Witajcie, trochę Was zaniedbałam, do czego bardzo skruszona się przyznaję Ale oczywiście praca, w domu już trzeci dzień kupujemy dla syna samochód ( a kupowanie samochodów to moja "działka" ), pogoda fatalna, samopoczucie również, a jeszcze staram się codziennie na ten aerobic w wodzie podjechać. Jem byle co i w pośpiechu, masakra po prostu :P Na szczęście kilka dni luzu teraz będzie, może nadgonię kilka spraw :P No i przestanę jeść byle co i trochę schudnę Jeśli któraś z Was może mi ułożyć jadłospis 1000 kcal dla kobiety w moim wieku, żeby nie trzeba było pichcić i żeby się to nie opierało na chipsach - byłabym dozgonnie wdzięczna :P
Misialko, Doris, Toshi, Izabelllka, Honoratka, Bożenka dzięki za odwiedziny i wsparcie. Pozaglądam do Was wieczorem :P :P
Buziaczki
Aha, Izabelllka - to zdjęcie jest zaj..... Uśmialiśmy się bardzo. Bo mój kot to właśnie się wabi Puma, nie wiem, czy Wam pisałam :P