak1kp6.gif
To tak troszkę jak ze spudnicami na gumkę nie widać jak się tyje i jak się chudnie
Pozdrawiam
Może i podobnie do spódnic na gumkach z tą różnicą że ja tych drugich nie noszę :D :D :D :D Pozdrawiam :P
http://img145.imageshack.us/img145/3442/2chats11mf9.gif
Dora, świetnie Ci idzie. Gratuluję :D :D :D
Dziękuję , idzie mi dobrze bo przestałam się przejmować że muszę schudnąć , weszło mi już w nawyk takie odżywianie i wcale o tym nie myślę Coraz mniej jem i nie czuję że jestem na diecie , dzisiaj zjadłam na śniadanie jogurt 7 zbóż a na obiad pół usmażonej piersi z pieczarkami i rzodkiewkę ze szczypiorkiem na kolację mam 3 kabanosy drobiowe (cienkie jak włos :D ) i pomidor z ogórkiem :P :P więcej nie mam potrzeby zjadać, może doprawię się grejfrutem :P Jak sobie przypomnę ile jadłam przed dietą to mi się wierzyć nie chce, że teraz jem tak mało :lol: :lol: :lol: Może to nie było aż tak dużo, zato pory tych posiłków były przeważnie do póznej nocy :? Pozdrawiam :D :D :D :D
http://img155.imageshack.us/img155/9...tki2021ki5.jpg
Ja również jem mniej niż kiedyś ale nie trzymam dyscypliny. Niestety wpadki słodyczowe :( Ale rownież nie zawsze potrafie powiedzieć dość po południu. Dzisiaj zjadłam za dużo :(
Dlatego waga mi się zatrzymała. Spadała jak jadłam na obiad warzywka i kaszę.
Pozdrowienia :D
Silna wola działa cuda :lol: :lol: :lol: :lol:
http://img180.imageshack.us/img180/8374/3921wj9.gif
Witaj Dora :lol:
Gratuluję zgubionych kilosków :lol: Masz rację, ja też kiedy spoglądałam na ilości zjadane przed dietkowaniem, zastanawiałam się jak to możliwe, ze teraz nie chodzę głodna :lol: Prawda jest taka, ze do funkjonowania organizm potrzebuje znacznie mniej niz w niego pakujemy,...i najczęściej nie robimy tego z głodu tylko niepochamowanego łaknienia, a to juz siedzi w głowie nie w żoładku :wink:
Odkąd zaczęłam jadac śniadania i 5 posiłków dziennie (owoc, czy jogurt tez licze jako posiłek) przestałam odczuwać głód i dietkowanie nie jest dla mnie męczące ani frustrujące.
Pozdrawiam cieplutko i życzę wytrwałości :lol: http://img167.imageshack.us/img167/7...iblustroi0.gif
Witam moja silna (słaba wola) wczoraj się skusiła na małe co nieco i waga znowu pokazuje tyle ile jest , ale co tam, każdy ma jakieś małe wpadki nie ma się co przejmować jedziemy z dietką dalej :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam , miłego dnia :D :D :D :D
http://img505.imageshack.us/img505/7172/3901ta0.gif
Świetnie :D Ja niestety ustawicznie ulegam pokusom - za każdą pokuse, więcej ruchu :lol: