-
Ooooooooo dzień dobry po weekendowo
Co to użalanie nad świętami się nie ma co proszę brać sie do roboty
No
A tak poważnie to ja dalej trzymam kciuki każdy pobalował w święta więc teraz trzeba się do roboty wziąc
Ja tez idę w odwiedziny a co mi tam ( no popatrzcie a nic się nie pochwaliła )
-
No tak fatamorgana
Pojawia się i znika ale co tam mieśnie i tak sobie poćwiczę
-
No Andrzej , bacika Ci sie zachciewa???????????????
Niestety w innej wersji nie ma Dorota jeszcze nie oddala, ale poprosze ja zeby Ci podrzucila
Ale teraz na powaznie, ciesze sie , ze Twoja malzonka rowniez ma swoj topik, teraz to my juz sie od kompa nie oderwiemy i napewno upora sie z tymi zbednymi kg jak i Ty sobie radzisz, trzymaj sie dalej dietki a bedziesz ( jak juz Dorka mowila) lasek nie z tej ziemi i Monika bedzie musiala ci na smyczy trzymac, bo rywalek dostanie co nie miara
Pozdrawiam i do nastepnego
-
Piekny bacik teraz Andrzej musisz pokonać wroga
-
Fatamorgana. fatamorgana fatamorgana....szłą przez pustynię, szła karawana...
W ramach fatamorgany pojawiam się znowu. Twardo się trzymam, nie jem za dużo, porządny jestem jak nie wiem co. Właśnie włażę na francę aby donieść, że.....no tak.... wieczorem....bezpośrednio po zjedzeniu kolacji (owocowej) 101 wysżło. CHyba jednak muszę powtórzyć ten manewr rano. A o dzisiejszym zapominam.
A, no i święta przecież były, nie? Też bez odzewu nie zostaje...
Cytuję: "Andrzej, dlaczego nie jesz? Jak się pije, to trzeba jeść, przecież się upijesz. Weź śledzika..." i dalej w tym samym stylu
Jutro wracam do roboty po przerwie, to znów będzie lepiej i czasu nie będzie na objadanie się.
Pozdrawiam serdydecznie
-
Andrzej , tak chyba kazdy z nas ma, przez swieta i na jakies okazje ( np. urodziny Twojej malzonki ) pozwolimy sobie z deczko wiecej i franca niemilosierna nam prawda w oczy kole ale coz, takie imprezy nie sa codziennie, takze waga sie unormuje ( a napewno dzis rano bylo mnie - dam sobie glowe sciac ) i bedziesz mogl powrocic do dietki, a ze Monika juz zaopatrzyla Was w owoce i warzywa, to nie bedzie z tym zadnego problemu
trzymam kciuki za Ciebie i nie przepracowywuj sie tak , PAMIETAJ !!!!!!!! dzis Twoja malzonka ma swieto i nalezy byc FIT w taki dzien, no bo przeciez PREZENT sie nalezy od meza
-
No właśnie dzisiaj musi być pełna forma żadne tam ale.....
Miłego świętowania
-
Andrzej, tak w razie bys chcial sie wpisac, to Ci watek podciagam
Milego dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiego weekendu Wam zycze
-
Miłe Panie, jestem żyję. Przepracowywać się już niestety nie będę musiał i nie z powodu otweirania własnej firmy czy awansu. po prostu brak pracy, okazało się, że pracownik jest zbędny, a właściwie szef nie umie zorganizować pracy na dwóch. Koniec kropka. Wkurczony jestem nieziemsko, ale musze się starac żeby nie zajadać stresów, zasypiam je narazie, ale wtedy się prawie nie je. Wczorj cały dzień przespałem budząc się tylko na siusiu i jedzenie. Może znacie kogos w W-wie, kto potrzebuje pracownika "zdolny, rzetelny, sumienny MŁODY , uczciwy, nie traktujący obowiązków po macoszemu...." Poważnie, jak znacie to dajcie znać.
podpisano DESPERAT
-
Hmm...nie znam nikogo w W-wie ani okolicach.
Ale jestem pewna,ze wszystko wroci do normy.Trzymam kciuki.
Monika ostatnio cie chwalila,ze twarda sztuka jestes jesli o diete chodzi.Mysle,ze nie tylko w dietowaniu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki