Strona 1 z 35 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 349

Wątek: Pamiętnik Czy:)

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Pamiętnik Czy:)

    Sprobuję załozyć swój wątek. Moze zmobilizuje mnie to bardziej do odchudzania, do osiągnięcia wymarzonej wagi... moze nawet nie wagi, a wymiarów
    Dzis mam kiepski dzień, zresztą wczoraj też mialam. Chce mi sie bardzo jeść!!!
    Choć dietę nie stosuję rygorystyczną, bo tak mniej więcej jem na poziomie 1500 kcal, to jest mi i tak cięzko. I to nie z powodu uczucia głodu, a tylko dlatego, iż ja kocham jedzenie...
    Wczoraj zakończyłam dzień na piwie, chipsach i czekoladkach. Ładnie.
    Szkoda mi moich 8 kg, które schudłam. a przeciez chcę ważyć jeszcze mniej a nie więcej. Tym bardziej, ze naprawdę mój wygląd poprawia się z kazdym zrzuconym kg tłuszczyku. Marzy mi sie latem założenie obcisłej bluzeczki, krótkiej spódniczki
    Cholewcia, biorę się za siebie

    70 kg żywej wagi
    BMI 26,03

  2. #2
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    witaj. jesteśmy w podobnym wieku tyle, że ja rozmiar mam większy. Staram się utrzymać 1200 kalorii, ale ciężko to idzie, oj ciężko. Nazywam się Monika mam 32 lata, męża i balast 16 kilogramów do zrzucenia. 164 i 76! kg wagi. Oj
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Moniko

    Ważyłam kiedyś, jeszcze trzy lata temu około 62-64 kg. Zmiana trybu zycia, stres (chyba) ciąża spowodowały, że przytyłam znacznie. Nigdy nie ważyłam 78 kg, dla mnie ta waga - to był szok. Ale najważniejsze, że wziełam się za siebie Tyle ciuchów wisiało w szafie, a ja ciągle łaziłam w tym samym. Obszerny sweter i luźne portki Teraz już w coraz więcej swoich łaszków wchodzę. Och i Ach jak wspaniale było się zmieścić w swoje dzinsyAle jeszcze nie mogę wyjśc w swoich obcisłych bluzeczkach, niestety te wałeczki z tyłu i przodu moim zdaniem nie wyglądaja apetycznie

    Ponowne odchudzanie zaczęłam 11 Listopda.
    moje wymiary wtedy:
    pas: 82 cm
    biodra: 98 cm
    biust: 104 cm
    udo: 58 cm
    łydka:38 cm
    brzuchol : 93 cm
    waga: 74 kg

    Jesli chodzi o mierzenie mam niezłego hopla na tym punkcie

    Wymiary teraźniejsze:

    pas: 79 cm
    biodra:95 cm
    biust: 102 cm
    udo: 55,5 cm
    łydka: 37 cm
    brzuchol: 87 cm
    waga: 70 kg

  4. #4
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Wiek podobny wzrost też. Wymiary trochę mniejsze - już, bo to etap końcowy. Uda się
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Cóż. Dzień stracony pod względem dietowania.NAŻARŁAM się!!!
    Jutro biorę się nie za dietę 1500 kcal, tak jak dotychczas, a za 1000 kcal. Przez jeden miesiąc. Potem przejdę na 1200 kcal.
    Musze coś zrobić bo... przytyję
    Ok, czyli do jutra

  6. #6
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    no to już koniec z żarełkiem od jutra 1200 i zero podjadania
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #7
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Tak tak, zero podajdania...podjaanie jest najgorsze...ale i tak podjadam
    Trzymam kciuki
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  8. #8
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    Czy, jak masz na imię? Bo Foremka to wiem (nie, Gosiu?)
    Ja jeszcze rok temu ważyłam 60 kg, ale to było po operacji, potem była chemia, po której jak każdy po udanej chemii strasznie utyłam.
    Ale dziś przegrałam winem, w ramach odstresowania męża (po operacji kochanej teściówki) kupiłam i towarzyszyłam mu. 1400 kalorii mi weszło a tak ładnie było przez ostatnie parę dni
    NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
    do nadwagi:

    sportowo w 2013:


    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016

  9. #9
    marzenka222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie czesc

    czesc "czy "
    ja jeszcze pare miesiecy temu wazylam 62 kilo przy wzroscie 171
    no i co?
    zaczelam nierzyzwoicie sie objadac-przestalam uwazac-14 w gore!!!!
    od 29 grudnia jestem na dietce-staram sie 1000-1200 kal
    zero slodyczy malo weglowodanow o wysokim GI-wiesz chleb ziemniaki ryze i takie tam
    juz mam 4 kiloski w dol
    CWICZE CODZIENNIE
    biegam z psem i NIE PODJADAM
    zycze powodzenia
    mozesz mnie odwiedzic na "zaczelam i skoncze"

  10. #10
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Czesc, podjadanie, wyjatkowe okazje i inne takie to niestety rowniez moja zmora. A jak juz ktos mi pokaze czerwone wino, zolty ser albo jakies spagetti, to nie zyje, przpadlam, zre i obrastam w tluszcz.

    Tymczasem na tym to wlasnie polega, ze nie moze byc latwo. Dlatego wytrwalosci wszystkim (ze soba wlacznie) zycze. Damy rade

Strona 1 z 35 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •