:lol: witajcie dziewczynki :lol:
dziekuje za gratulacje,waga nadal stoi to dobrze,chociaz wyjadam swiateczne jedzonko :wink: zostala jeszcze ryba po grecku i sledzie, reszte salatki zapakowalam mezowi, ciasta poszly do kosza,bo nikt nie lubi mrozonych.
kwiatuszku,masz racje to utrzymanie wagi mnie przeraza :roll: :lol:
ciekawe czy dopadnie mnie efekt jo-jo,...juz wypluwam to slowo!!!!
oczywiscie,ze trzymam kciuki za was wszystkie,na pocztku jest trudno,wiec porcje moga byc wieksze,a potem tak jakos samo przychodzi ze je sie coraz mniej :lol:
krysialku,podobnie jak waszka,cale morze winka :lol:
luizku,mroze resztki czasami,ale ryby po grecku to sie nie da,a tylko to mi zostalo,szkoda wyrzucac wiec jem :lol:
hiii,tak trzymaj,powodzenia :lol:
bewik,wierze ze wam sie uda, niestety silna wola najwazniejsza :lol:
Pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol: