Misiala niewiem kiedy bedzie mi spadać :cry: :cry: :cry: :cry: ale żeby choć troszeczke to byłaby motywacja,życze ci powodzenia pahttp://gifybejbi85.blox.pl/resource/...i_czerwone.gif
Wersja do druku
Misiala niewiem kiedy bedzie mi spadać :cry: :cry: :cry: :cry: ale żeby choć troszeczke to byłaby motywacja,życze ci powodzenia pahttp://gifybejbi85.blox.pl/resource/...i_czerwone.gif
MISIALKO CIESZĘ SIĘ ŻE TO TAK ODEBRAŁAŚ.
SUPER ŻE NAPISAŁAS JAK MOŻNA ZMIENIC BEZ KŁOPOTU SUWACZEK. TEGO NIE WIEDZIAŁAM.
BUZIACZKI.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...itzer00009.gif
Misialku, ciesze sie , ze tak ladnie sobie poradzilas u Basi :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Zamiast piwka :lol: :lol: http://www.roza-kwiaty.pl/media/products/638_prv.jpg
witam cie w grupie tych ostrych zawodniczek --chyba za to Ci Bewiczka ta piękną flaszencje postawiła . Mówisz ,ze niewiele mi zostało -ale to niewiele j
a juz męcze drugi rok -a dzisiaj -przyszły koleżanki :? :shock:
trzy ciacha :( nawet nie wiem jak to liczyć i ile może być kalorii -- :( :( :(
Misiałku,gratuluję udanej barbórki. :D
Dzisiaj przeczytałam artykuł o słuszności jedzenia białego sera jeśli chodzi o wapń.Co ciekawe 40 gr sera białego ma tyle samo wapnia co taka sama ilość śledzia.Za to były peany o żółtym,4 plasterki dziennie pokrywają zapotrzebowanie na dzienna porcję wapnia,a białego musiałby to być 1 kg.To co powinniśmy jeść to maślanki,serwatki,jogutry,kefiry.Bardzxo mnie zdziwił ten artykuł,ale jak widać naukowcy odkrywają ciągle coś nowego. :shock:
pozdrawiam ,ty jesz zdrowo,maślankowo. :D
No to mam pretekst do picia maślanki bez ograniczeń.
PKOLOROWYCH SNOW :D
http://www.imagemule.com/uploads/disney36GZNx.gif
Cześć Julisiu
"To co powinniśmy jeść to maślanki,serwatki,jogutry,kefiry" różnie piszą, kiedys czytałam, że dorośli niektórzy mleka nie trawią. Myślę, że białko napewno potrzebne.
Ja po prostu źle się czuję, jak nie mam białka codziennie.
Gratulacje, że się nie dałas na Barbary ! Ja wolę imprez unikać, z reguły częśc imprezy wytrzymuję, potem 'pękam" i pozwalam sobie :oops: Swietnie dietkujesz, tak trzymaj :D
Niestety , ja maślanki nie lubię :? . Za to uwielbiam żółty ser i na szczęście, bo w atkinsie jest dozwolony i to w dużych ilościach :D
Misiala trzymaj tak dalej , dietujesz świetnie :D
pozdrawiam http://img205.imageshack.us/img205/1...olaje16go6.gif