Wątek: Mam 34 lata i właśnie zaczynam się odchudzać-ktoś ze mną?

dzięki Korni,
Jak widzę tylko Ty mnie tutaj odwiedzasz No cóż, mój wątek nie znalazł kobiet o podobnym problemie i celu. Jak wiesz dołączyłam do akcji 10-tygodniowej-zobaczymy co z tego wyniknie
Bardzo Ci dziękuję za podpowiedzi tickerowe Chyba już wiem jak to zrobić.

Pozdrawiam b. ciepło

Witaj Robooonia
Nie zauważyłam wcześniej Twojego wątku i dopiero teraz dołączam do grona wiernie kibicujących Ci osób
Zmnijeszenie ilości słodyczy (bo ja nie radzę zupełnie eliminować, jeśli je lubisz) to niestety smutna konieczność. Ale - no właśnie - konieczność. Niestety, to wlaśnie słodycze najczęściej niweczą skutki diety.
Ale za to przy maluchu stracisz mnóstwo kalorii
Co do tickerka - musisz przekleić kod tutaj, gdzie wpisałaś swój podpis "Ryboonia".
Czyli Dzienniki/Profil towarzyski. Wczesniej musisz sobie przygotować treść podpisu w Wordzie, czyli wpisać podpis i kod tickerka. Potem robisz Ctrl+C (kopiuj), wchodzi w profil towrzyski i tutaj klikasz Ctrl+V (wklej). A potem na samym dole "Zapisz". Kiedy wejdziesz na forum, podpis powinien już się pojawić automatycznie pod każdym Twoim postem.
Buźka!
Anita

cześć \Roboonia, trzymaj się dzielnie , a na pewno dasz radę jeśli masz ochotę zerknij do nas do pamiętników. '30-stki odchudzające sie". Na pewno cię dziewczyny mile przyjmą
Postaram się odwiedzać Cię , żebyś wiedziała, że nie jesteś sama i , że wspiera cię wiele osób. wytrwasz i dasz radę- zobaczysz