-
dzien dobry, witajcie.
wczoraj byla lipa troche. bo do knajpy poszlam i sie piwa opilam. no ale trudno. i tak bedzie bywac, wiec dieta ciagle jakby nigdy nic.
wczoraj:
serek wiejski light, grejfrut, kawa z mlekiem
mala salatka ryz-tunczyk-costam + jednodniowy sok marchwiowy
kawa latte z miodem i cynamonem
3 kawalki pizzy na cienkim ciescie i piw kilka well
salata z pomidorem i 4 plastry szynki z indyka
pnkt 3 i 4 to zgubne zycie towarzyskie wrrr
a dziś:
kawa z mlekiem, serek wiejski light, 2 szkl soku pomaranczowego bez cukru :P
tu uwaga uwaga bylam na aerobiku wycienczajacym i w saunie
buleczka ziarnista i kapusta kiszona - naprzeciw konwencji
& kawa z mlekiem - wlasnie sie za nia zabieram
c.d.n.
A Wy jak tam?
-
hehe, super u ciebie, a u mnie też nie najgorzej
jakoś mnie znów wzięło do dietkowania, tylko muszę ruszyć dupsko i trochę się powyginać...w poniedziałek idę na aerobik
aaa, i niebyłabym sobą gdybym ci nie przypomniała o akcji asi0606, która ogłosiła wielkie odchudzanie od poniedziałku, do niedzieli 08,01 przyjmuje zgłoszenia, resztę się dowiesz na jej pościku, jakbyś nie umiała trafić to zapodam ci linka tylko daj u mnie znać (chyba że już tam jesteś, a ja tego nie zauważyłam )
miłego dzionka
-
last meel w dniu dzisiejszym (balaganiarski troche
warzywa na parze 200 g z sosem pomidorowo-bazyliowo-costam
kawalek sera plesniowego
pol kotleta mielonego
3 kostki czekolady takiej dmuchanej z dziurkami
no i jest 17 i juz wiecej dzis nic nie tykam
wieczorem na impreze. bezalkoholowa. wytancze wszystko. ta czekoladke zwlaszcza. eh przez najblizsze dni musze sie pilnowac, bo nadchodzi pierwszy kryzys.
-
no krzyczcie na mnie!
nie wolno mi bylo tej czekolady!!
te 3 kostki mialy 64 kcal co prawda, wiec nie zgrubne od nich, ale liczy sie sam fakt - 5. dzien i organizm zalapal, ze malo dostaje i ma cisnienie na duzo help!!!
-
HA! No i wczoraj bylo tak jak zapowiadalam do 17, a potem null. I szalenstwa na parkiecie do 3 w nocy. Goood, oh yeah. Sukces.
Jak poltora roku temu wyjezdzalam na rok z naszej pieknej Patrii, wazylam 55. I wygladalam ok. Chociaz tak naprawde ladnie szczuplo wygladam, jak waze 50-52. Tam w ciagu roku wrzucilam 6 kilo - wrocilam z 61 na karku i bylam kluska. Samo sobie zeszlo do 58 wlasnie i teraz jak jem duzo - wskakuje 60, jak jem normalnie, jest 58. No a teraz day by day musi byc lepiej.
3 kilogramy jak zleca, juz bedzie nie najgorzej, kolejne bede super cool i bardzo cieszyc. 58 przy 163 wzrostu nie brzmi jakos strasznie, ale jestem drobnokoscista, wiec kazdy kg nadprogram to taka puchata buleczka na brzuchu, ramionach i puchate koldrzysko na udach i pupie.
Ale dzis jest fajnie, bo mam zakwasy po wczorajszym (drugim od come backu) aerobiku. Znaczy sie dziala. I kolejne tez beda dzialac.
A dzis:
sniadanie o 13.30 okrągła ziarnista bułeczka z serkiem wiejskim i połową pomidora, kawa z mlekiem 0,5%.
i najedzona jestem jak nie wiem, tzn. ze moj zoladek zaczyna przybierac sensowne rozmiary i reagowac jak trzeba
no i tak.
A Wy co?????? Dzielne współodchudzaczki?
-
kiwi, pół pomidora, kawałek sera pleśniowego i herbata z sokiem malinowym - to przed 16.00
-
3 plastry pieczonego schabu z kilkoma suszonymi sliwkami, kawa z mlekiem 0,5%
-
Witaj Oliveira,
Gratuluję wczorajszego spalania kalorii do 3 nad ranem
Co do czekolady - jestem zdania, ze jesli ma się na nią wielką ochotę, to oznacza, że organizm jej potrzebuje. I nie można sobie jej całkowicie odmawiać. Warto w takiej sytuacji zjeść właśnie 3,4 kosteczki, które razem mają nie więcej niż 100 kalorii. Wtedy masz gwarancję, że nie rzucisz się na słodycze po skończeniu diety.
Świetnie dietkujesz!
Całusy!
Anita
-
o jak milo
dziekuje
i za Ciebie trzymam kciuki!
-
hej oliveira, rzuciły mi się w oczy te twoje 3 kostki czekolady i krzyk że mamy na ciebie krzyczeć...
oj ja nie mogę...bo to mi się należy kopniak w dupsko...też zaliczyłam czekoladę...normalnie tych producentów trzeba oddać do sądu tak jak w ameryce oddaje się przemysł tytoniowy...oni nas uzależnili...bueeeee
ale w poniedziałek walczę!!!
miłego weekendu!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki