Urszulko wreszcie miałam okazję Cię zobaczyć.Super fotka
![]()
![]()
Lasencja z Ciebie jak się patrzy.Zupełnie inna kobitka.Nic dziwnego że rodzona siostra nie mogła Cię rozpoznać.Motywują mnie takie zdjęcia.Jak widzę że ktoś odniósł sukces - to zaczynam wierzyć że i w moim przypadku będzie to możliwe.Buziaki.
Zakładki