Wątek: prosze o dobra motywacje

Witam serdecznie wszytkich ! Mój problem to waga 97 kg przy wzroscie 158cm.Przekroczyłam 50-tke.Własnie dzisiaj znalazłam ta super strone.Pomózcie ! ,nie wiem od czego mam zaczac ,potrzebuje dobrej motywacji.Może ktos umiałby mi pomóc jak zaczac i od czego.Chciałabym byc taka szcześliwa

Witaj Jagienko!!!!
Byłam na wielu dietach i motywowałam się na różne sposoby , ale za każdym razem coraz większe jojo .
Uznałam że nie radzę sobie zupełnie i tak trafiłam do AŻ
zobacz na ta stronkę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
widzę że są również spotkania w Gdyni
Odzyskałam motywację i chudnę . W przeszło miesiąc ubyło mi 8 kg.
Nareszcie mi się udaje bo na AŻ uczę się zupełnie innego podejścia do sprawy.
Na spotkania może przyjść każdy. Będzie ci pasować to zostaniesz, a jeżeli nie to poszukasz innego rozwiązania
pozdrawiam serdecznie

Witaj Jagienka!!!!!!!! to dobrze że tu trafiłaś!!!!!!
koleżanki z forum są wspaniałe i zawsze można na nie liczyć gdy radosć w sercu i tym bardziej gdy smutek!!!!!
Skoro szukasz pomocy to znaczy że myślisz poważnie o zmianach,myślę że na początek musisz zrobić analizę swojej drogi do otyłości,poznać swoje słabe punkty,pomysleć co trzeba zmienić i odszukać własny sposób na dojście do celu.
Gdzieś przeczytałam że najlepsza dieta to taka z którą jesteś w stanie żyć do końca życia...............coś w tym jest ,no i ruch !!!!!!!!! ,dziewczyny tu ostro ćwiczą choć są i takie jak ja że trudno im ten sport przychodzi .Ja wybrałam dietę NŻ (czyli nie zreć!!!) lub tak zwaną garściową nie jem więcej na jeden posiłek niż zmieści się w mojej garści.
Życzę powodzenia!!!!!!!

Witaj Jagienko. zrobiłaś już pierwszy krok do sukcesu. Z nami uda Ci się. Sama jednak musisz zdecydować, jaką dietkę wybierzesz. Fakt,że możesz porozmawiać o tym na forum daje ogromne wsparcie. Ja wybrałam dietkę 1000 i dodatkowo staram się nie łączyć, choć różnie to wychodzi. Zastanów się, co jest Twoim największym błędem w żywieniu, wypunktuj to i to będzie już drugi krok. Aha warto nie jeść już po18 i zrezygnować ze słodyczy. Jeśli lubisz je, to po paru dniach całkowitej abstynencji przechodzi zupełnie. Pozdrawiam Cię serdecznie. Bierz się do roboty. papa

witaj na forum musisz troche rozejrzec sie po internecie poczytac i wybrac diete odpowiednia dla siebie na poczatek warto zrezygnowac z wszelakich slodyczy ciast chleba itp.
no i wazny jest ruch, na poczatek wystarczy spacer
zycze powodzenia

witam serdecznie nowego buziaka. Bardzo dobrze ,ze tutaj trafilas . Musisz troche poczytac o dietach i suma -sumarum sama cos wybrac cos co najbardziej Ci bedzie odpowiadac . Kazda z dziewczyn ma racje i kazda sobie zafundowala diete w/g swoich potrzeb . Ja np. bylam na diecie Montignaca. :P :P :P Odpowiadala mi pod kazdym wzgledem ,a juz najbardziej ,ze nie musialam niczego wazyc,mierzyc itd . Rozpoczynalam z waga niebagatelna bo 110 kilosow . Ile mam widzisz na suwaczku. Jezeli chodzi o cwiczenia nie uprawiam zadnych . Natomiast jestem w niesamowitym ruchu. Czasem sama siebie szukam /hihiiiii/.
Najwazniejsze ,ze do nas trafilas ,reszta sama wyjdzie. Jak czegos nie bedziesz wiedziec pytaj -wszystkie bardzo chetnie udzielamy rad . Przeciez nie tak dawno -mysmy byly w potrzebie . Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu i samych dobrych wynikow .

Witaj To prawda że każda z nas jest na takiej diecie która jej najbardziej odpowiada :P Ja podobnie jak Podstolina jestem na MM i jestem bardzo zadowolona , poniewaz się nie głodzę To jest takie odżywianie do końca życia , polecam

Hello!
Także serdecznie witam na Forum.
Bywaj z nami i pisz, co Ci w duszy gra
Reszta to... taaakie szczegóły

Witaj Najważniejsze, że wszystkie tutaj chcemy schudnąć Wzajemne wsparcie jest najwazniejsze

No ico Jagienko, zaczęłaś bywać z nami a teraz Cię nie ma. Chyba nie zrezygnowalaś.