-
Nowa dieta u mnie na 8 stronie.
Zajrzyj.
-
a ciebie znowu wcieło na dłużej
-
Tak wygląda, jakby rzeczywiście wcięło.
-
Batorku gdziejestes? Pozdrawiam
-
batory co z Tobą
odezwij się -pozdrawiamy i życzymy wszystkiego dobrego.
-

Hej, jestem tu jedną z nowszych,
Chciałabym Cię poznać, bo to co u Ciebie przeczytałam wzbudza we mnie taka chęć.
-
Dziękuję, dziękuję, jestem. Ale przez 2 tygodnie byłam znowu na wyjeździe. No i nie mam się czym pochwalić, co się zbliżę do 89 to się oddalę. Na jesieni zawsze odchudzanie jakoś mi się nie udaje. A i rower też poszedł w odstawkę. Bo tam na Mazurach mam Jubilata. To jest taki niewielki rowerek na kółkach 24 cale. No i jak na nim jeździłam przez 2 tygodnie to mi trudno się przestawić na mojego wielgachnego rowera miejskiego co ma koła 28. I w ogóle już go nie lubię, jest za wielki, za wielki. I ciężki jak jasny gwint (17 kilo), a u nas na starym Ursynowie to windy dochodzą do przedostatniego piętra, a ja mieszka na ostatnim.
Odezwę się następnym razem jak będzie 88.9 albo przynajmniej 89.0
Pozdrówka dla wszystkich - batorek
-
Witaj !
W sumie taki ciezki rower to dodatkowe cwiczenie
Pozdrawiam !!
-
Czołem dziewczęta. Spieszę donieść, że dziś moja waga pokazała 88.9. A więc przesuwam tickerek na 89. Ale nikomu nie życzę takiej diety jaką miałam przez ostatnie kilka dni. Cosik mi się zrobiło w jednym stawie szczękowym i nie mogłam gryźć. Tylko kaszka na mleku, miksowane zupki itp. Dzisiaj udało mi się pogryźć taką dość luźną jajecznice, a w poniedziałek idę do specjalisty. Ale efekt jest. Ha!
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY I ZYCZYMY MILEGO ODCHUDZANIA
NIE TAKIEGO. U MNIE KLAPA -TYJE!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki