haha... Teściowa to duża kobietka, 180 cm wzrostu i do chudych raczej nie należy, ale też nie jest bardzo gruba, taka po prostu ogólnie "duża", ale nie będzie we mnie wmuszac jedzonka, ale jak kiedys ważyłam 63 kg to walnęła przy gosciach z tekstem "ale Ty przytyłaś!!!", na szczęscie dzis mi tak nie moze powiedziec!!!