-
Czuję się zaproszona i zaglądam
Karolka, jakoś nie mam potrzeby zakładania własnego wątku, weszłam na trzydziestki jakiś czas temu, przyjęły mnie bardzo serdecznie i tak tam wszystkie walczymy wspólnie. W ilości siłą? Nie wiem, ale dobrze nam razem.
Ale lubię tez pobuszowac po innych wątkach, wszędzie się czegoś ciekawego nauczę, a czsem może komuś pomogę.
Pozdrawiam, i zapraszam do nas w odwiedziny
m.
-
MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ UDAŁO
-
WITAJ SUPER ZDJECIA TYLE RADOSCI I OPTYMIZMU Z TWOJEJ BUZIOLKI BIJE MILEGO DNIA
DZIEKI ZA POGADUCHY
-
Witam wszystkich cieplutko.
Psoteczko kochana dzięki za miłe słowa pod moim adresem.
Ciekawa jestem ,które zdjecia się pokazały, czy te w moim poście, czy te w poscie Hiiiiiiiiiiii. Widzisz jak ja wstawiłam ,to Hiiiiiiiiiii tych zdjęć nie widziała. Miała tylko kwadracik z czerwonym krzyżykiem.U mnie one były i są jak wstawiłam. Więc posłałam mejlem do Hiiii ,moje fotki, by Ona je wstawiła ,ale niestety, po wstawieniu ich, nie otwarły się, coś jest źle zrobione. Byłabym wdzięczna ,gdybyś pomogła Hiiiiiiiiiiii to wyprostować, tzn wstawić te fotki, bo może inni też nie widzą u siebie tych zdjęć tak jak Hiiiiiiiiiii. Nieraz zdarzają się takie rzeczy,że jeden widzi a drugi nie. Wiem ,że może tak być, bo na tym drugim forum co jestem, nieraz tak się działo i nie jest to zależne ,od nas.
Psoteczko i Hiiiiii ,moje kochane, podziałajcie coś w tym temacie moje słoneczka. No chyba ,że się nie da, to Hiiiiiiiiiii kochanie, wstaw mi w tym poście ,jakiś piękny obrazek w miejsce zdjęć.
Pewnie troszkę mniej mnie będzie na kompiku bo mam Kasiunię na feriach , córcię Ani mojej siostry, musimy sie pobawić hihihi będę się bawiusiać.
Pozdrawiam , przesyłam całuski i dziękuję za wszystko.
-
WITAJ KOCHANA KAROLCIU-MARYSIU.SĄ JUŻ ZDJĘCIA I TO TAM GDZIE TY JE WSTAWIŁAŚ,KOCHANA.MASZ BARDZO ŁADNĄ BUZIUNIE ,KTÓRA SIĘ DO NAS UŚMIECHA.NIECH CI CZASEM NIE PRZYJDZIE DO GŁOWY JE LIKWIDOWAĆ MAJĄ BYĆ CAŁY CZAS.MUSIMY SIEBIE POKOCHAĆ TAKIMI JAK JESTEŚMY.
MIŁEGO DNIA CI ŻYCZĘ MARYSIU.
POPYTAM ULCIE BO SAMA NIE WIEM JAK BYM MOGŁA ZAMIAST WPISÓW WSTAWIĆ TAM ZDJĘCIA.
-
Witam Was moje kochane perełki.
Halinko słoneczko, bardzo Ci dziękuję za wstawienie tego obrazka. Mam nadzieję,że teraz fotki sa widoczne u wszystkich.Dziś byłam dość zajęta ,bo robiłam pierogi wiekszą ilość,dla znajomych, a po drugie ,nie mogłam się dobic do kompa. Za dużo ludzi ,jak na jeden komp .Co do fotek, to masz rację, pozostawię je, trzeba kochać ludzi takimi, jakimi są. Nawet ku przestrodze innym,żeby dbali o swoje zdrowie.
Trzymajcie się moje kochane i wybaczcie,że dziś tak mnie tu mało i nie piszę w Waszych pamiętniczkach. Już jest późno i oczy mi sie łzawią
Dobranoc kochane , spokojnej nocki życzę i kolorowych snów.
"Kiedy świat wyda ci się ciemny i wrogi,
skup się na drobiazgach - promieniach słońca
prześwitujących przez liście,
kocie wyciągniętym na twoich kolanach,
smaku jabłka, kroplach rosy na pajęczynie.
Kiedy nauczysz się cieszyć
małymi rzeczami w życiu,
odkryjesz jasny i przyjazny świat."
Pam Brown "
-
Majeczko.... i jak dzis?
Słyszałam ze szalałas z moją córcią na sankach...... policzyłas spalone kalorie?
Całuski dla Ciebie.
-
Dziś nadal do niczego, na sankach nie byłam , ja lepiłam pierogi.A wogóle to jest mi zimno i do niczego. Zamiast chudnąć tyję. Przedtem piłam po 3 kawy z mlekiem i 4 łyżeczkami cukru, teraz piję dwie gorzkie , nie jem chleba, ziemniaków, itd. i zamiast chudnąć to tyję, chyba dam sobie spokój z tym odchudzaniem. Mnie to już chyba tylko odstrzelić. Mówią,że od cukru się tyje, to jak jest ze mną. Całkowicie zmienione menu i nic z tego . Cos ze mna jest nie tak. Nie ma na to mądrych. Lekarzy tez nie.Już w nic , żdną diete nie wierzę. Mam dość. Wczoraj nic nie pisalam,ale dziś juz mi się wylało.
Przepraszam , idę juz nie będę Was dołowac.
-
KAROLCIU A GDZIE TWOJ OPTYMIZM JA WCZORAJ TEZ ZASZALALAM I JUZ WIEM CZEGO WAGA STOI. TRUDNO NIE MA SIE SILNEJ WOLI I ZA DUZO POKUS DAMY RADE MILEJ SOBOTY I DO NIEDZIELI
-
Karolko i inne kochan eAnioly tutaj, przepraszam ale wpadam tylko zeby powiedzec dzien dobry i ze juz troszke moj grypunia sobie odchodzi, cho cicezko jej idzie, i poczytac postow nie moge, bo czas mnie goni(i jeszcze ta durn aimpreza...) ech! no ale jutro kiedy odespie obiecuje ze poczytam i napisze co madrego caluski i obiecuje ze jesc nie bede!
trzymajcie sie mocno zdrowo i cieplo! papaapa
a ja Was kocham!
ps. karolciu pani psyholog od mnie napisala i juz jej odpisuje!dziekuje!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki