-
Nusiaa ma rację- nie masz sie czym przejmować bo nie tyjesz. To najwazniejsze! A te pivko jak najbardziej zasłużone :D TYLKO NIE JEDZ SŁODYCZY BO ZNOWU DOSTANIESZ PO ŁAPKACH! :twisted:
BUZIOLE NA MIŁY DZIEŃ!!! UDANEGO DIETKOWANIA I NAUKI!!
http://img163.imageshack.us/img163/7247/yoghurt5qx.jpg
-
ale piekna pogoda sie zrobila :P
zaraz bede miala obiadek,
dzisiaj pizza jest zamowiona,
zjem 1kawalek abo 2 :?
-
No i jak tam Kochana?? Pizza dobra była? mam nadzieję,że tak tylko teraz musisz bardziej uważac na jedzonko żeby nie przesadzić...
A wiesz co ja mam taki pomysł,że za każde przewinienie (czekoladka, batonik, kotlet czy coś z tego co niedozwolone) będę musiałą załacić 1 zł kary do skarboneczki :D Może to troszkę głupie,ale może pomoże hihi niewiem już zaczynam coraz bardziej kombinować :wink: :twisted:
Buźka!
-
Trzymaj się kaczuszko!
Nie daj się tym słodyczom!
Część egzaminów już pewnie masz za sobą?
To i pokusa będzie mniejsza
Pozdrawiam i życzę Ci udanego dietkowo i naukowo dnia!
-
Nio mam nadzieję że to były max 2 kawałki tej pizzy :evil: .... MIŁEGO DNIA, NAUKI (nio nie wiem czy to może być miłe- bleh :x ) I UDANEGO DIETKOWANIA (BEZ SŁODYCZY :twisted: ) CI ŻYCZĘ KACZUSZKO! BUZIOLE!!!
http://img239.imageshack.us/img239/3144/9908107bs.jpg
-
lidka zadnego egzaminiu jeszcze nie mam zdanego, dopiero zaliczenia,
jeszcze dluga droga do wakacji :cry:
a ma byc cieplutko pod koniec maja :!: a ja przed ksiazkami bede sie meczyc :?
a ja zaczelam niestety podjadac :cry:
rano jest bardzo dobrze,ale wieczorem kiepsko,
mam duzy apetyt,nawet teraz zjadlabym cos smacznego :oops:
ale rano potrafie sie powstrzymac a wieczorem nie :x
i codziennie sobie mowie ze juz nie i nie wyhcodzi
ale od dzisiaj muis wyjsc :!:
zaczelam dzien od
:arrow: ryzu na mleku
:arrow: kawy
dzis juz na pwno cwicze :!:
oby bylo dobrze nie moge stracic tego co juz osiagnelam
http://animace.org/diddl/G110037.gif
-
Nie martw się kaczuszko- tak jest przy intensywnej nauce- apetycik dopisuje. Znam to z autopsji... :D 3MAM KCIUKI ZA TWOJE ĆWICZONKA I DIETKĘ!! OBY SIĘ UDAŁO! MIŁEGO DZIONKA!!! (nio mam nadzieję że dzisiaj się nie uczysz... :? ) BUZIOLKI!!!
http://img210.imageshack.us/img210/6...rtcake20on.jpg
-
Kaczuszko :!: nie TY jedna bedziesz się męczyć na koniec maja i początek czerwca... jeśli Cię to pocieszy. Też mam sesje i właściwie już się zaczęło wariactwo zaliczeń... :?
Udanego dietkowania :!: i jak już musisz podjadać, to zamień te princessy na ogóra świeżego, papryczke słodką czerwoną lub marchewę :P
Powodzenia :!:
-
hej!:]
dziewczyny dacie rade, sobie pomyslcie jaka to bedzie ulga jak wszystko pozaliczacie, wtedy to dopiero docenia sie czas wolny:) U mnie jest tak, ze jak sie ucze i wciagne sie w ten wir 'dziobania', czytania itd to tak mi czas ucieka ze nie mam nawet kiedy myslec o jedzeniu;]Przy mojej nauce jest wieksze prawdopodobienstwo podjadania niz konkretnego jedzenia.
Milej niedzieli, bez podjadania i z cwiczeniami:*
-
Niektórzy mawiają, że jak w jeden dzień zjesz więcej to organizm tego nie odczuje...nie wiem jak z TYM jest. Ale Ty juz 5 kilo w dół zaliczyłaś więc napewno umiesz się odchudzać. Miłego popołudnia...dużo ćwicz
-
i juz po obiedzie:
:arrow: filet z kurczaka
:arrow: kapusta pekinska + dodatki
:arrow: 1 ziemniak :wink:
a czuje sie bardzo pelna :!:
za jakis czas wezme sie za cwiczenia,chcoaiz rowerek,
bo zaraz po jedzeniu to nie zabardzo dobry pomysl :)
musze brac sie do roboty,nie chce zniszczyc tego co juz osiagnelam z takim trudem :roll:
uczac sie bede sie starac zeby nie podjadac :wink:
jak juz to ogorki albo inne warzywa :P
-
Ja tez juz po obiadku, ale rodzinnym dwu-daniowym (wiec nie bede sie chwalic;)) porcje malutkie to jakos nie jest mi zle z tego powodu.Jutro juz szkola, sama bede obiadki robic:P
ja zawsze jak jestem glodna, np wieczorem to zamiast podjadania to sobie kroje na kawalki 2 jablka i 2 marchewki do miseczki wrzucam i jak sie ucze to zajadam sie jak chipsami:)
-
Będzie dobrze a wieczorne podjadanie to zmora
wszystkich odchudzających się.
Udanego dnia :)
-
Zjadlam kawalek ciasta:/
Mama upiekla i jakos nie moglam sie powstrzymac, ale wg mich obliczen zmiescilam sie w 1200, wiec chyba nie jest tak zle:>
Jutro bedzie ladny 1000, a dzisiaj troche pocwicze pozniej.
A jak tam u was dzionek mija?
-
ja tez podjadlam :cry: babki i chleba,
dostalam wlasnie okresu, zwale te objadanie na @
na cos trzeba :wink:
-
Ah te podjadanie, człowiek tyle trudu wnosi aby schudnać a tu obok jedzą coś dobrego jak sie nie skusić :( zwłaszcza jak się ma rodzenstwo ,które ciagle wcina smakołyki, aż ślinka cieknie.
-
Dzien dobry:]
Dzisiaj mialam pobudke o 5:50 (planowalam 5:30, ale jakos mi sie przyspalo);)
Wstalam i do parku;p
Sniadanko tez juz zjadlam (bulka kukurydziana z serkiem top. i kilka paltkow fitness jogurtowych).
Za chwile lece do szkoly.
Stanelam na wage dzisiaj (wazenie w pon.)- 63kg, nawet troche mniej, ale po bieganiu sie zwazylam;p
-
Hej :)
A ja znalazłam sposób na podjadanie wieczorne....co prawda nie wiem jak to się ma do 1000 cal, ale sama ocenisz. Jem kalifornijskie migdały - biorę klika i po jednym dokładnie przeżuwam. Są bardzo syte - bo mają sporo kalorii ale zarazem mają korzystny indeks glikemiczny- i są też słodkie (a to jest ważne - bo straaaasznie ciągnie mnie do różnych Grzesków i czekolady). Załatwiam za jednym zamachem i chęć jedzenia i chęć na słodycze. Na SBeku nie powoduje to przybrania na wadze (przynajmniej u siebie tego nie zauważyłam - a jem je prawie codziennie). Czasem zamieniam je na orzechy włoskie lub laskowe.
-
I bardzo dobrze Kaczuszko że zwalasz to na @ bo podjadanie jest wtedy normalne!! Tylko pilnuj się żeby raczaj nie podjadać słodyczy!! A wieczorami tak jak Kassik napisała to jakieś warzywka albo owoce!! MIŁEGO DNIA, OWOCNEJ NAUKI I NIE PODJADANIA SŁODYCZY!!! :twisted:
http://img137.imageshack.us/img137/6109/160gf.gif
-
No własnie tak jak koleżanki pisały podjadanie to zmora odchudzających!!! A podjadanie podczas okresu to rzecz ludzka (kobieca :P) Dasz rade, byle do przodu, będzie dobrze...Dziewczyny ale wy wcześnie wstajecie...
-
dzisiejszy dzien jak najlpiej :wink:
ale to sie wieczorem okaze,jak sobie potem poradze,
ale czuje w kosciach ze bedzie dobrze :!:
moze to i ten okres i dni przed nim takie sa niedietkowe :?
zjadlam:
:arrow: platki
:arrow: 1,5kromki razowca z pomidorem i ogorkiem
:arrow: goracy kubek
jestem najedzona :P
seszele ja za bardzo lubie takie migdaly i inne orzeszki,wiec nie dotykam ich,
mijam je szerokim lukiem,
bo ja jestem taki obzarciuch ze na kilku sie nie skonczy,
-
Moj dzien dzisiaj chyba srednio, bo juz zjadlam salatke jarzynowa z majonezem u przyjaciolki:/Rezygnuje z mojego obiadku domowego, ktory mialam w planie:/
Ale nie skusilam sie na wiele gorsze rzeczy (moj maly sukces), musi byc dzisiaj 1000:]
Maricia, ja mam nadzieje, ze nawet podczas okresu nie bede podjadac, az tak wielkiego problemu z tym nie mam, boje sie tylko wieczorow czasami:]
Moj budzik dzwoni 5:30, bo biegam rano, jak nie biegam to wstaje godzine pozniej, a jak nie mam okreslonej godziny pobudki to odsypiam wszystko razem i spie spie spie...;)
Wole wszystko na spokojnie zrobic:)
Seszele, migdalki ja tez uwielbiam, podobno sa bardzo zdrowe, mimo wysokiej kalorycznosci.Slyszalam, zeby popijac migdaly woda, wtedy one pecznieja i daja uczucie sytosci na dlugo (sama nie probowalam tego).
Kaczuszko, mozna orzechy stosowac jako dodatek, np. do salatek:)Ladnie zapowiada sie Twoj dzien. Powodzenia!
-
espresso ja tez nigdy nie mialam problemu z okresem,
nie zauwazylam zebym wiecej jadla,nastroj moze troche gorszy,
jakas taka mniej atrakcyjniejsza sie czuje :x
wiec moze nie bedzie u ciebie zadnego podjadania :wink:
-
Mi sie jesc chce wiecej, ale mysle, ze jak bede na dietce to dam rade, przynajmniej sie postaram bardzo:)
Czasami pobolewa mnie brzucho i glowa , wtedy nie mam ochoty na cwiczenia i w ogole na nic, taki minusik tego zamieszania:)
-
Kaczuszko dzięki za dobre słowa :) Ja dopiero zaczynam dlatego, narazie bedzie mi trudno, ale mam nadzieję, że wytrzymam :wink:
A co do podjadania podczas okresu... oj :( dla mnie tą są straszne dni :twisted: Nie dość, że czuję się taaaaka ciężka, na nic nie mam siły, to wchłonęłabym wszsytko co mam tylko pod ręką... wrrr muszę, chyba w podczas tych dni, spędzać jak najwięcej czsu poza domem :D:D bo będąc w domQ jakoś tak nóżki same prowadzą do kuchni :evil:
Ps. Gratuluję Tobie straconych kg :) i oby tak dalej ! Buziam :*
-
dla mnie najgorsze dni sa przed,nawet tydzien przed okresem,
a sam okres to juz jest spoko :wink:
dzisiaj czuje sie bardzo dobrze
i wiem ze dam sile z dieta :!:
i dzieki wam,jak mnie odwiedzacie to wiem ze nie jestem sama
i to tez daje mi sily :wink:
i ciesze sie ze o mnie pamietacie i mnie wspieracie :P
-
Kaczuszko nie pisz takich wzruszajacych rzeczy bo sie poplacze;)
Bardzo milo jest tutaj Ciebie odwiedzic, a ze wsparciem to tutaj jest takie poczucie, ze kazdy rozumie.. wspieraja osoby, ktore walcza o to samo , te same cele i dazenia. Jest super:)
-
No to się nam na refleksje zebrało :wink:
Ale macie świętą racje dziewczyki :!: :)
-
forum jest suuuper :wink:
i zjadlam jeszcze:
:arrow: kromke razowca z serkiem light i pomidorek
:arrow: kilka wafelkow :roll:
moj smak na slodycze chyba dalej sie utrzymuje,ale zjadlam dzisiaj o wiele mniej niz ostatnio :!: i juz nie wiecej nie tykam i nie jem :wink:
-
mi dzisiaj znowu wyszlo okolo 1200 kcal no i tknelam sie kawalka ciasta tego wczorajszego mojej mamy:/
ah ja to slaba jestem;/
-
espresso bardzo sie ciesze ze tak ladnie nam idzie dietkowanie :wink:
ja tez dzisiejszy dzien uwazam za udany,
ale nie chwalmy dnia przed zachodem slonca,
bo jeszcze troszke minie zanim pojde spac :roll:
-
Kaczuszko to ja sie chwale, bo juz na pewno nic mi dzisiaj do buzi nie wpadnie:)
1200 - koniec dnia:]
Od tego wstawania rano juz jestem spiaca:]
Dobrej nocki:*
-
no i mamy nowy dzien :wink:
ja wlasnie popijam kawe i znikam zaraz na uczelnie,
sniadanie juz bylo:
:arrow: kromka razowca z serkiem topionym light i pomidorem :P
waga pokazala dzis 56 :twisted: ,
moze tio i okres ale na pewno moje podjadanie w tamtym tygodniu,
i brzuchol strasznie mi urosl :?
ale do piatku 55 znowu bedzie :!:
nie dam sie :!:
http://www.pierwszy.hg.pl/gotowanie_images/owoce.jpg
-
a jak tam ćwiczenia?
Bo ja w końcu się zmusiłam i ćwiczyłam wczoraj i dziś też już jestem po daweczce callaneticsu :)
Dołącz do mnie :lol:
-
Ja mam problem z jedzeniem podczas okresu... :? Chyba powinno mi się wtedy zakleić usta czy co... :mrgreen: A że waga Ci wzrosła Kaczuszko to sie nie przejmuj, bo podczas @ zwiększa się 1-3 kg :P BUZIACZKI DLA ODCHUDZACZKI!!!! :D
-
Podczas okresu mnie tez troche ciagnie do jedzonka i brzuch mam taki jakby wydety:/
Dzsiaij za pozno wstalam, nie zdarzylam pobiegac ani pocwiczyc, ale powyginam sie wieczorkiem:]
Na obiad nic nie mialam to zjadlam platki fitness jogurtowe i jogobelle light.Jeszcze troche kcal zostalo na dzis, jeszcze troche czasu i jeszcze troche nauki:/
-
:arrow: sniadanie:krokma razowca z serkiem light i pomidorem
:arrow: 2sniadanie:2kromki razowca z serkiem i ogorkiem zielonym
:arrow: obiad byl ryz :wink:
zjadlam dzisiaj loda-->92kcal,to wcale nie tak duzo :P
i na dzis mysle ze to juz wystarczy :P, musze jak najszybciej odzyskac 55
-
Kaczuszko nie przejmuj się, to 56kg to raczej pewne, że przez okres wrrr :) A podjadanie bo byłaś przed okresem :D więc to też w sumie normlane :D:D ale no chyba musimy się stopniowo uczyć, kontrolować to ;) ... bo kurcze, mnie samą już niedługo czekają te najgorsze dni (-czyli 5-6dni przed okresem) wrrr ale muszę być twarda :D
Widzę, dziś u Ciebie ryż... kurcze a ja nie przepadam za ryżem, a czasem dobrze by go było zjeść, muszę się chyba nauczyć :D
Patki :*:*
-
takie podjadanie przed okresem to normalne jest;D i waga wtedy jest wieksza bo woda w organizmie sie zatrzymuje ale potem wraca wszystko do normy
-
Wczasie okresu to normalka, nie łam się...