eh trzymaj mocno, bo ja znam ten tort (to jedna z tych niwielu słodkości, które mnie mogą skusić...)

do ruchu warto się zmusić - może basen? i to nawet niekoniecznie z ciężkim wyciskim i pływaniem godzinę non stop tylko powoli i spokojnie - nie można szalec i się przemęczać
ja się przekonałam do ruchu swego czau jak zaczęłam widzieć efekty - warto się zmęczyć

co do tańca - ja trenuję dośc specyficzny rodzaj tańca (średniowiecze i renesans) - nei ma lepszego ćwiczenia na smukłe łydki i dobrą postawę :]