-
Toshi, ja jestem foką z natury, uwielbiam wodę. I nigdy mnie nie męczyła, ale ten aerobic daje w kość. Cały czas biegamy nogami ( tego nie widać
), w różnych kierunkach, na boki również. Jak nie biegamy, to dociskamy nogi do brzucha, drobiąc stopami, żeby nie utonąć :P Albo próbujemy kucać, stojąc twardo na dnie basenu ( woda wypycha, to wbrew pozorom ogromny wysiłek ) Dochodzą szybkie, intensywne ruchy ramion, podskoki, obroty w różnych kierunkach. Ja po aerobicu zostaję jeszcze popływać, tylko sił mam niewiele. Ale dziś już czułam się silniejsza.
Mam silniejsze nogi, czuję to. I brzuch też pracuje, czuję mięśnie :P
Te wszystkie ćwiczenia odbywają się szybko, jak na aerobic przystało, a że w wodzie... bardziej męczy, wierz mi..
Pokochałam te ćwiczenia, gdybym miała więcej czasu. Tylko trochę głodna jestem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki