BYŁAŚ U LEKARZA LUB OBSERWOWAŁAŚ BRZUSZEK ?
POZDRAWIAM
Wersja do druku
BYŁAŚ U LEKARZA LUB OBSERWOWAŁAŚ BRZUSZEK ?
POZDRAWIAM
Oj, dawno tu nie zaglądałam, bo strasznie przejęłam się chorobą Roksany u hiiii.Ale przed chwilą przeczytałam,że wszystko idzie ku lepszemu i,że będzie ok.
luizek: nie byłam u lekarza, ale obserwuję ten twór jaki wisi przede mną czyli brzucholek, jak ładnie go nazwałaś. Fakt: wzdymjące jest pieczywo chrupkie i kawa. Ale ogólnie chyba wszystko.Prawdopodobnie i siedzenie na tylnej części pleców przez cały dzień nie wpływa wzmacniająco na jego mięśnie, wprost przeciwnie. Poza tym - mam skrzywiony kręgosłup, akurat tak,że może jak byłam nastolatką, to było dobre ( trochę wystający tyłeczek), ale teraz to i owszem, wystaje, ale i brzuch zwisa.Nie wiem, załamuje mnie to trochę, bo jak obserwuję Wasze wyniki, jak ładnie chudniecie, a moje - prawie wcale, to nie mam z czego się cieszyć. W tym też sęk, że może to nie tylko nadmiar kilku kilogramów, ale figura, brak ruchu, miałam iść na ten taniec - ale naprawdę, nigdzie w pobliżu nie ma czegoś takiego. Poza tym nawet nie mam iść z kim,żeby było mi raźniej. Wiem, wiem - złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy.... ale zgubiłam się w tym wszystkim.
a w której dzielnicy mieszkasz bo np. na Ursynowie jest salsa tylko dla pań
[color=darkblue] :D CLEMENTAINE głowa do góry ,wszystkie mamy czasami zwątpienia i zalamki :D ale zobacz --słoneczko już coraz częściej nam świeci ,wiosna się zbliża :lol: to i optymizm powróci zobaczysz :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: Miłej niedzieli kochanahttp://sirmi.ic.cz/fantazie/17.jpg
HEJ SKARBIE.....
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA.
http://republika.pl/blog_fe_464053/7...pies_1__1_.gif
Witaj hiiii: pamiętam cały czas o Was, wierzę i ufam, że wszystko zmieni się już na lepsze.Roksanka jest wspaniała i dzielna i da rade pokonać chorobę - dla was i dla siebie. Myślę o Was, pozdrawiam.
:D miłego wieczoru , pozdrawiam :wink:
:lol: :lol: clementine, a Ty gdzie sie podziewasz :?: :lol:
Oj, szwendałam się po innych postach.Przybiła mnie wiadomość o wnuczce hiiii, musiałam do siebie dojść.Ale wierzę, że będzie dobrze.W ogóle, to nie mam formy, waga ani drgnie w dół już od jakiegoś czasu, zleniłam się z ćwiczeniami i trochę też nie mam kiedy.Dużo siedzenia, czytania i pisania.W przerwach jazda samochodem.Niech już ta zima się skończy.Pozdrawiam wszystkich.
clementaine , masz rację popieram ,niech już ta zima się skończy :lol: :lol:
:lol: :lol: WSZYSTKIETGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET :lol: :lol:
Z okazji naszego święta
http://images1.fotosik.pl/32/02cn8eivflhvw356.gif
Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta
I ja też życzę Wam wszystkiego dobrego! I samych sukcesów w każdej dziedzinie życia, która dla Was jest ważna! :D :D :D
clementaine, z okazji naszego święta wszystkiego najlepszego
http://www.roza-kwiaty.pl/media/products/205.jpg
Wielu chwil radości, aby każdy dzień był dla Ciebie przygodą i powodem do dumy. Z całego serca Ci życzę
:D :D :D DZIEŃ KOBIET, DZIEŃ KOBIET
NIECH KAŻDY SIĘ DOWIE
ŻE DZISIAJ JEST ŚWIETO SUPER LASEK - CZYLI NAS
:D :D :D
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I BUZIACZKI
Teraz to tylko poświąteczny kac a w lodówie zapasy
-dziewczyny ile kalorii może mieć 100 g sałatki jarzynowej -tej z majonezem??
juz sie boje ,ze u mnie wyjdą miliony :(
eeee tam... krysial- to może tej jednej sałatki nie licz, tylko spal od razu jakoś?
Mnie interesowalby ten majonez i jego wartosc kcal...Nie zebym... :oops: ....ale uwielbiam i chcialabym go sobie jakos obrzydzic....Wiem ze to paskudztwo i absolutnie nie powinno sie go jesc,ale czasem :wink: do szyneczki i pomidorka...mmm.... :oops:
:lol: dziewczyny nie jedzcie majonezu :!: :!: przynajmniej teraz w czasie scislej diety :wink: 1 lyzka to 100cal :!: :!: odbijecie sobie po diecie :lol: :lol: ale wszystko z umiarem :lol: :lol:
Misiałko , powiedz że to tylko czarny żart z kaloriami majonezuuuuuuuuuuuu :twisted:
Przecież to takie dobreeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :twisted:
Wiem, wiem,że to prawda, niestety :twisted:
No to super.To świetnie w ogóle.Wprost fantastycznie.Cudownie.
JA DZISIAJ RANO W RAMACH DIETY ZJADŁAM SAŁATKĘ JARZYNOWĄ Z MAJONEZEM WŁAŚNIE, ŻEBY JAKOŚ TAK PRZYJEMNIEJ MI NA PODNIEBIENIU BYŁO........ :cry: :cry: :cry:
No kurcze,a ja tak lubie...
Misiala-o jakiej ty :shock: scislej diecie mowisz?Jak wcinam 20dkgryby,30dkgfasolki,pomidora z cebulka i oliwa to to sie nazywa scisla dieta? :D :D :D
Dla mnie scisla dieta to kromka chleba z woda.... :D :D :D
a ja nie cierpię majonezu, hura, jakiś kalorii mniej
miłego weekendu :D :D :D
Pozdrawiam :D
http://www.serenataflowers.com/produ..._low_3_574.jpg
Majonezik na śniadano :?: ale to nic :D napewno go już 100 razy spaliłaś :D Staraj się wieczorkiem ograniczać kaloryczne jedzonko :P
Mnie niestety nie zawsze to wychodzi :oops: :oops: i kusi mnie na kaloryczne konkrety :lol: :lol: :lol:
[/img]ZASYŁAM NIEDZIELNE CAŁUSKI :lol: http://gloubiweb.free.fr/gifs000/anim416.gifhttp://www.gify.org/obrazki/08/008.gif
jedzenie wieczorem to tragedia, jak nie mam zajecia to musze cos glamać
miłej spacerowej niedzieli
clementaine, może niskokaloryczny :wink:
Dziewczyny,powiedzcie mi, co ja do diaska, źle robię: do godz.17.00 dzisiaj moje menu to:
I śniadanie: bułka grahamka z serkiem Tosca
II śniadanie: bułka grahamka z serkiem Tosca
+ 1 pomidor, 1 ogórek, 2 jabłka.
napoje: herbata bez cukru,
kawa z 2 łyżeczkami cukru.
Prawdopodobnie jeszcze zjem: obiad: jakieś naleśniki z mięsno-warzywnym nadzieniem ( 2 o normalnej wielkości) i ze 2 jabłka, może jeszcze 1 kanapkę z wędliną (chudą).I to wszystko co zjem i generalnie jem tak przez cały tydzień.Czasami zamiast naleśników jest oczywiscie na obiad chuda zupa.Zero słodyczy, przekąsek i innych tam takich.
I teraz efekt: gruba baba z brzuchem jak 3 miesiąc ciąży.Ja mam już dość.Ja chyba zawsze taka będę.Normalnie brak mi dzisiaj krzty optymizmu.Brak już od dawna.Na wagę nie wchodzę, bo jest coraz gorzej.Naprawdę: nie mam kiedy ruszać się zdrowo.Mam bardzo dużo pracy i mojego malucha pod opieką.Jedyny ruch to półtoragodzinny spacer w niedzielę.Nie mam czasu na basen.I siły też nie mam.Zróbcie coś ze mną, please!
Bardzo serio:rzuc te jablka w cholere!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja mama jadla jablka w duzych ilosciach i miala brzuch jakby byla w ciazy,a ma blisko 70lat.Jablka fermentowaly i powstawaly gazy....prr,prr,prr.Trafila na madrego lekarza i kazal jej przestac jesc jablka i po paru tygodniach brzuch zrobil sie normalny.Moze akurat u ciebie jest cos innego ale ja bym sobie zrobila przerwe.A jak uwielbiasz jablka to jedz je 2-3godziny po posilku zeby nie mialy z czym fermentowac
:lol: :lol: clementaine,jesz stanowczo za duzo weglowodanow :lol: a jak musisz slodzic kawe az 2 lyzeczkami cukru,to zrezygnuj z kawy :wink:
pozdrawiam :lol:
Macie rację.Jabłka - uwielbiam, trudno je rzucić, postaram się robić chociaż 2 h przerwę po posiłku, zanim zjem jabłko.A z tymi węglowodanami to racja - ale brak mi silnej woli, żeby przejść np. na dietę bez nich.Wszystko łatwo mówić, ale gorzej z realizacją. :(
dziewczyny maja racje, cos musisz zmienic, skoro nie mozesz zrezygnowac z tych rzeczy to moze więcej ruchu
Miłego wieczoru, stosunkowo udanej nocy i spokojnego wtorku życzę :D :wink: :D
cóż, tylko mi wstyd,że mało się staram.
I bardzo dobrze ze ci wstyd-od tego sie zaczyna! :D
Dziewczyny maja racje , owoce musowo minimum 2 godz. po jedzeniu a po za tym u niektorych zwiekszaja apetyt. Zamiast bulki sprobuj chlebek typu waza , przypuszczam ze musisz uwazac co z czym l łączyc.
Najlepsze łaczenie to :
Mieso - najlepsze z warzywami najgorsze- mleko ,skrobia,białka,kwasne owoce , olej , maslo smietana
chleb,ziemniaki-najlep. warzywa, tluszczezwierzece i roslinne , najgorsze-wszystkir bialka wszystkie owoce cukry i kwasy
zielone warzywa-najlep. wszystkie bialka wszystkie produkty sktobiowe, najgorsze-mleko
jaja- mozna z warzywami, nie wolno zmleko,skrobia, slodycze , inne bialka, maslo smietankowe , olej roslinny
mleko spozywac oddzielnie, mozna z kwasnymi owocami, nie wolno z wszyskie bialka, zielone warzywa, produkty skrobiowe
tluszcze zwierzece najlep. wszystkie rosliny zbozowe , najgorsze -wszystkie bialka
rosliny straczkowe najlep. z warzywami , najgorsze wszystkie bialka, wszystkie slodycze, owoce , maslo smietana
kwasne owoce najlep.-orzechy, kawsne mleko, inne kwasy owocowe, najgorsze-wszyskie slodycze,skrobia[ pieczywo, zboza] , bialka z wyjatkiem orzechow
Ja tej zasady staram sie pilnowac , pozbylam sie wzdec i odbijania, jem dalej to co lubie tylko w innym polaczeniu. Pozdrawiam :lol:
Clementain - to jesteśmy dwie, bo mi tez wstyd
Illa - własnie sobie to wydrukowałam
miłego weekendu :D
Miłego weekendu :D :D :D
http://www.gify.nou.cz/kv_ruze1_soubory/76.gif
:D :D :D :lol: :lol: :lol: - troche uśmiechu na niedzielę