Wątek: odchudzanie

Bożenko gratulacje rowerkowych wypraw!!!! Mój rumak dalej się leni w piwnicy!!! Aż mi wstyd ale może w niedzielę mężusia namówię, żeby go wyciągnął Znów będę sie prosic tydzień, ale jak nie on to poproszę synusia on mi na pewno pomoże!!
A co do dzieci, to tak jak Honoratka pisze, teraz nam brakuje tych pieszczot i całusków ale cóż z nami pewnie było tak samo!!!! Malutkie dzieci tylko są takie bardzo za rodzicami a potem.....???
Buziaki..............

G R A T U L U J E SPADKU WAGIIIIII...NIO I OCZYWIŚCIE TEGO ROWERKOWANIA.... JA TEŻ JAK TYLKO NADARZY SIĘ OKAZJA I POGODA TO JEŻDŻE Z MAŁĄ W KOSZYKU....I JEST SUPER...ŚWIERZE POWIETRZE PIEKNE WIDOKI...ŻYC NIE UMIERAC

NIO A POTEM MNIE PUPA BOLI....ALE WARTO hihiiiii....


POZDRAWIAM

Właśnie wróciłam z koncertu.Było zaje.....ście.Dałam czadu - aż moje dziecko patrzyło się na mnie podejrzliwie.Potem wzieła ze mnie przykład i rozruszałyśmy razem okoliczne towarzystwo.Wyskakałam się za wszystkie czasy i ...ochrypłam.Coś ostatnio za dobrze się bawię.Korzystam z życia ile wlezie.Przeżywam drugą młodość.Zaczełam dbać o siebie,nie mogę usiedzieć w domu,wszędzie mnie pełno.To się chyba nazywa kryzys wieku średniego.Ruszyła mnie ta 40 bardziej niż się do tego przyznaję.Starczy atrakcji na dzisiaj - idę spać.


dobrej nocki

witaj
Bozena -40-stka to wspaniały wiek --wieki srednie dopiero będziesz miała po połowie
tak jak ja . Kiedy masz szaleć jak nie teraz -GRATULUJE -i ciesz sie ,ze chce
ci sie szaleć . Wyzwalają sie wtedy wszystkie hormony szczęścia -
a co za tym idzie rusza metabolizm .
W Twoim wieku też jeżdziąłm na rowerze -mniej sie bałam bo
kraj nie był tak jak teraz zmotoryzowany .
Skoro macie tyle scieżek to tylko korzystać .

oh jak ja Ci zadroszcze tych samotnych rowerowych wycieczek, ja jakoś sama nie bardzo mogę sie zdecydowąc, wolę jednak w towarzytwie , no i ten orbitrek też mi się ponału nudzi ,mój synuś ma 12 lat i też jest już samodzielny , wszedzie sam, dobrze że chociaż jeszcze na urlop z nami pojedzie

miłego weekendu*

Maanam - Bożenko, ileż wspomnień :P Zazdroszczę Ci jak diabli, dawno nie byłam na koncercie rockowym Pewnie, że się wyskakałaś, mnie też juz nogi drgają

Rosną nasze dzieci, prawda? Mój syn ma 21 lat, mamy potrzebuje incydentalnie - najczęściej jako kasę zapomogową Ale ja nie narzekam, jakoś nie mam takiej "macierzyńskiej" natury. I nie przypominam mu o szaliczku w chłodne dni ...
Buziaczki, skacz na rower i mknij - pogoda piękna

Bożenko, tak trzymaj pozdrawiam serdecznie

Bozenko, mi sie tez odezwal ostatnio kryzys wieku sredniego , zwiazany z 40 , tyle , ze ja sie zrobilam zla na caly swiat Wiec szalej ile wlezie , bo to duzo zdrowsze

zuch dziewczyna, tak trzymaj

Pozdrawiam serdecznie, choć czasu brakuje wpadam, czytam i mocno trzymam kciuki. Pięknego, dietkowego tygodnia życzę i spadku wagi oczywista
Buziaczki ogromniaste [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]