-
Totalna przedwiosenna metamorfoza
Witam ponownie!
Od mojej ostatniej bytnosci na forum nie zmienilo sie nic... nic na dobre. Udalo mi sie jedynie jeszcze troche przytyc. Super, nie?
Musze sie zabrac za siebie i to porzadnie. Chce zmienic nie tylko wage ale i sposob myslenia, wartosci, styl zycia, odzywiania, sposob spedzania wolnego czasu. Musze w koncu zrozumiec, ze na jedzeniu swiat sie nie konczy. Wrecz przeciwnie, swiat zaczyna sie tam, gdzie jedzenie sie konczy.
Dziele swoja batalie na 4 etapy:
I etap 7.. - 70 (jutro sie zwaze)
II etap 69.9 - 65
III etap 64.9 - 60
IV etap 59.9 - 56
Szkoda ze nie jestem juz na IV etapie
Ale kiedys bede!
Moja dieta to DMZ + DC (Duzo Mniej Zrec + Duzo Cwiczyc)
Zima wyjezdzam na narty, bede wiec miala okazje by sporo spalic. Na codzien bede chodzic na aerobik, plywac, jezdzic na rowerku stacjonarnym i oczywiscie chadzac do klubow na imprezy (jedna noc tanca = nawet 1000kcal mniej
) Nie podaje daty konca diety, jak schudne to schudne. Nie bede jednak oszukiwac, ze nie zalezy mi na w miare szybkim efekcie. Jestem z natury niecierpliwa. Ale tez pracowita
To do roboty Andziu!
START - 11.01
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki