:D UDANEGO WEEKENDOWEGO DIETKOWANIA :!: 8)
Wersja do druku
:D UDANEGO WEEKENDOWEGO DIETKOWANIA :!: 8)
Giovanina, alez Ty masz powera :lol: :lol:
wyjechalam tutaj... tylko na chwile :wink: tak jak kazdy z moich znajomych zreszta :) ale ameryka ma w sobie cos dziwnego, niezrozumialego. jest taka legenda, mowiaca o tym, ze indianie rzucili na ameryke klatwe, a raczej na ludzi, ktorzy tu przyjezdzaja, ze nigdy w zyciu nie zaznaja juz spokoju i nie beda w pelni szczesliwi, bo zawsze beda rozdarci, bedac tutaj, tesknota za rodzinnym krajem, ale gdy pozna sie ameryke i wroci do ojczyzny, zawsze juz bedzie sie tesknilo za ameryka... taka smutna historyjka, ale bardzo prawdziwa, jak klatwa to klatwa, a ja jestem juz jej niewolnica, serce krwawi z tesknoty za polska, ale rowniez bardzo chce byc tutaj :( ale nie mozna miec niestety wszsytkiego
Jumbo, a co tam robisz? Jakie masz plany?
Ja jestem dokladnie po drugiej stronie oceanu ;)
Gratulacje :) I kolejnego udanego dnia życzę :)
nie ma cię ?? mam nadzieję, ze podjadasz nic a nic :D
Witam 8)
Dawno mnie nie bylo, ale jakos nie mialam weny do pisania.. :roll:
Jesli chodzi o weekend to sobota uplynela na pol dietetycznie na pol imprezowo, ale znowu byla salsa do 4 nad ranem, wiec kolejny raz sobie wybacze ;)
Dzisiaj rozpoczelam diete kapusciana - stawiam sobie cel wytrwac na niej minimum 4 dni, ale jak sie uda cale 7 to tez sie nie pogniewam hihi :twisted:
Jestem co prawda troche glodna, ale niedlugo ide spac, a jutro moge juz jesc warzywa, wiec nie bedzie tak zle.. ;)
Troszke gorzej jest z nastrojem.. :roll: Czuje sie troche jak na karuzeli.. raz jest ok, a za chwile znow mi zle.. :evil: Co ja juz menopauze przechodze? ;) Nie wspomne juz o stosunkach damsko-meskich, bo tutaj to dopiero mieszam.. :roll:
Kassik83 juz sie uzaleznilam od tego bycia activ :D a teraz to pewnie tez troche uciekam od pisania pracy.. ;) bo oczywiscie robie wszystko tylko nie to.. :roll:
nusiaaa a co bedzie 2 marca? :twisted:
ziutkaa energii to mi nie brakuje, ale niestety czasem marnuje ja na glupoty, ktore zdarza mi sie popelnic.. :oops: co tu duzo gadac.. brakuje mi faceta, ale takiego prawdziwego, porzadnego, a nie jakies cieple kluchy albo umiesniony macho ;)
jumboshrimp chyba troszke Cie rozumiem :) ale tak juz chyba musi byc.. zawsze sa jakies koszty, trzeba tylko wybrac mniejsze zlo.. ;)
stillness dziekuje i wzajemnie zycze udanego tygodnia :D
waszka hihi schowalam sie przed Toba ;) a tak na powaznie to problem jest z tym, ze wciaz sie lacze przez modem.. a kasa mi ostatnio plynie jak w piosence Beaty.. :roll: I staram sie jakos oszczedzac.. jutro podjade do szkoly to troszke dluzej w sieci posiedze.. :twisted:
kaczuszko dziekuje za nieustajace wsparcie :D jutro Cie odwiedze, bo jestem ciekawa jak tam dietkowanie u Ciebie.. :roll: 8)
Zalamana jak zdrowko? I jak corcia? Zreszta sama niedlugo poczytam na Twoim wateczku.. :) Rowniez pozdrawiam cieplutko!
patka jutro planuje pojsc na joge.. zobaczymy co z tego wyjdzie.. 8)
Uciekam spac robaczki.. Mam nadzieje, ze sie nie gniewacie, ze Was chwilowo nie odwiedze, ale obiecuje, ze zrobie to jutro :D
Trzymam za Was kciuki i juz nie moge sie doczekac, zeby sie dowiedziec jak Wam idzie :twisted:
Dobrej nocki i milego poniedzialkowego poranku :D
Giovanina, w takim razie powodzenia na kapuscianej. No i - znalezienie tego jednego jedynego :D
powodzenia na kapuścianej :D :!:
powodzenia na kapuścianej :D :!: