milego opalania :D
http://i142.photobucket.com/albums/r...gray/tands.jpg
Wersja do druku
milego opalania :D
http://i142.photobucket.com/albums/r...gray/tands.jpg
A gdzie się Bożenko plażowałaś, zazdroszczę ci ja w tym skwarze na dworze wypalam sadełko (hihihi). Szkoda, że nic to nie daje (hihihi).Nawet z psem nie chce mi się wyjśc, czekam aż się ochłodzi.
Pozdrawiam :wink:
Bożenko, zatrzymanie spadku wagi jest zjawiskiem normalnym, każda z nas to przechodziła tylko rożnie długo :lol: . Mnie osobiście szlak trafiał, ale jedyny sposób to cierpliwość, a poza tym nie zrób głupstwa i nie zacznij restrykcyjnie ograniczać jedzenia, bo wtedy będziesz właśnie tyła. Jedz dalej dietetycznie, pilnuj 4-5 posiłków dziennie, dużo wody!!!! i nie jedz na 4-5 godz. przed snem.... zobaczysz, ze zadziała - MUSI :!: :!: :!:
Trzymam kciuki :lol: :lol: :lol:
Ja również dzisiaj próbowałam się opalać - wytrzymałam może 30 minut :lol: Nie miałam takiej odwagi by wykąpać się w morzu, wyobraź sobie że było chłodno :lol:
pozdrowienia :D
Bożenko wiem jak to ciężko jest zejść z tej 8 :cry: ale głowa do góry wcześniej czy póżniej musi być lepiej :lol: Pozdrawiam serdecznie :D
Bożenko, pewnie nad wodą extra jest!!!!! A efekty diety.....cóż...jak wszyscy piszą trza czekac!!!! :D:D:D:D
Buziaki..............
http://images29.fotosik.pl/235/2c425fb1b110f55e.png
Spędziłam cały dzień na plaży - a właściwie to w wodzie.Prawie wcale z niej nie wychodziłam.Była cieplutka- chociaż przy pierwszym zanurzeniu miałam ochotę z niej uciekać.Potem to już tylko raj na ziemi.Mimo że pływałam i siedziałam raczej w cieniu to spaliłam się na brąz.
Pierwszy raz od kilku lat odważyłam się rozebrać na plaży ( za usilną namową dzieci aby z nimi popływać).Gromialnego śmiechu nie było słychać - nie powiem - ulżyło mi .Wymiary teraz mam większe niż idąc z pierwszą córą na porodówkę.Ale posłuchałam waszych rad - niech się wstydzi ten kto widzi .Komu się nie podoba niech nie patrzy.Mnie osobiście najbardziej rażą panie opalające się w bieliźnie na publicznej plaży i takie które zapomniały o depilacji podstawowych miejsc : pachy,nogi,bikini - fuj :evil: Po prostu odwracam wzrok i tyle.Pewnie i na mnie tak reagują co niektórzy - ale co mi tam - plaża jest dla wszystkich.
Dietkowo podejrzewam - bilans wyszedł na zero.Popływałam sobie troszkę ale i przyjemności kulinarne były.Jak to z dziećmi -" mamo kup to kup tamto".Mama kupowała a i owszem i przy okazji skusiłam się na loda i frytki.Oparłam się za to zapiekance ( chociaż kusiła wyglądem i zapachem) i w domu powiedziałam nie kolacji.Zapomniałam jesze o jednym - wszamałm na plaży na spółkę z dziećmi placek truskawkowy z kruszonką.To była moja zemsta za to że nie mogę schudnąć.Ukarałam pewnie sama siebie ale co mi tam.Jak jestem na diecie to tyję to może jak się objem to schudnę.
http://img377.imageshack.us/img377/1...ures322kw0.jpg
najnowsza moda plażowa :lol: :lol: :lol:
Oponko polubiły mnie te bałwanki niestety
Toshi zapraszam do mnie nad zalew - woda jak w wannie
Poziomko czemu nie można restrykcyjnie ograniczać jedzenia ? Chodzi o obniżenie metabolizmu - dobrze myślę?
Honoratko mój sposób wytapiania sadełka jest o wiele przyjemniejszy.Byczyłam się na plaży nad zalewem ( obrzeża B-stoku)
Misialu na plaży było super
Carin dzięki za plan ćwiczeń na orbitreka - wypróbiję na pewno
Agaaa pozdrawiam również,buziaki
Luno kochana to normalny ludzki odruch.Jestem z Wami
Dolinko moje bałwanki są z pieła rodem - masz rację.A o SB myślę coraz poważniej
Izabellko masz rację w 100% - nad wodą jest extra ,zwłaszcza w takie upały
Fajna ta nowa moda plażowa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i te koteczki też zapomniały o depilacji :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ja niestety nie skorzystam z tej mody z tej oto przyczyny że się nie opalam,nie umiem plywać a sloneczko mnie parzy a nie opala :( :(
Jestem blada twarz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale Tobie zazdroszczę tych igraszek w wodzie z dzieciakami :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam
witaj
Bożena fajnie masz jak Ty już plazujesz -ja nie pamietam kiedy byłam nad morzem.
Ciebie denerwują ludzie w bieliżnie :D
ranyy...mmnie to ,że nie ma dla mnie stroju kąpielowego -we wszystkich
piersi mi wyłażą -stroje ich nie trzymają -a jednoczęściowe są szyte dla
kobiet bez biustu .Ja chodze w spodenkach krótkich i bluzce ,
boje sie zeby cycek mi nie wyskoczył .
majtek wyciętych też nielubie wole z nogawką ale takich oczywiście nie szyją
wszystkie muszą być wyhapane do samej góry i wąsy wychodzą .
Depilować sie :( :( nigdy - włoski lubie u innych też -
no kurczę ta nowa moda plażowa super, może skożystam :lol:
miłego dnia* (dzisiaj też plażowanie w planach??)