Duża waga ,dużo lat....

Hej dziewczyny :lol:
Nareszcie PIPIO sie znalazła :shock: Jak nie piszesz - to bardzo Ciebie tu brakuje :cry:
Jak ja Was dziewczyny podziwiam HAGO,PIPIO ,że ćwiczycie :!: Zazdroszczę nawet tych zakwasów :oops: Ale tak się jakoś nie moge zebrać, jak bym musiała 3 dni wołami dojeżdżać :twisted: Klub z gimnastyką o różnym stopniu intensywności mam .....200m od domu. Na tej samej ulicy...Jestem okropna :twisted:
PIPIO wytrzymaj jeszcze troszkę - zaczynasz podjadać :?: - bo waga stoi w miejscu ?
Ja w sumie nie mam takich napadów, mam czasami poprostu ochote na ...coś innego , dobrego i .....kalorycznego. Ale mi wystarczy 2 "gryzy",żeby tylko poczuć ten smak... zapach...ojjj .
Czasami to tak okropnie mieszam te smaki ,że jak teraz myślę to mi jest niedobrze....żeby tak sie nasycić,zasmakować....Mam taki hamulec w głowie :shock: i naprawdę staram sie nad tym panować. :lol: Moja waga stała w miejscu prawie 4 tygodnie ,ale teraz znów się ruszyło niedługo przesunę moją biedronkę /w dół/.
Dziewczyny nie dajcie sie tym :evil: :!: :!:
Jestem ciekawa jak radzi sobie MARTINI :?: napisz coś!
PIPIO co do Barbórki ,to uważaj combrówka idzie w głowe jak ch...a, ale krupnioki zawsze pyszne i .... buła i.....1/2 l do tego :wink: .
PS.Byłam "górniczką" od węgla brunatnego i pamietam doskonale :roll: :lol: :lol:
karczmy,combry,śpiewy do rana - kiedy to bylo???
Pozdrawiam cieplutko MIKA

Cześć dziewczyny :lol:
Co prawda przez weekend tu troche pusto , ale mam nadzieję ,że czytacie :wink:
Pradnę uprzejmie poinformować, że moja biedronka z paska wagi przesunęła się o jeden kilogram w dół :lol: :lol: Jestem zachwycona :lol: :lol: /i chwalipięta - sory/
Pozdrawiam jeszcze weekendowo MIKA

Dobry wieczor wszystkim milym paniom :P Mika czy ty nie wiesz .ze biedronki w zimie spia ,a nie fruwaja?? Jakim cudem twoja to robi to nie wiem. :P Moje robactwo spi .wlasnie gdy zobaczylam twoja wage to polecialam sie zwazyz ,ale ni cholera spia jak zaklete.Jednak to i tak dobrze ze nie chca zrec i nie tyja tylko spokojnie spia.Sobota minela spoko., pospiewalam ,chrypa dzisiaj jest tak sie darlam.Bylo super dawno nie bylo tak wesolej BARBARY moze dlatego ze huczne imprezy juz sie pokonczyly a ludzie musza sie nauczyc bawic sami,a nie na imprezach zorganizowanych przez panstwo.Co ja tu truje ??DZiewczyny nic nie jadlam nic nie pilam a super sie bawilam .Dzisiaj troszke podjadalam jednak caly czas sie trzymalam.Jutro wodnik=tak byc musi bo czekolada bardzo kusi.Pa pa do juterka

Witam wesoło i MIKOŁAJKOWO, czy byłyście takie grzeczne jak ja? :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazka nie wklejam bo dalej nie umiem :oops:

witaski!!!!!!!!!!
Moja waga runęła w dół o 1 kilogram uffffffffffff
Tego wskaznika dalej nie umiem zrobic !!!
Na Mikołaja prezentów moc dostałam w tym wagę elektroniczna :shock: .
I tu dopiero będzie mobilizacja ,bo to wstyd będzie jak ona nie pójdzie w dół. :oops:
Chlebusia jem prawie zero -staram się bardzo :wink:
Cmokaski dla odwiedzających ta stronke i piszącycych :wink:
DO roboty dziewuchy nad soba :evil:
Szczęsliwa dziś FITA, :P

Cześć i czołem :lol: :lol:
FITUŚ nareszcie :!: Cieszę się razem z Tobą i GRATULUJĘ :!: :lol: :!: :lol: Tak trzymaj :lol: , a napewno gratulować Ci będziemy co tydzień :!: Nowa waga mobilizuje , będzie dobrze :!:

Ja osobiscie dostałam skrzydeł - bo widać, że sporo wagi mi ubyło - zazdrość w oczach kobiet, zachwyt w oczach mężczyzn :shock: . Jakie to przyjemne :lol: Wiem - brzmi to jak próżność :oops: ,ale ja jestem poprostu z siebie zadowolona i radosna :lol:
PIPIO gardełko po śpiewach juz doszlo do siebie :?: Wodnik udany :?: Proszę omijaj czekoladę szerokim kołem, a najlepiej idź w przeciwną stronę :!: Zaaplikuj sobie "wszywkę" na czekoladki /taką w umyśle/ i przestanie za Tobą latać :!: :roll:
Trzymajcie się dziewczyny - do miłego , papatki MIKA

Witam dziewczyny!!! :P Oj Mikus ,Mikus ty sie ze mnie nabijasz a ja naprawde mam problem czekoladowy :evil: :evil: Ciastka odstawilam na bok cukierki tez moge bez nich zyc ALE BEZ CZEKOLADY!!!! nie wyobrazam sobie to jest jak narkotyk gorzej.Mam jednak szanse, w ostatnim numerze Samego Zdrowia wyczytalam o walorach czekolady i dla takich lasuchow jak ja wymyslili czkolade gorzka DARK kupilam ja wlasnie jest ochydna ,ale czekolada !po 2 kosteczkach masz dosyc moze mi to pomoze??A wodnik sobie minal nie taki :twisted: :twisted: straszny.Wogole jest super.Ciesze sie ze jestescie i pomagacie a przedewszystkim mobilizujecie.OBY JUZ NIGDY NA WADZE NIE POJAWILA SIE 7 papa

Cześć,
Wiesz co PIPIO ja kilka stron temu pisałam o tej czekoladzie 95% DARK , a Ty teraz dopiero wyczytałaś ....z gazetki... oj nieładnie !!! Jem codziennie 2 kostki i mam dosyć -ochydna ,ale skuteczna ...na nalogi i...ma dużo magnezu :lol: Pozdrówka MIKA

:D Oj a co ja mam powiedziec ! Mam 54 i zaczynam. Wszyscy pisza a ja jakos nie wiem jak zrobic by tych kalorii bylo mniej -a jak rzuce palenie - to co bedzie?

Tak, tak tylko ja i PIPIO zostałyśmy na posterunku ..... :roll:
Tak bywa :cry:
Dzisiaj dietkowo OK ,bo już wszystkie słodkości mikołajkowe "wchłoniete" :evil:
Pora wybrać sie na zakupy prezentowe na Święta - jutro - ostateczny termin bo później nie dam rady :cry:
PIPIO- trzymaj się w ryzach przed Świetami bo potem będzie kusiło ,oj będzie :!: :evil:
Pozdrawiam MIKA

PS. Idę poćwiczyć z córcią brzuszki /dam radę :?: / - a co by nie :!: :lol: