Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

WITAJ SIOSTRZYCZKO .BARDZO SIE CIESZE ZE BYLAS U JANUSZA .EDZIU DO DZISIAJ NIE DZWONIL .MAM DO NIEGO ZAL BARDZO DUZY ZAL .POZDRAWIAM SERDECZNIE.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/954.png[/img]

witaj skabie -zdjecia obejrzalam i wcale sie nie dziwie ,ze jestes tym wszystkim oczarowana . A najbardziej to chyba Roksanka . Ciesze sie ze bylyscie i ze macie takie piekne wspomnienia .Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia.

Fajnie, ze sie dobrze bawiliscie i ze Roksanka spelnila swoje marzenie

Cześć Halinka
Ale Ci się poszczęściło, masz super zięcia
Zdjęcia obejrzałam, wszystkie - jest na co popatrzeć - tyle kolorów i cudności i Wasze roześmiane buźki . To piękna pamiątka .

Pozdrawiam

Halinko, FANTASTYCZNE FOTECZKI :P :P :P :P

Ależ mieliście wspaniałą przygodę, Roksana taka szczęśliwa, taka uśmiechnięta, aż się wzruszyłam

A i Ty wyglądasz ślicznie!

Piękne zdjęcia

Witaj Halinko!
Że byliście absolutmie szczęśliwi i pod wrażeniem to wprost
epatuje z zdjęć, które narazie umieściłaś.Dzięki czemu,
oglądając, również odbyłam podróż po tej krainie szczęścia,
niby dziecko- chyba zawsze nimi będziemy w głębi duszy.
Cuudnie! Cuudnie!!!
Całuski ślę dla bohaterów podróży :-*****
I pozdrawiam serdecznie,pa!

zdjęcia super, wszystko faktycznie bajeczne

pozdrawiam

MAM NADZIEJE ,ZE Z SWIATA BAJKI WROCILAS ZADOWOLONA ZDJECIA PIEKNE CZEKAM NA RELACJE SLOWNE POZDRAWIAM GRZYBKOWO

Witaj nam zapracowana HII(jak zwykle)
No cóż zdjęcia jak z bajki.Piękna przygoda,ale najważniejsze ,że ze zdrowiem Roksanki lepiej.
pierz,sprzątaj i wpadaj do nas.Chyba już nie musisz zrzucaćwagi,no może zrobiłaś nam przyjemność i też troszkę przytyłaś ,żeby móc odchudzać się z nami

WITAM MOJE KOCHANE SŁONECZKA

WPADŁAM NA CHWILĘ BO ZNALAZŁAM MOMENT WOLNEGO CZASU.
U MNIE WSZYSTKO JEST OK ZA WYJĄTKIEM UTRZYMANIA DIETKI.
WCZORAJ WPAŁASZOWAŁAM I TO WIECZOREM CAŁĄ CZEKOLADĘ BIAŁĄ I DO TEGO JESZCZE CAŁĄ PACZUSZKĘ M$M.JEDNAK POTRZEBUJĘ KOPA BY SIĘ UPRZYTOMNIĆ. JEDNAK DO NIEDZIELI BĘDZIE SŁABO TO ZROBIĆ . POSTANOWIŁAM JUŻ OD DAWNA ŻE ZNOWU WALCZĘ OD PONIEDZIAŁKU BO KOŃCZĄ SIĘ WSZYSTKIE UROCZYSTOŚCI.
WIEM JUŻ ŻE JAK CHCĘ TO POTRAFIĘ. JEDNAK NIE MOŻNA SOBIE CAŁE ŻYCIE ODMAWIAĆ WSZYSTKIEGO CO SIĘ UWIELBIA A U MNIE TO SĄ SŁODYCZE.
MUSZĘ NAPISAĆ ŻE JAK JA ZACZYNAŁAM SIĘ ODCHUDZAĆ TO MOJA KOLEŻANKA Z W-WY WAŻYŁA 63 KG (ALE JA JEJ ZAZDROŚCIŁAM BO JA WÓWCZAS MIAŁAM KOŁA 80 KG)WCZORAJ Z NIĄ ROZMAWIAŁAM I MI M ÓWI ŻE WAŻY 78 KG , AŻ MNIE ZATKAŁO I DODAJE ŻE NIE MA ZAMIARU SIĘ ODCHUDZAĆ , A MA TYLKO 4 CM WIĘCEJ WZROSTU NIŻ JA.NO ALE JEŚLI JEJ W TAKIEJ TUSZY DOBRZE. ZAZNACZAM ŻE ONA WOGÓLE NIE JE SŁODKOŚCI BO NIE LUBI.
TERAZ Z INNEJ BECZKI.
SIADA MI MONITOT JAK SIĘ CHWILĘ NAGRZEJE. ZNOWU SZYKUJE MI SIĘ WYDATEK W GRANICACH 700 ZŁ, BO JAK JUŻ TO KUPIĘ PŁASKI PLAZMOWY.



SIOSTRA KAŻDY ROBI I POSTĘPUJE TAK JAK MU WSKAZUJE SUMIENIE. TO ON BEDZIE MUSIAŁ Z TYM ŻYĆ.
SIOSTRA TAK SIĘ NIE DENERWUJ I ŻYJ SWOIM ŻYCIEM.

IRCIA OJ TAK JESTEŚMY WSZYSTKIE OCZAROWANE I CO BYM NIE NAPISAŁA TO I TAK NIE ODDAM TEJ BAJKI BO NIE MOŻNA.

ZIUTKA ROKSANKA BARDZO JEST SZCZĘŚLIWA.

EWCIA ZIĘĆ CHCIAŁ BARDZO JECHAĆ NO I BY BYŁA RODZINKA W KPL. LECZ ŻYCIE POKIEROWAŁO INACZEJ BO ZMIENIŁ PRACĘ I NIE MÓGŁ DOSTAĆ WOLNEGO BO WYJECHAŁ NA 3 TYGODNIE

KASIU TO PRAWDA ŻE ROKSANKA JEST BARDZO SZCZĘŚLIWA A MY PRZY NIEJ PATRZĄC NA NIĄ STARCZYŁO BY SAMEMU BYĆ RÓWNIEŻ SZCZĘŚLIWYM. JEJ ZAPIERAŁO DECH W PIERSIACH,I DOPIERO WIECZOREM ODZYSKIWŁA MOW.Ę.

SAMORODKU TO FAKTYCZNIE JEST KRAINA SZCZĘŚCIA I BAJKI.BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO I NIE ZAPOMNĘ NIGDY

LUIZKU DIĘKI ZA ODWIEDZINKI DAWNO CIĘ NIE BYŁO U MNIE.

ULUŚ NAPEWNO POGADAMY ALE JUŻ NA DOBRE SIADŁ MI MONITOR I KOŃCZĘ WPIS U CÓRKI NA DOLE.
MUSZĘ POJECHAC PO MONITOR.

JULISIAMAM NADZIEJĘ ŻE NAPEWNO POSPRZĄTAM I POMOGĘ TROSZKIE CORCE A OD PONIEDZIAŁKU ZAGLĄDNĘ CO DZIEŃ DO WAS,