Strona 28 z 49 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 486

Wątek: odchudzanie

  1. #271
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Rowerek TAK ale jeszcze dietka Z tym u mnie gorzej Masz licznik? Bo to u mnie niezbędny sprzęt rowerkowy. U nas burze, wiatr i parno, dlatego muszę na stacjonarnym.
    Miłego rowerkowania. Uwielbiam takie trasy rowerowe - widziałam kilka ścieżek z Twojej miejscowości chyba w dzienniku

  2. #272
    carin Guest

    Domyślnie

    hej miłego dnia życzę*

  3. #273
    Awatar azzuria
    azzuria jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    313

    Domyślnie



    Witaj Bożenko, szkoda, że mieszkasz tak daleko i nie możesz spotkać się z nami na kawce ale....... zapraszam na wirtualną, buziaki


  4. #274
    bozena Guest

    Domyślnie




    Miało być burzowo - póki co jest wietrznie i słonecznie.Czyli tak jak lubię.Wykorzystałam to na 2 godz.przejażdzkę rowerem i 1,5 godz spacer w cieniu drzew.Myślę że chociaż trochę odrobiłam weekendowe lenistwo.Ważyć się czy nie ważyć ? Oto jest pytanie.Jakoś po ciuchach nic nie czuję aby mnie było mniej.To trochę niesprawiedliwe ,że musze się tyle namęczyć aby choć odrobinę schudnąc.Jest tyle osób które nie mają z tym problemu.Czemu ja mam pod górkę ? No czemu



    Azzurio pewnie że szkoda że B-stok i Wrocław dzieli tak duża odległość.Dzieki za kawusię - spadła jak z nieba .Chodziła za mną dzisiaj pól dnia - jakoś nie miałam kiedy wypić.

    Carin również życzę miłego dnia

    Toshi licznika nie mam.Tzn .miałam kiedyś ale jego żywot okazał się bardzo krótki.Teraz jeżdżę na wyczucie.Mam kilka ulubionych tras - dłuższych ,krótszych - zależy od samopoczucia w danym dniu.Nie wiem jakie ścieżki masz na myśli- byc może te o których wspominałam do Ogrodniczek i Supraśla

    Agaaa fajnie że tu wpadłaś.Dawno Cię nie było.Równiez pozdrawiam serdecznie.

    Doris rower tylko chwilowo poszedł w odstawkę.Dzisiaj już odrobiłam weekendowe zaległości

    Siba dziewczyno Zapomnij o starości.Daleko nam jeszcze do tego

    Izabelllko masz to jak w banku - mogę Cię tak nazywać cały czas -małolatko Ty jedna.

  5. #275
    kazetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2008
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej Kochana. Gratuluje rowerkowania i spacerku. A nie tylko Ty masz pod górkę,ja tez musze sie niezle nameczyc, zeby zrzucic choc kilogram. Na wage to az boje sie stanąć, bo po co sie wkurzac. Ale stanę gdzies tak we srode,jak skonczy mi sie @. Moze to jakies pocieszenie,ze nie wszyscy maja z górki... Pozdrawiam i trzymam kciuki.

  6. #276
    urszulka Guest

    Domyślnie

    Bożenko kochana!!!!!!

    Świetnie że masz takie zaciecie rowerkowe,podziwiam ludzi systematycznych i perfekcyjnych ,ja niestety strasznie rostargniona,niesystematyczna jestem i bałaganiara Tylko czasem jak na coś zagnę parol
    to nie ma siły ,musi być tak jak chcę!!!!!

    Pozdrawiam

  7. #277
    honoratka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    384

    Domyślnie

    Bozenko- ale ci dobrze Gdzie ty tyle czasu znajdujesz na to spacerowanie i rowerowanie
    A co do wagi – nie ty pierwsza nie ostatnia masz z tym problem. Chyba każdej z nas ciężko jest zrzucić chociaż kilogram. Ja od czasu zapisania się na blogu schudłam dopiero 2 kg !!! A już 2-gi miesiąc mija. Nic to – towarzystwo fajne, a że z wagą różnie bywa. Trudno.......
    Pozdrawiam. Trzymaj się mocno i więcej wiary ......niekoniecznie w spadek wagi......czyż nie ma ważniejszych spraw w życiu. To odchudzanie to przecież tylko tak - przy okazji (hihihi).

    BUZIOLE

  8. #278
    izabelllka Guest

    Domyślnie

    Bożenko fajnie że dalej jeżdzisz na rowerku!!! Ja dalej mojego nie wyciągnęłam Ale pomału zaczynam dojrzewac do tej mysli, że trzeba, bo lato przeleci ani sie człowiek obejrzy!!!!
    Buziaki..........

  9. #279
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    To ciekawe ale największe nasze chudzinki + Urszulka, która chudnie nam w oczach i niedługo dogoni Izabellkę i Honoratkę, nie wyciągają rowerów
    Bożenko, może rzucimy te rowery w kąt Żartuję oczywiście, myślę że jakoś tę aktywność fizyczną wyrabiają i spalają kalorie Tyle, że nie wiem jak
    Pozdrowienia Bożenko Waga ruszy jak będziesz grzeczna. Tłuszyk się przemieszcza i przyczaja aż wreszcie na niego przyjdzie czas. Oczywiście jak nie zapomnisz o dietce

  10. #280
    Awatar dolinalotosu
    dolinalotosu jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2007
    Mieszka w
    opole
    Posty
    31,288

    Domyślnie

    BOZENKO!!!

    na troszkę Cię zgubiłam a tutaj sie rozwinął temat kryzysu wieku śedniego / temat drugiej młodości...i refleksje mnie naszły

    a z rowerkowaniem, to bardzo chętnie bym popedałowała b o lubię , ale na wsi to wbrew pozorom trudne, pola w kurzu , asfalt pod górę ,lasy niebezpieczne

    wskakuj na wagę , po takim ruchu powinno być dobrze :P
    cel wakacyjny 1.09-101,2 MOJE ZBLIŻENIE Z DWUCYFRÓWKĄ http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...sc-28-a-2.html TO,ŻE MAM WIĘCEJ CIAŁA, NIE OZNACZA, ŻE NIE JESTEM PIĘKNĄ KOBIETĄ

Strona 28 z 49 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •