-
Dziewczyny, jedyna rada - nie siadać :lol: Innej nie widzę :shock:
Wrzuć sobie 6W w google, cos Ci wyleci, dla mnie to zbyt męczące, no i trzeba systematycznie, a ja...... To nie jest moja zaleta :P :P
Miłego dnia, pozdrów Urszulko moją Sąsiadkę :lol: :lol:
-
[color=green]No cześć Uleczko. Jak widzisz sprawdziłam dziś wagę_rano69 czyli nie jest tragicznie. Gdybym walczyła przez cały czerwiec może jeszcze z kilo by ubyło. Z tą 6W to dobra sprawa tylko,że ja nie mam sił przy 6szóstce. I tak zaczynam sobie ciągle od nowa9 O ile pamiętam o ćwiczonkach. Kręcę sie na twisterku też czasem tylko. Ale Ty popatrz jak dziewczyny z tymi kijami zasuwają. Fajna sprawa. Nie wiem czy miałabym siłę na taka mobilizację, najfajniej robić to z kimś. Dzisiaj zasuwałam sobie przy łopacie na działce : postanowiłam przekopać ścieżkę,żeby posiać trawkę. Na ścieżce? Nie wiem czy to nie głupota ale przynajmniej spaliłam trochę. Wiesz, co jak dojdę do tych 66 jak Ty to i tak marniej czyli gorzej będę wygladać Bo Ty jesteś wyższa i smuklejsza. Ale nic To. Będę teraz kombinować, jak CIę dogonić. Najbardziej przeszkadzają mi w tym moje dzieci , jagodzianki, zapiekanki i lody a ostatnoio tez żółty ser( zgroza) Pozdrawiam :wink: :wink: :wink: :wink: [/color]
-
http://img530.imageshack.us/img530/776/heloo3hz5.gif Urszulko wreszcie miałam okazję Cię zobaczyć.Super fotka :!: :lol: :!: Lasencja z Ciebie jak się patrzy.Zupełnie inna kobitka.Nic dziwnego że rodzona siostra nie mogła Cię rozpoznać.Motywują mnie takie zdjęcia.Jak widzę że ktoś odniósł sukces - to zaczynam wierzyć że i w moim przypadku będzie to możliwe.Buziaki.
-
urszulko, no kochana biję się w piersi coś mi się pomieszało. ja mam 162, więc różnica żadna. już wiem, to super zdjęcie mnie tak zmyliło. Bo naprawdę wyglądasz extra. pa, pa. Przystępuję do walki.
-
Witam !!!!!!
Dziś co tygodniowe ważenie......i co ,i nic :? :? ni w górę(to dobrze) ni w dół (już nie tak fajnie) ale generalnie dramatu nie ma ,dalej robę swoje-no bo co mi pozostaje :P :P :P
Cwiczące solidnie kobietki szczerze podiwiam,chyba dużo w Wiśle lub Odrze :lol: wody upłynie nim pokocham cwiczenia :oops: :oops: :oops:
Nie dałam się sama sobie omamić i koniec w końcu wyciągnełam matę i ćwiczyłam ,no bo co bym wam napisała .......że mi się nie chciało :oops: :oops: :oops:
Izabelko- jaki brzuch !!!! u ciebie toż to skóra a nie sadełko :lol: :lol: :lol:
6W to takie ćwiczenia na mięśnie brzucha
Pumo- Dzieki za pozdrowienia dla sąsiadki :P :P właśnie pojechała do Krakowa na ostatni egzamin ,ale spać bedzie w sąsiednim bloku u swojego chłopaka (może i z nim :lol: :lol: ale już nie dociekam :lol: )
Tamirko-łopata to fajna sprawa :lol: :lol: działają wszystkie mięsnie. :P :P myślę sobie że gdybym miała jakąś kumpele to i ja bym śmigała na tych kijkach ,ale narazie nie jestem aż tak odważna aby stawić czoło całej wsi, a możesz sobie wyobrazić co gadają jak zobaczą kogoś latem z kijkami ,miałam jesienia takiego gościa który co dnia przez 2 tygodnie śmigał z kijkami wzbudzając ogólną wesołość na wsi (niestety)ja narazie chcę żyć :lol: :lol: :lol: :lol:
Bożenko-Oj zarumieniłam się ,dziękuję za komplementy i bardzo się cieszę że Cię zmotywowałam , ja jak gdzieś na forum zobaczyłam jakieś fotki i widziałam że można to też dostawałam powera!!!! a przy takich pochwałach to dalej się chce działać,
Mnie w styczniu nawet do głowy nie przychodziło żeby spróbować ,myślałam że i tak się nie uda i potrzeba było wstrząsu ,znalazłam forum,siłę ,chęci i z każdym kilogramem radość :P :P :P
Pozdrawiam Was serdecznie!!!!!
-
Hej Urszulko!!! Może i skóra u mnie wisi, ale wisi :? :( :( :( Jak siedze to beznadzieja :twisted: :twisted: :twisted:
Zaczęłaś te 6 w??? Napisz coś więcej, jak się czujesz??? Ja poczytałam o tym trochę i fajne to jest tylko chyba po wczasach zacznę, bo nie wiem czy tam mi sie będzie chciało, ale wygląda obiecująco :D:D:D:D:D Najbardziej intrygują mnie powtórzenia, nie rozumiem czy każde cwiczenia 6 razy czy kazde po raz a potem 6 powtórzeń???? Napisz jak Ty to robisz???
Buziaki...........
-
Izabelko kochana!!!!
Sama nie wiem czy tu coś pisać o moim ćwiczeniu :lol: :lol: ,biorąc pod uwagę że ostatni raz ćwiczyłam w szkole to możesz sobie wyobrazić jak topornie i komicznie wygląda moje ćwiczenie :P :P :P :P Tutaj dziewczyny robią( a napewno robiły )6W wielokrotnie a ja po raz pierwszy :shock: i sama nie wiem czy dobrze,wspiera mnie córka która chodzi na fitnes .Robię każde ćwiczenie po 6 powtórzeń czli 1 ćwiczenie razy 6 ,2 ćwiczenie razy 6 itd.Pierwszego dnia robiłam 1 serię ćwiczeń , 2 dnia 2 serie ćwiczeń ,póżniej stopniowo zwiększa się ilość seri i ilość powtórzeń w seriach uff i to tyle mojej wiedzy.
narazie boli mnie brzuch(mięśnie) ,nie mogę jednocześnie unieść obydwu nóg i rąk z głową i łopatkami :oops: :oops: jakoś to unosdzę ale nadaje się to do śmiechu warte!!!
Myślęsobie że najlepszą ekspertką jest Kasia CZ.która pisze u ciebie a jest nie doscigłym wzorem jeśli o wiedzę i praktykę w ćwiczeniach (szczerze podziwiam).
Narazie to jest sprawdziam mojej wytrwałości i samozaparcia w temacie mi bardzo obcym :roll: :roll: :roll: .
Izabelko , już ja nie uwieżę że coś Ci tam tak wisi :lol: :lol: :lol: u tak szczuplutkiej dziewczyny !!!! ,a może teraz w wakacje to zwisa Ci ale praca :lol: :lol: :lol: :lol:
i na urlopik się chce śmignąć?
Pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!
-
Urszulko dzięki za wyjaśnienia dot. cwiczeń, mam na nie ochotę tylko nie wiem czy zacząc teraz czy na wczasach czy dopiero po????
Dylemacik mam :? :? :?
Buziaki..........
-
Urszulko trening czyni mistrza.Będzie lepiej.Zobaczysz :lol: :twisted: :lol:
A zakwasy się nie przyplątały ? Pozdrawiam.
http://img90.imageshack.us/img90/6085/myszkabb3.gif
-
Urszulko będę tęsknic!!!!!
Wpadłam się pożegnac przed wczasami :):):)
WIelkie buziaki zostawiam coby na 2 tygodnie starczyło :D:D:D:D:D:D
http://images29.fotosik.pl/239/d68da98e790b605amed.jpg