Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

EWCIA MUSZĘ JAKOŚ SOBIE RADZIĆ.
WAGA MOJA WZIĘŁA ZE MNĄ ROZWÓD . NIE RUSZA W DÓŁ. OSTATNIO STANĘŁA NA 62KG I STOI , PODSKOCZYŁA BEZ POWODU NIE WIEM CO SIĘ DZIEJĘ WIECZÓR I RANO TAK SAMO 62 KG.

WASZKO MAM NADZIEJE ŻE WKOŃCU TĄ UPRAGNIONĄ 5 ZOBACZĘ.

ULUŚ DZIĘKUJĘ

KASIU TO SUPER UWIELBIAM BIEL TO DAJE TAKĄ CZYSTOSC. W DOMKU MAM DUŻO BIELI.BIEL I CZERWIEŃ TO MOJE KOLORY.

ANIU U MNIE TEŻ CZARNO , ALE NA SZCZĘŚCIE DESZCZ NIE PADA.
JEDNAKPOGODA NIE DO SPACERÓW.

Zamieszczone przez hiiiii

WAGA MOJA WZIĘŁA ZE MNĄ ROZWÓD

Halinko, bardzo podoba mi się to sformułowanie
Mimo ROZWODU Z WAGĄ nie opuszcza Cię poczucie humoru i bardzo dobrze!
Pozdrawiam :P

Halinko wagi są wstrętne i wredne, mam nadzieję że twojej szybko miną humory i pokaże 5

Halinko jaka daleką drogę?? podobną do mojej, kobieto. Ja mam 1,5 a Ty 2 kg.... i to wbrew pozorom duzo

Moja waga to już całkiem wredna jest. Tylko zła jestem na nią i tyle od 2 tyg. ani sie ruszy ale ja się nie poddam walcze nadal
Pozdrowionka

serdecznie pozdrawiam.

Zapewne to chwilowy "rozwod" i za niedługo waga zacznie spadać.

Ja od wczoraj znowu staram się wrócić na dietkową drogę.

TO PRAWDA WAGA WZIĘŁA ROZWÓD , A JA SIEBIE JUŻ DAWNO NIE ROZUMIĘ. FAKTEM JEST ŻE JAK CHODZE NA CHODZIARZU TO WOGÓLE NIE JESTEM SPOCONA. TO ROZUMIAŁAM , ALE ŻEBY PO 60 MINUTACH JAZDY NA ROWERKU I TO JAK NA MNIE DUŻĄ PREDKOŚCIĄ BO BYŁO MIĘDZY 30 A 43 KM /h WOGÓLE SIĘ NIE SPOCIĆ I PO JEŻDZIE ZROBIŁAM 100 BRZUSZKÓW ZROBIŁAM I ANI KROPLA POTU MI NIE SPŁYNĘŁA . TO TAK JAK BYM WOGÓLE NIE ĆWICZYŁA. PIERWSZY RAZ TAK MAM .ZAWSZE PO 30 MINUTACH I TO JEŻDŻĄC Z PRĘDKOŚCIĄ 20 A 25 KM/h BYŁAM ZAWSZE MOKRA.
MOŻE JA JUZ WYSCHŁAM I NIE MAM W SOBIE WODY HIHIHIHIH.
MOŻE TO ZE STAROŚCI HIHIHIHI
NIEROZUMIĘ SAMEJ SIEBIE.CO ĆWICZYŁAM NAPISAŁAM WYŻEJ .
NAPOJE PONAD 3 L.



KASIU POWOLI JUŻ NIC NIE ROZUMIĘ

AGNIMI MOŻE JEJ PRZEJDZIE , ALE JA MUSZĘ W LUTYM PLAN WYKONAĆ.

WASZKO DALEKĄ BO WREDOTA OSTATNIO MI POKAZUJE 62KG A NIE 61 JAK TAK BĘDZIE TO W PONIEDZIAŁEK ZMIENIĘ SUWACZEK.WIĘC JAK WIDZISZ O 1 KG WAŻĘ WIĘCEJ I MAM DALEKĄ DROGĘ.

CÓRCIA WIEM ŻE CIĘ TO WKURZA MNIE TEŻ MOJA WKURZA.
ZOBACZYSZ WAGA CI POLECI.

AGENTKA NO CZAS NAJWYŻSZY PODIETKOWAĆ HIHIHIH.
MUSIMY SIĘ SPRĘŻAĆ BY NA LATO ŁADNIE WYGLĄDAĆ.

No tak.... słodycze się mszczą, ale moze to tylko woda...... i nie utrwali się

Halinka , może organizm już się przyzwyczaił do diety i teraz funkcjonuje jak na normalnym dla niego jedzeniu?
U mnie też waga mało spada.

Pozdrawiam , trzymaj sie



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Weekendowe buziaki przesyłam