Agaaa, poddaję się waszemu doświadczeniu. Już wyszukałam w internecie ćwiczenia, i już nawet kilka wypróbowałam. Tylko powinnam je ułożyć w jakiś sensowny ciąg. Nie sądzę, żeby przy moim lenistwie od razu ćwiczyć godzinę albo chociaż pół. Muszę więc wymyślić, które będą najlepsze na początek
Przez noc coś wymyślę
Pozdrowionka