i jak tam wczoraj :?:
udanego NIEDZIELNEGO dietkowania :*
Wersja do druku
i jak tam wczoraj :?:
udanego NIEDZIELNEGO dietkowania :*
Czesc dziewczyny!:D
Bylo SUPERRRR :!: 8) Bawilam sie do 4 czyli do konca imprezy :D Dzisiaj wszystko mnie boli, ale nie zaluje :twisted: Co prawda przyczepil sie do mnie jakis pijany i napalony Szwed i chociaz byl fajny, nie umial tanczyc i musialam mu uciekac, ale bylo wesolo ;)
Niedawno wstalam, wiec jestem troche nieprzytomna, ale zdam jeszcze relacje z dietkowania..
Niestety tance byly polaczone z alkoholem - glownie winko, ale tez i martini z cola i troche ciasteczek.. :oops: Wstyd mi, bo moglam sie powstrzymac, ale z drugiej strony mysle, ze to spalilam no i oparlam sie zapiekankom, ktore kusily mnie po drodze na nocny autobus :D
Wrocilam do domu ok.5, wykapalam sie i.. zjadlam sniadanie.. :roll: Pomyslalam sobie, ze dzieki temu glod mnie nie obudzi tak szybko. Oczywiscie to bylo tylko muesli z jogurtem i herbatka :D
Teraz wypilam kawke, i zaraz bede podgrzewac obiadek - to co wczoraj czyli miesko z leczo i z ryzem, a na kolacje tylko jogurcik i jablko, bo ten obiadek to duzo kalorii ma niestety.. :roll:
kamaidaho z tymi ciasteczkami to zaden wzor, ale dziekuje za mile slowa.. :) a radosc zycia zwiekszaja mi cwiczenia - czuje sie po nich naprawde swietnie :)
kaczuszka, Kirke, ziutkaa, lovemore - dziekuje za zyczenia dobrej zabawy, mam nadzieje, ze Wam tez sie udal sobotni wieczor 8)
Dzisiaj dam troszke odpoczac cialku, bo ostatnio je troche wymeczylam.. :roll: Ale cos Wam powiem.. jak wczoraj wstalam to wreszcie cos mnie bolalo po piatkowych cwiczeniach :D Nie jestem masochistka, ale to dla mnie oznacza, ze cwiczenia dzialaja ;)
I jutro znow pilates :)
Buziaki i do wieczorka! Wpadne po 22, bo niestety dalej lacze sie przez modem, a po 22 jest taniej :)
cieszę się że impreza udana, ciasteczka olać, saliłaś na miejscu tańcząc. Pokażesz zdjecia
Ciastkami sie nie przejmuj. Podobno, jak raz na jakis czas odejdzie sie od scislej diety, to latwiej w niej wytrwac przez dluzszy czas. Nie zebym Cie usprawiedliwiala, ale zycie na diecie byla ciezkie i czasem trzeba dac sobie wytchnac.
Tez bym poszla potanczyc. Ale w okolicy nie ma dobrej disco. Na dokladke maz wyjechal i siedze sama w domu. Wlaczam sobie za to Marka Grechute, ktory leci w kolko, a normalnie maz kazalby mi go wylaczyc po 30min :P Dzis sobie poslucham Steczkowskiej, jej to w ogole nie znosi :wink:
A wieczorem to sobie sama potancze!
Buzka
Zazdroszczę Ci imprezy :roll: Ja ostatni raz bawiłam się na Sylwku :( Ze mnie impreziara jest i brakuje mi tego typu rozrywki. No ale może niedługo coś się trafi :D
A ciateczka na pewno spaliłaś :wink:
Pozdrawiam :*
ciasteczkami i reszta sie nie przejmuj,
raz na jakis czas mozna sobie pozwolic :wink:
jak sie bawic to na calego :wink:
buzka :wink:
podzielam zdanie dziewczyn co do tych ciasteczek!!!
i tak idzie ci pięknie więc oby tak dalej!!!
sama bym się tak wyszalała...
miłych snów :D :!:
Dzieki dziewczyny za wyrozumialosc z tymi ciasteczkami.. :roll: Ja tez sie tym nie drecze, ale wiem, ze musze uwazac, zeby zbytnio sobie nie pofolgowac.. Zeby nie zachlysnac sie tymi pierwszymi efektami i nie stwierdzic, ze w sumie to jedna czekoladka mi nie zaszkodzi, potem paczek a potem pojdzie.. :roll: Wiem, ze musze sie przed tym bronic.. Dlatego zapiekanki wczoraj juz odpuscilam :D
waszka nie mam zdjec z imprezy, mam natomiast inne zdjecia, ale nie bardzo wiem jak moglabym je pokazac.. nie znam sie na tym wklejaniu.. :roll:
kamaidaho ja tez lubie Grechute :D nie mam meza, wiec nikt mi nie zabrania go sluchac hihi ;) chociaz sama nie wiem co lepsze.. :roll: ;) a jak maz wroci to wez jego w tany :D niech tez sie porusza 8)
nusiaaa hmm.. jesli jestes z Warszawy to mozesz nastepnym razem isc ze mna na jakies disco :D Ja wczoraj bylam tylko z jedna kolezanka, ale szybko znalezli sie inni "znajomi" ;) Bylas kiedys w Tygmoncie? Ja wlasnie tam bylam - w soboty jest zazwyczaj fiesta latina i mozna naprawde sie wyskakac w rytmach salsy :D
kaczuszka bawilam sie na calego, zgodnie z poleceniem ;)
patka Ciebie tez zapraszam do zabawy :D zawsze mozesz przyjechac ;)
Kurcze denerwuje mnie ten brak sieci.. :( Jak przyjdzie rachunek to nie wiem co bedzie.. :? Chociaz z drugiej strony bede miala mniej na jedzenie, wiec moze to nie takie glupie? ;)
Buziaki i dobrej nocki! :*
P.S.Dzisiaj odkrylam pyszna herbatke - puerha liptona o smaku melonowo-jablkowym - polecam :!: 8)
No niestety nie byłam tam, ale jeśli będzie taka okazja i rodzice mnie puszczą to chętnie się wybiorę :D
Widze, ze weekendzik intensywny :) Super!