Wątek: odchudzanie

Właśnie kupiłam wagę, w sobotę. A w niedzielę zapomniałam o tym i nic nie ważyłam. Ale jak Ty możesz to i ja mogę pozdrowienia. A i jeszcze kupiłam centymetr, wreszcie zobacze czy mi się wymiary zmniejszają Pozdrowienia

No !No!11 tyś.kroków !Gratuluję

Bożenko, to piękne, co napisałaś. Jestem zmotywowana jak diabli Nic dziś poza limit do pyska nie wezmę. Dzięki i pozdrawiam :P

zalozenia piekne no i gratuluje niepalenia 15 lat super

dziewczyny macie rację basen super sprawa, lubię pływać, robię to dobrze - czemu mam z tego rezygnować ? tylko temu że ktoś na mnie krzywo spojrzał - bez sensu.

ciesze sie ze w koncu to zrozumialas

Bożenko
Piękna mobilizacja i piękna realizacja postanowień ... tak trzymaj z korzyścią dla siebie, ale jak widzisz i dla nas też
Pozdrawiam serdecznie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witaj Bożenko bardzo miło wracać do Was na forum, robię to ostatnio sporadycznie ze względu na brak czasu ( dużo papierkowej, biurowej pracy), a wieczorem już wysiadają mi oczy i padam ze zmęczenia jeszcze parę dni i będę częściej tu zaglądać. Z wagą u mnie w normie, jednak czuję coś niepokojącego w obrębie brzusznych tłuszczyków czyżby nadmiar truskawek

Pozdrawiam i zyczę dalszych sukcesów

Piekne zalozenia, mnie takich tez trzeba Juz sobie pewne nalozylam ale sciagne troche od Ciebie najbardziej podoba mi sie "odchudzam sie bo chce, nie musze" . Świetne podejscie. Dzieki za mobilizujacy wpis. Trzymam kciuki

Pozdrowienia Mam nadzieję, że wybierzesz się na basen

pozdowienia, co słychać???

Bożenko- alle dałaś mi popalić,no nieświadomie oczywiście
Tak jest! Dosyć rozgrzeszania siebie i zawracania sobie głowy
półśrodkami.Od razu do dzieła!Tylko na usprawiedliwienie powiem, że
swego czasu doszłam do wniosku "chcę" a nie "muszę"
na dzień dzisiejszy jednak troszkę za mało.Chodzę i ględzę tylko.
Uff, jak dobrze że Są Takie Ktosie na Tym Forum, które
absolutnie robią cuda.Buziaczki dla Ciebie i dla Tych Ktosiów
Na zdrowie! może któryś z Misialkowych koktajli?