DZIEŃ 9


No więc byłam wczoraj na aquaerobicu. I było ekstra
Grupa kobiet w róznym wieku i o róznej wadze Przemiłe i sympatyczne Panie i Ciepła Prowadząca. Ja bardzo kocham wodę, uwielbiam pływać i poprostu baraszkować w wodzie. Dlatego stwierdzam, że ten sposób aktywności fizycznej pasuje mi najbardziej. Więc postanowione i będę chodziła wraz koleżanka, która przymierza się do odchudzania - co wtorek. Zdaje sobie sprawę, ze raz w tygodniu to za mało, przydałoby się cos jeszcze wymysleć, aby po pierwsze spawiałoby mi przyjemnośc, a po drugie działało w kierunku wyszczuplenia sylwetki. Może będziecie miały jakieś pomysły?

Zjadłam wczoraj 1320 kcal. Z tego tez się cieszę Dzisiaj czuję się wspaniale, lekko i kocham chyba cały Świat!!! Wybieram się z Niunią swoją na zakupy i do koleżanki na ploteczki (jak dojadę bo zasypało Śląsk) i zamierzam dietkować i mysleć pozytywnie.
Pozdrawiam