Moja częstotliwość prawdziwego odchudzania jest równa wpisywaniu postów. Chyba o pamięci nie ma co już mówić Czy jest może na forum dobra dusza, która natchnie mnie energią do działania? Jaką formę akcji "O" przyjąć? Zbyt dużo możliwości i nie wiem jak zacząć. Napiszcie do mnie, bo kiedy piszę w niezmierzoną przestrzeń, brakuje mi motywacji. Nikt mnie nie gani i nikt nie chwali - to mnie chyba nie ma ?????