Strona 6 z 18 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 173

Wątek: Już prawie zapomniałam...

  1. #51
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie

    Witaj Honoratko, pewnie weszłaś na stronę pani Ewy Foley. Tam jest tylko kilka ćwiczeń podstawowych, niestety bez dokładnego opisu.
    W skrócie to jest tak, że pod każde tempo możesz podłożyć swój tekst.
    np.: wy - gram, dam - radę, doj - dę, schu - dnę. Tekst dzielisz na części, najlepiej na sylaby ale można dopasować inaczej. Każda część (lub przerwa) przypada na jeden krok. Na początek poćwicz sam marsz z oddychaniem. Zorientujesz się w ciągu kilku minut ile kroków będziesz miała na wdechu i wydechu. Potem dołącz tekst. Po kilku próbach będziesz śmigała według zamierzonego rytmu. Śmiało!
    Mnie ten marsz pomógł kiedyś, gdy miałam dużo kłopotów.
    Pozdrawiam
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

  2. #52
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Pokrzywko, chyba wierzę w SB. No bo czym wytłumaczyć fakt, że jak trzymałam się zasad to nie jadłam słodyczy przez 3 tygodnie. A jak tylko pojawiły się w mojej diecie truskawki, to całe odchudzanie poszło w kąt? A jak ciężko wrócić na właściwe tory

  3. #53
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie

    Cześć Toshi, ubawiło mnie Twoje pierwsze zdanie. Tak to jest, że czasem my musimy pilnować diety, a czasem dieta SB nas pilnuje. Jestem przekonana, że u Ciebie też soki żołądkowe figlują po owocach i domagają się słodyczy. Sprawdź, czy owoce mniej soczyste wywołują ten sam efekt. Smacznego sprawdzania! Może się okaże, że z owoców zostaną Ci tylko orzechy do przegryzania.
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

  4. #54
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Chyba tak Nawet arbuz (niby kalorycznie w porządku, ale na SB nie jest zalecany), wywołuje chętkę na inne dobre rzeczy. Ale chyba jestem odchudzeniowy leń. I nie chce mi się stosować nic zgodnie z rygorystycznymi przepisami. Ale to samo mam ze wszystkim, nawet z gotowaniem

  5. #55
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie

    Dziewuszki !
    Bardzo dziś proszę o podparcie, bo mam okropnie płaczliwy dzień od rana. Jak tak dalej pójdzie, to się nażrę jakichś "XXXL PrincówPolów". Całe szczęście, że w pobliżu mojej pracy nie ma żadnych sklepów, bo już rano bym kupiła cokolwiek słodkiego.
    A potem to się upakowuje w moich udach, biodrach, brzuchu i wyglądam jak szafa trzydrzwiowa gdańska z lustrem.
    Pozdrawiam !
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

  6. #56
    honoratka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    384

    Domyślnie

    Porzywko ja tez siedzę w pracy i nie chce mi się nic….
    Z tym, że ja nie mam żadnego doła, a u Ciebie widzę że się jakiś zagnieździł.
    Całe szczęście, że nie mogłaś zrobić słodyczowych zakupów… potem byłoby już tylko gorzej.
    No i lepiej nie płacz…bo makijaż Ci się zepsuję (hihihi)
    Pozdrawiam

  7. #57
    Awatar Puma33
    Puma33 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,633

    Domyślnie

    Oj, za mną też dzisiaj chodzi jakieś ciasteczko albo co innego... Chyba ugotuję sobie bobu, to dobry pomysł. I będzie obiad razem ze śniadaniem
    Głowa do góry, będzie OK

  8. #58
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Witaj pokrzywko -wreszcie i do Ciebie trafilam .Bo ze mnie ostatnio taki pedziwiatr i nigdzie nie moge zagrzac miejsca. zastanawiam sie za czym ja tak gonie -nie wiesz czasem
    Wycztalam ze masz dzisiaj ciasteczkowo -slodowy dzionek . :P :P :P :P :P Proponuje marchewke ,albo cukinie pokroic w paseczki i miec pod reka . Mnie to osobiscie pomagalo . Teraz nie musze az tak drastycznie ,ale zachowuje pelna kontrole .
    Bo szkoda mi tego co tak ciezko zdobylam .
    Pumka ma racje -mozna i bobem zapchac "zachciewajki . No w jakis sposob trzeba troche oszukac ten nasz organizm -lepsze to jak opychanie sie czyms niedozwolonym .
    trzymam za Ciebie piachy i do przodu -nie daj sie zadnym pokusom . Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia .

  9. #59
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Polecam paprykę na przekąskę. Naprawdę smaczna, słodka i wskazana A za Princi pole powinna być kara - długi spacer albo pół godziny pedałowania. pół godziny pedałowania to akurat 300 kcal.

  10. #60
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie

    Cześć Wszystkim!!
    Dziękuję, że mnie podparłyście. Udało mi się przetrwać wczorajszy dzień.
    Marchewkę i papryczkę jadłam, tylko bobu się bałam, bo potem obwód brzucha miałabym jak słonica w ostatnich dniach ciąży.
    Dzisiaj humor mam lepszy. Zresztą nie mialam czasu na biadolenie, bo musiałam służbowo pobiegać po mieście. A upał dzisiaj niezgorszy. No i dobrze, traktuję to jak gimnastykę i to porządną, bo Warszawa cała rozkopana i wszędzie objazdy. Przy okazji kupilam sobie jasne portaski trzy czwarte i drobne drewniane koraliki w nagrodę za wczorajszą wytrzymałość.
    Pozdrawiam piątkowo !
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

Strona 6 z 18 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •