melduję, że ćwiczenia odbębnione
było nawet ponad godzinkę - pomimo mojego złego samopoczucia - chyba jakies grypsko mnie bierze
a może to "ptasia grypa" bo wczoraj byłam we Wrocławiu w Zoo
ale aspirynke zażyłam - wygrzeję się- może będzie dobrze