witaj
rany -prawie 200 km jechałaś . Chyba rozumiem
Chodzi o pewnośc ,ze sie nie wróci
kawał czasu ,ja co miesi do matki musze jeżdzić 150 km to dla mnie wyprawa .
coprawda nie mam samochodu -tylko autobusami i pociagami sie tłuke .
Jakie buciki upatrzyłaś ? ja też mam słabość -ale chyba dlatego ,ze na moja szeroka stópke cięzko cos dopasować --jest okazja pogrymasic .
ciuchy też lubie -może więcej ogladam niz kupuje -ale to taki nałóg.
miłego dnia