Ja przez wiele lat walczyłam z moimi kręconymi włosami, prostowałam, naciągałam, cuda-niewidy robiłam, byle by tylko były proste

... ale jakieś 3 miesiące temu stwierdziłam, że dość tego! będą takie, jakie są

Teraz tylko je myję, trochę podsuszam, wgniatam odrobinę pianki i gotowe

A ja mam spotkanie klasowe w tę sobotę, kolejne w tym roku już się cieszę

Dobranoc