Strona 72 z 83 PierwszyPierwszy ... 22 62 70 71 72 73 74 82 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 711 do 720 z 827

Wątek: Taki sobie pamiętnik nintjowy ....

  1. #711
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ninti, Jezu, kobieto, co sie dzieje? Nie chcesz się chyba doprowadzić do stanu "nieużywalności" i totalnego wyczerpania? Kobieto, to jest Twoje życie, jedyne, jakie masz na tej naszej ziemi cholernej, więc po co je sobie marnować? Carpe diem! Jak masz napad - to jedz i trudno, ale nie wymiotuj!!! Przeciez to jest naprawde przerażające i zabrnęło zbyt daleko. Proszę Cie, podobnie jak my wszystkie, idź do lekarza! Pogadaj z mamą!
    Kurde, no, aż mi się płakać chce z bezsilności... Trzymam kciuki, zebyś miała siłę na walkę. :*

  2. #712
    buciik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    walczmy z tym...

  3. #713
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Jak masz napad - to jedz i trudno, ale nie wymiotuj!!!
    sil ale gdybym jadła to wszystko co jem i nie wymiotowała to przez ostatnie 2 miechy na bank przytylabym chyba z 10 kg także z tym naprawde cięzko jest zerwać

    bucik staram sie ale jakos mi nie wychodzi

    Z resztą co ja tu będe owijać w bawełne. Prawda jest taka że ja wymiotuje codziennie. Od chyba miesiąca ... moze nawet dłuzej 1,2 czasami nawet 3 razy na dzien.
    Nie mam pojecia co ja z tym zrobie.
    Niby staram się jakoś ograniczyć ale potem jest jeszcze gorzej. I ciągle sie zastanawiam CO MOZE MI DAC JAKAS TAM TERAPIA U LEKARZA. Boje sie powiedzieć mamie
    Bede sie starac jakos walczyc ale juz konczą mi sie pomysły.

  4. #714
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ninti - problem w tym, ze KAZDY tak mowi: "co moze mi dac wizyta u specjalisty?".

    Moj chlopak pracuje w osrodku dla osob z problemami alkoholowymi - jest terapeuta, prowadzi rozmowy etc. Codziennie przychodza do niego ludzie, ktorzy tym zdaniem zaczynaja rozmowe. Nikt nie chce dac sobie pomoc, nikt w to nie wierzy. A czym - myslisz - jest to forum dla nas. Wlasnie swego rodzaju terapia. Mamy z kim pogadac, przed kim sie wyzalic, mamy motywacje i wiemy, ze tu trzeba bedzie "sie przyznac" i to nas trzyma...wychodzimy na "prosta", uczymy sie zyc i jesc inaczej i wtedy mozemy juz isc dalej same (najczesciej).

    Skoro nie masz nic do stracenia, to dlaczego by nie wybrac sie do kogos kompetentnego. skoro skonczyly Ci sie pomysly, to moze wlasnie ktos inny bedzie je mial....im dluzej zwlekasz tym bedzie ci trudnej i tym gorzej moze sie to dla ciebie skonczyc

  5. #715
    buciik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    głównie chodzi o rodziców...

    ja nie chce zawieśc swoich bliskich, nie chce ich martwic, dlatego nic nie mówie. wystarczy ze jestem taka egoistka jaką jestem a nie jeszcze większą

    cóż, wyjezdżam jutro, Ninti mam nadzieje ze bedzie leoiej u Ciebie, u mnie, trzymaj sie Słońce

  6. #716
    buciik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesli jeszcze nie przeglądałaś tego forum to możesz poczytac [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    i pamiętaj:
    Nie ma beznadziejnych sytuacji, są tylko ludzie, którzy stali się bezradni wobec nich

    buziak

  7. #717
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Buciik......nie chcesz zawiesc rodzicow.... przeciez jasne jest, ze jesli dalej bedziesz wymiotowac (nie wiem od ilu lat to robisz), to wkrotce Twoje zdrowie, a i wyglad (wlosy, jama ustna etc) beda zrujnowane, czesciowo nieodwracalnie, i myslisz ze wtedy zawod Twoich rodzicow bedzie mniejszy? Teraz nie jest za pozno i TERAZ mozesz jeszcze cos zmienic - chociazby wlasnie po to by ich nie zawiesc....
    Po 2 - mowisz, ze wystarczajaca jestes egoistka.....ja bym nie nazwala tego egoizmem, poniewaz o egoizmie mozna mowic kiedy ktos mysli tylko o sobie....w tej sytuacji nie myslisz o sobie ani troche, poniewaz w oczywisty sposob niszczysz sama sobie Moze gadam jak stara ciotka, ale w tej chwili jestes mloda i nie odczuwasz konsekwencji. Co zrobisz za kilka lat, jak juz bedzie naprawde za pozno????

  8. #718
    buciik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie wiem od ilu lat to robisz
    od 2

    o egoizmie mozna mowic kiedy ktos mysli tylko o sobie....w tej sytuacji nie myslisz o sobie ani troche, poniewaz w oczywisty sposob niszczysz sama sobie
    jedno zaprzecza drugiemu... jeśli niszcze sama siebie to własnie myśle o sobie tylko o sobie bo nie dociera do mnie ze moze to kogos ranic.

  9. #719
    tagotta Guest

    Domyślnie

    buciik....to nie jest zabawa slowami, czy tez chwytanie sie za slowka....Ty dobrze wiesz o co w tym wszystkim chodzi......i to nie jest wcale zabawne....

    ale jesli juz mowisz o egoizmie, to warto przeczytac definicje: cyt.: "Egoizm to nadmierna albo wyłączna miłość do samego siebie. Egoista kieruje się tylko własnym dobrem i interesem "

    .....dalej uwazasz, ze jestes egoistka...ze doprowadzanie sie do wymiotow jest w twoim dobrym interesie.....?

  10. #720
    tagotta Guest

    Domyślnie

    NINTI - znalazlam Twoje zdjecia gdzies na 50 stronie.....uwazam, ze wygladasz wspaniale!!!! .....nie mowie z jakiejkolwiek grzecznosci, uprzejmosci czy cholera wie czego! Jestem w zyciu otwarta, kiedy mi sie cos nie podoba, to albo mowie na glos, albo nie mowie wcale, jesli moglabym kogos urazic. Uwazam, ze wygladasz naprawde swietnie i pomyslalam sobie, ze byloby naprawde cholernie szkoda, gdyby nagle zaczely wypadac Ci wlosy, zeby i zaczelabys chorowac............

Strona 72 z 83 PierwszyPierwszy ... 22 62 70 71 72 73 74 82 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •