Wątek: 39,5

Hej!!! Założyłam nowy temacik, zapraszam wszystkich serdecznie!!!
Mam tyle latek co temacik mój, schudłam już prawie tyle ile chciałam, ale nie cwiczę!!!! A poza tym apetycik mi sie polepszył i boję się, ze waga znów pójdzie do góry!!!
Zapraszam wszystkich serdecznie do mnie!!!! Piszcie, komentujcie a poza tym zachęcam do rozmówek na żywo na gadu gadu naszej stronki!!!

Witam Izabellko Dziewczyno ile Ty ważysz Powinnaś nam chyba radzić i podtrzymywać na duchu Właśnie chcę osiągnąć na wadze 6 i ciężko mi to idzie

Pozdrawiam i zycze milego dnia

Dzięki wielkie, że zajrzałyście do mnie, zapraszam jak najczęściej!!!
Miłego dnia życzę, dużo ruchu, mało jedzonka i sukcesy same przypędzą!!!!

A coz to ja widze z taka waga i tautaj Poradz nam przynajmniej jak Ty to robisz . My tu katorgi przechodzimy ,zeby cos osiagnac ....a u Ciebie .....taka waga Nawet w najsmielszych oczekiwaniach nie marze o czyms takim . Pozdrawiam bardzo serdecznie i nie przeholuj skarbie ,bo wage masz piekna .

Jest dużo ruchu, ćwiczonka jako tako, mało jedzenia a waga
uparcie nie spada.
Masz jakiś pomysł?
Pozdrawiam!

Spokojnie Podstolinko! Nie denerwuj się i innych też proszę o wyrozumiałośc!!
Mnie też nie było łatwo, po 30-tce zaczeło mi przybywac kilogramów, średnio po 3 rocznie, więc sie zastanowiłam, szybciutko przeliczyłam, że na 40-te urodziny to moge miec 30 kg wiecej!!!!
I zaczęłam walczyc, róznie z tym bywało, trochę cwiczyłam, ale zawsze to były krótkie chwile Dietkowałam też różnie, próbowałam różnych diet ( 1000 kcal- nie wyszło bo nie umiem tego liczyc, niełączenia- też nie wyszło bo nie lubię mięska i wędlinki za bardzo) i tak mi leciały latka i raz było mniej a raz więcej A od zeszłej jesieni zaczęły się stresy w pracy (trwają do dziś!!) a ja doszłam do tego że najlepsza dieta świata to ŻM (żrec mniej) nie było łatwo na początku, a teraz skurczył mi się żołądek i nie moge zjeśc dużo, ale jadam wszystko tylko po trochu!!! I tak w skrócie brzmi moja historia odchudzania....
A poza tym kiedyś bywałam na tym forum bardzo często i teraz chętnie tu zaglądam bo mam taki sentyment
Pozdrawiam wszystkich wytwałych i tych którym dziś zabrakło samokontroli też !

Zamieszczone przez izabelllka

Pozdrawiam wszystkich wytrwałych i tych którym dziś zabrakło samokontroli też !

witam i dziękuję za pozdrowienia
ja jestem oczywiście z tej drugiej grupy co to zabrakło samokontroli
Nieśmiało proszę o wsparcie

Doris!!! Dziś jest nowy, piekny dzien i na pewno Ci sie uda trzymac dietkę!!!!
Pozdrawiam wszystkich!!

Właśnie wróciłam z pracy, gotuję boczuś dla rodzinki.... ojojojjjj jak pachnie, aż mnie skręca!
Dziś nie jadłam za dużo, ale czuję sie taka pełna jak balonik
Ale posprzatałam i to mnie cieszy, że choc na chwilkę leniwca wygoniłam
Miłego dzionka a sumie to już wieczorka!!

W Takim małym żołądeczku .......co sie tam zmieści!!!!Wpadnie tam jakieś ziarenko i już pełen brzuszek!!!


Pozdrawiam