ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI I SAMYCH PRZYJEMNOŚCI.
http://gloubiweb.free.fr/gifs006/nature146.gif
Wersja do druku
ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI I SAMYCH PRZYJEMNOŚCI.
http://gloubiweb.free.fr/gifs006/nature146.gif
Oj te weekendy :x Dobrze, ze sa , ale moze jakby byly cieplejsze , to wiecej czasu spedziloby sie aktywnie :? A tu deszcz pada, 12 stopni , no to co tu robic. Organizm na sile szuka opalu . Byle do poniedzialku :) Jakos te dwa dni sie przetrwa , nawet jak waga skoczy to potem znowu spada i w sumie wyjdzie na to, ze stoisz w miejscu :) Pozdrawiam i zycze ci abys nie miala zadnych pokus !!!
Pozdrawiam :D :D :D
Misialku, masz racje, te przegryzki....wysokokaloryczne, to nasza zguba, ale zwroc uwage, ze te zakazane najlepiej smakuja :lol: :lol:
Siba, tutaj ma racje
wyjscie z domu, to juz duzo , bo na spacerku nie ma pokus, ale te grile.....fajna ucieczka z domu, ale nie od kalorii :lol:Cytat:
ale moze jakby byly cieplejsze , to wiecej czasu spedziloby sie aktywnie
Pozdrawiam :!:
witaj Misialku.
U was chłody tak jak i tutaj --ale przy takiej nudnej niedzieli bynajmniej udało mi sie utrzymać 1250 kal --w brzuchu burczy -ale nie dam sie skusic
musze zwalić ten kilogram co sie przez głupi tydzień nabawiłam.
Przyjemnego popołudnia niedzielnego.
Ja mam lepiej w weekendy bo często pracuje za to w tygodniu jak mam wolne to porażka na całej lini :evil:
Misialku, ty chyba nie pracujesz :?:
To masz caly czas weekend :lol: :lol: , zycze milego dietkowania :!:
Pozdrawiam :!:
Misialku , ale dzisiaj to chyba nie możesz nażekać, pogoda cudna więc z dietka tez lepiej
pozdrawiam
:lol: witajcie kobitki :lol: niestety pogoda dalej do kitu :roll: :lol:
tak jak przewidywalam znowu kilo w gore, ale sie nie przejmuje bo zrobie jablkowanie i kilo zgubie , najgorsze jest jednak to ze ja nie potrafie utrzymac tej wagi i wiem ze caly czas musze sie pilnowac
:wink: a dzisiaj idziemy do znajomych wedzic kielbaski, o krolu, jak tu nie jesc :lol: :lol:
:lol: psotulko,no tak, ale jak :?: masz jakis przepis :?: :lol:
:lol: hii,dziekuje i wzajemnie :lol:
:lol: siba,stoje w miejscu od dosc dawna,ale to jeszcze nic,zeby tylko waga nie szla w gore :lol:
:lol: ajaka, dziekuje :lol:
:lol: bewiku, ale dlaczego w tygodniu moge sie opanowac a w weekend nie :lol: krysialku, to moze przylaczysz sie do mojego jablkowania :?: :lol:
:lol: elizabetka a co ja mam powiedziec,jak na co dzien i od swieta musze walczyc z lodowka i cwiczyc silna wole :?: :lol:
:lol: luizku, nietety tylko 12C, z dietka tez nie za bardzo, chyba zaczne od jutra :lol:
dziewczynki dziekuje za odwiedzinki, pozdrawiam serdecznie i zycze nam wszystkim d i t e t y c z n e g o tygodnia :lol: :lol: :lol:
Misialku, a u nas dzisiaj sliczna pogoda, od razu chce sie ruszac :lol: , przez to lodowka nie jest wietrzona :lol:
A moze przejdz na liczenie kalorii i odstaw SB,
ta dietka jest chyba lepsza bo mozna zjesc na co jest ochota ale trzeba pilnowac, zeby nie za duzo :roll: :roll: