Załamana001: trzymaj się, też jestem z Tobą.Dasz radę, pokonacie te przeszkody i choróbska. Ja też mam 7 letniego synka - wiem co to znaczy choroba dziecka w domu.Bądź dzielna - wszyscy jak widzisz trzymają kciuki za was. Dobrze ,że lekarze obejrzą dokładnie Roksankę - wtedy będziesz wiedziała,jak ją leczyć i z czego.Najgorsza jest niepewność - jak już wiesz - to pomału do całkowitego zdrowia.Pozdrawiam.
Zakładki