W zupełności cię rozumiem z ta zimą :!: :!: :!:
Ja troche pospacerowałam, posprzątałam i będę jeść zupkę kalafiorową.Tobie też życzę smacznego obiadku
Wersja do druku
W zupełności cię rozumiem z ta zimą :!: :!: :!:
Ja troche pospacerowałam, posprzątałam i będę jeść zupkę kalafiorową.Tobie też życzę smacznego obiadku
:arrow: i po obiedzie:
kartofle z sosem ziolowym
parowka,ktora byla wielkosci palca wskazujacego :wink:
:arrow: po cwiczeniach:
50minut na rowerku
na nic wiecej nie mialam juz ochoty :?
juz te 50minut ledwo wyciaglam,
:arrow: nie chce juz dzisiaj nic jesc
wiec zaraz zmykam z domu
pewnie jakis browarek sie poleje :oops:
ale trudno juz :wink:
Gratuluję kolejnego udanego dnia :) Jak Ty to robisz, ze zjadasz tak malutkie ilości, co? :> Trzymam kciuki, zeby waga pokazała już te 56 i żeby zimowa chandra minęła ;)
wypilam piwko :wink:
zjadlam jeszcze kromeczke razowca z serkiem topionym
bo bardzo glodna bylam :?
chociaz bez tej kromki by sie obylo :? ,
ale juz trudno.
stillness ja wcale tak malo nie jem :P
bo wcale szybko nie chudne
albo to przez te browary
ile ja bym mogla zjesc za kcal z tego piwa :roll:
ale co jak co
wole to przepic :wink:
Miłego dietkowego dnia... bez piwka ;)
dziekuje stillness :P
:arrow: jestem po sniadaniu
ryz na mleku
a teraz popijaw kawe :wink:
zawsze popijam kawe sniadaniowa
czytajac forum :lol:
:arrow: jestem juz po cwiczeniach :P
dlugie dzisiaj byly
najpierw rowerek - 20minut
potem 1 godzina cwiczen
skakanka - 10minut
reszta czasu:
taniec-minut
cwiczenia na brzuch
nogi,pupe i rece :wink:
musze zwalczyc jakos ten zastoj na wadze :!:
:arrow: po cwiczeniach zjadlam banana :lol:
kaczuszko troszke mnie u Ciebie nie bylo, ale wpadam i widze, ze jest co podziwiac 8) naprawde pieknie Ci idzie - zdrowo, rozsadnie i przyjemnie :) oby tak dalej!
Co do piwka to chociaz pomaga na nerki, wiec chyba juz lepiej wypic piwo niz zjesc na przyklad tlustego hamburgera ;)
A waga sie tak bardzo nie przejmuj, moge sie zalozyc, ze po tych cwiczeniach duzo ladniej wygladasz, a miesnie nadaja sliczny ksztalt w miejsce tluszczyku 8)
Trzymam kciuki za dalsza walke :!: :twisted:
Pozdrawiam cieplutko!
:shock: Pooodziwiam... tyle ćwiczeń :) Jak tak dalej pójdzie, to waga pójdzie w dół jak szalona :) Powodzonka :)
jestem po obiedzie :wink:
ktory byl przepyszny
pizza :P
3/4malej pizzy
takiej mrozonej
i nie dodalam do niej zadnych dodatkow
bo te mrozone sa malo wypasne/
przynajmniej tyle :P
to taka mala nagroda :wink:
nic juz dzisiaj nie jem
ale pewnie bede piwkowac :?